Paliwa i oleje

Niezależnie od tego czy tegoroczna zima będzie atakowała śniegiem oraz mrozem czy okaże się lekka i deszczowa, warto przygotować swój samochód do nadchodzącego sezonu. Ekspert Shell Helix wyjaśnia, jakie korzyści może przynieść wymiana oleju silnikowego przed zimą.

Jeśli chodzi o częstotliwość wymiany oleju, każdy właściciel auta powinien stosować się do wskazówek producenta auta i informacji zawartych w książce serwisowej. Nie bez znaczenia jest także styl jazdy kierowcy czy warunki eksploatacji samochodu. Zazwyczaj zaleca się, aby olej silnikowy wymieniać nie rzadziej, niż co 15 tysięcy kilometrów. Specjalista Shell przekonuje, że ze względu na fakt, że olej silnikowy w trakcie eksploatacji traci swoje właściwości i może się okazać, że nie sprawdzi się w czasie dużych wahań temperatury oraz przy wysokiej wilgotności powietrza. Dlatego warto tak planować wymiany, by dokonywać ich tuż przed zimą.

Zimowa ochrona 

Klasa lepkości określa temperaturę w jakiej może być używany dany środek smarny. To właśnie od lepkości zależy, jak szybko olej znajdzie się w układzie silnika oddzielając od siebie współpracujące części i chroniąc jednostkę napędową przed zużyciem. Dlatego dokonując wymiany oleju silnikowego przed zimą należy zwrócić szczególną uwagę na klasę jakości oleju i jego lepkość.  

Jeżeli pozwalają na to rekomendacje producenta pojazdu, warto stosować oleje w pełni syntetyczne o niskich lepkościach np. 0W-30. Takie produkty najlepiej zabezpieczą silnik zimą – po uruchomieniu pojazdu błyskawicznie docierają do tłoka, łożysk korbowodowych i innych daleko położonych elementów smarowania.

Niedostateczne smarowanie jednostki napędowej i jej podzespołów może spowodować poważne uszkodzenia. Nie zawsze są one widoczne natychmiast, ale po pewnym czasie ujawniają się w postaci, np. spadku mocy, nadmiernego zużywania oleju silnikowego, a w najgorszym przypadku uszkodzenia silnika podczas zimnego rozruchu - mówi Cezary Wyszecki, ekspert techniczny Shell Polska.

Doskonałym przykładem syntetycznych olejów silnikowych, które uzyskały rekomendacje i aprobaty wiodących na świecie producentów samochodów są produkty Shell Helix Ultra. Wykorzystana w ich produkcji Technologia Shell PurePlus sprawia, że środki smarne Shell pozbawione są niemal wszystkich zanieczyszczeń, jakie znajdują się w ropie naftowej. Oznacza to możliwość utrzymania jednostki napędowej w czystości i kondycji niemal identycznej z fabryczną[1]. Mniej zanieczyszczeń to także lepsze warunki pracy silnika. To zaś pociąga za sobą zwiększenie trwałości podzespołów oraz silnika czy cichszą i płynniejszą jazdę. Ponadto, oleje silnikowe Shell Helix Ultra, dzięki bardzo dobrym parametrom płynięcia w niskich temperaturach, szybko docierają do wszystkich zakamarków silnika nawet w czasie dużych mrozów. Jednym z rekordzistów w tym parametrze jest Shell Helix Ultra ECT C2/C3 0W-30, który zachowuje płynność w temperaturach sięgających nawet -51ºC[2]. Ograniczenie do minimum czasu dotarcia oleju do najdalszych elementów jednostki napędowej, ułatwia uruchomienie silnika nawet w bardzo niskich temperaturach.

Mądry wybór 

Wymieniając olej silnikowy przed zimą należy pamiętać, aby wybierać produkty o parametrach lepkościowych oraz jakościowych nie niższych niż wymaga producent naszego samochodu. Stosowanie oleju zgodnego z zaleceniami zapewnia najlepszą ochronę silnika i zabezpiecza przed utratą gwarancji w przypadku nowszych pojazdów. Zastosowanie środka smarnego o niewłaściwej lepkości może doprowadzić nawet do awarii jednostki napędowej. Dla osób, które nie pamiętają numeru normy zalecanego środka smarnego, wskazówką będą informacje umieszczone na etykietach produktów. Bardzo pomocne w dobraniu oleju do auta są także narzędzia internetowe, takie jak Shell LubeMatch (lubematch.shell.pl/pl), które pozwalają precyzyjnie dopasować środek smarny do marki, modelu, rocznika i wersji pojazdu. 

Jeżeli zależy nam na możliwie najlepszej ochronie silnika zimą, warto stosować oleje najwyższej jakości o odpowiedniej lepkości i przestrzegać zalecanych wymian serwisowych.