
W Nadleśnictwie Lubsko w okolicach Zielonej Góry ktoś wyrzucił do lasu setki zużytych opon - od dużych samochodów ciężarowych, samochodów osobowych oraz mniejszych pojazdów m.in. urzadzeń rolniczych. Policja zabezpieczyła dowody w sprawie i szuka sprawców.
Stan odpadów wskazje na to, że zanim zostały podrzucone do lasu, musiały być wcześnej składowane przez dłuższy czas (nawet przez kilka lat) w innym miejscu. Na jednej z opon widnieje data: 29.03.2013.
Na wysokości zadania stanęła branża oponiarska, a dokładniej krakowska firma Sklep Opon, która wspólnie z firmą "RECYKL" ze Śremu, podjęły się uprzątnięcia terenu.
Podczas załadunku oszacowano liczbę opon. Było ich ok. 700 sztuk! Kilka opon posłuży jako dodatkowe dowody w sprawie.
Gratulujemy ten inicjatywy! Brawo.
Komentarze (4)