Fot. Piotr Łukaszewicz
- Klient nie ma pojęcia ile czasu w warsztatach poświęcamy na mycie, odrdzewianie, czyszczenie, pokrywanie silikonem czy odkręcanie zapieczonych śrub. Dlatego dobra chemia ma działać od razu, tak by nie trzeba było czynności powtarzać - piszą nasi Czytelnicy pytani o to, czego oczekują od chemii warsztatowej. Od kilku dni zbieramy Wasze opinie na ten temat - pod tym artykułem oraz na Facebooku.
Wspólnie z firmą Europart Polska do autorów pięciu najciekawszych wypowiedzi wyślemy zestaw produktów z prośbą o ich ocenę. Na komentarze, które są jednocześnie zgłoszeniem chęci udziału w konkursie, czekamy do końca tygodnia.
Skuteczna i wydajna – to najczęściej pojawiające się względem chemii wymogi klientów. Ma duży wpływ na czas i komfort pracy. W waszych komentarzach czytamy, że np. pasta do czyszczenia rąk ma być, co oczywiste, skuteczna, ale ważne też, by była delikatna dla naskórka, nie uczulała. Testowana pasta, w naszym przypadku, spełniła te wymogi, a warto wspomnieć też o stosunkowo przyjemnym zapachu.
Odrdzewiacz ma głęboko penetrować. Piszecie, że ważne, aby nie tylko odrdzewiał, ale też zabezpieczał powierzchnię przed korozją w przyszłości. Tego drugiego elementu naturalnie nie jesteśmy w stanie ocenić tak szybko. Dodajmy więc, że producent to deklaruje. Warto dodać, że odrdzewiacz Europart jest produkowany na bazie MoS₂, czyli siarczku molibdenu.
Co ciekawe, często wspominacie o tym, by chemia warsztatowa była przyjazna dla środowiska. Ciekawostką jest to, że ręczniki papierowe Europart dostępne w rolce powstały z recyklingu. Producent deklaruje, że są odporne na działanie rozpuszczalników, mają dobre wchłanianie, są odporne na przerwanie. Zastosowanie? Do czyszczenia wymagającego dużego wysiłku.
Testy trwają. Czekamy na opinie ekspertów i zapraszamy do udziału!
Komentarze (0)