Podsumowanie
Michelin niczym znany koncern z Doliny Krzemowej dodał symbol S do nazwy swojego sztandarowego modelu, idealnego do sportowej jazdy. Przypomnijmy, każda nowa generacja telefonu Apple w kolejnym roku po swojej premierze jest udoskonalana, otrzymując w nazwie właśnie S. Podobnie stało się w przypadku Pilot Sport 4, który uzyskał wyśrubowane parametry. Niemożliwe staje się możliwe, a S jawi się konsumentom jako symbol rozwoju technologicznego i udoskonalania tego, co w ich opinii jest już i tak bardzo dobre. Czy zatem Michelin pójdzie w ślady giganta technologicznego z Cupertino i Pilot Sport 4 S stanie się na wiosnę modnym trendem podczas sezonowej zmiany opon na letnie? Wiele na to wskazuje. Uczestnicy rynku już zaczęli głosować, pozostaje więc tylko czekać na kolejne pierwsze dostawy spektakularnych nowości do magazynów i warsztatów oponiarskich.
Zapraszamy na www.swiatopon.info.
Komentarze (2)