Przywiązanie do marki da się też zauważyć po niedużej rotacji pracowników. Nierzadko w autoryzowanych punktach napraw dla pojazdów ciężarowych najdłużej pracujący fachowcy mogą pochwalić się tylko jednym pracodawcą od ponad 30 lat!
Jednym z hitów sprzedażowych programu części Reman w sektorze truck są DPF-y
Wcale nierzadką sytuacją jest przywiązanie klientów na 9 lat!
Ciężarówki bardzo często oferowane są z indywidualnym planem przeglądów.
– W naszej ofercie posiadamy 3 typy kontraktów serwisowych: przeglądowe (Reference), przeglądowo-naprawcze (Performance) oraz przeglądowo-naprawcze z wymianą elementów podlegających naturalnemu zużyciu eksploatacyjnemu (Excellence). Standardowo kontrakty wybierane przez klientów trwają do 84 miesięcy, jednak okres ten może być przedłużony – wyjaśnia Henryk Kliczewski, Renault Trucks Polska. – Obecnie najczęściej wybierane są kontrakty 48-miesięczne. Bazę do przygotowania oferty stanowią informacje od klienta, takie jak: roczny przebieg, zastosowanie pojazdu, jego specyfikacja, warunki eksploatacji itd., na podstawie których powstaje plan przeglądów. Każdy kontrakt jest specyficzny i może zawierać dodatkowe opcje, takie jak np. uzupełnianie płynów eksploatacyjnych. Bardzo docenianym elementem wspólnym wszystkich typów kontraktów jest Renault Trucks Assistance, czyli usługa zapewniająca z jednej strony pokrycie kosztów holowania pojazdu w przypadku awarii na terenie całej Europy, a z drugiej strony zapewniająca opiekę nad kierowcą w zakresie pokrycia m.in. kosztów hotelu.
Ciekawostką jest usługa Predict, która jest dostępna dla wszystkich typów kontraktów. Stanowi ona wejście na nowy poziom zapewnienia dyspozycyjności pojazdów. Składają się na nią 2 elementy. Pierwszy to obsługa zapobiegawcza, polegająca na zdalnym monitorowaniu przez serwis aktualnego przebiegu pojazdu oraz stanu komponentów zużywających się, takich jak: klocki hamulcowe, sprzęgło, wkład osuszacza czy akumulatory. Dzięki tym danym z pojazdu można na bieżąco we współpracy z klientem dostosować plan przeglądów wpisujący się w harmonogram pracy pojazdu.
– Jednak to drugi element jest tym unikatowym, który wyróżnia Renault Trucks spośród innych marek na rynku. Jest to obsługa predykcyjna polegająca na pobieraniu z pojazdu danych ze wszystkich czujników monitorujących jego główne komponenty. Następnie dane te są przesyłane do Centrum Monitorowania Pojazdów, gdzie są analizowane i porównywane z danymi z innych pojazdów. A wszystko to odbywa się w czasie rzeczywistym i jest realizowane przez specjalnie do tego celu opracowane oprogramowanie – kontynuuje reprezentant francuskiej marki.
Efektem analizy jest informacja dla warsztatu o spodziewanej możliwości awarii danego komponentu pojazdu, zanim jeszcze usterka zostanie zasygnalizowana na wyświetlaczu kierowcy. Wszystko po to, by mógł bezstresowo dokończyć zadanie transportowe i dopiero wtedy umówić się na już zaplanowaną wizytę.
A czy warsztaty niezależne w jakimś (jakim?) stopniu mogą uzupełniać kompetencje punktów ASO? Zamiast odpowiedzi o pole możliwej do pomyślenia współpracy – usłyszeliśmy, że praktycznie co drugi nowy samochód ciężarowy jest objęty kontraktem serwisowym, a drugie tyle kontraktów rocznie jest kupowanych przez eksploatujących starsze egzemplarze.
Oferta kontraktów serwisowych jest kierowana zarówno dla pojazdów z napędem spalinowym, jak i elektrycznych. W przypadku tych drugich tylko czekać debiutu pierwszych części regenerowanych
Usługa dyspozycyjności w ramach kontraktów serwisowych
„Od zderzaka do zderzaka”, tak reklamowany jest najwyższy poziom wsparcia marki Scania. W ramach kontraktu ochronie podlega nie tylko układ napędowy, objęta są nią także zabudowa i wyposażenie dodatkowe. U Volvo w najwyższym pakiecie wsparcia dane są przesyłane do Międzynarodowego Centrum Zapewniania Dyspozycyjności Volvo Trucks, gdzie są przetwarzane i analizowane. Jeśli okażą się niepokojące, odpowiednie informacje zostają przekazane do macierzystego dealera lub za pośrednictwem krajowego centrum dyspozycyjności, tak aby umożliwić podjęcie działań zapobiegawczych przed wystąpieniem awarii.
– Te produkty cieszą się coraz większym zainteresowaniem o czym świadczy rok 2022, kiedy to odnotowaliśmy rekordową liczbę tych produktów. Złoty kontrakt serwisowy to nasze flagowe rozwiązanie, które gwarantuje dyspozycyjność, a nawet holowanie w nagłych wypadkach. Dlatego tego typu kontrakt to standard w przypadku naszej oferty samochodów elektrycznych Volvo Trucks. Od czasu wprowadzenia tych produktów świadomość i wymagania branży transportowej bardzo się zmieniły, dziś duża część firm transportowych nie wyobraża sobie samochodu ciężarowego bez kontraktu serwisowego gwarantującego 100% dyspozycyjności – zauważa Piotr Werner.
Czy to układ paliwowy, czy akumulatory, dzięki bramce telematycznej i czujnikom w przypadku wykrycia niepokojących zmian w systemie dane są przesyłane i kierowane do serwisu macierzystego, który może zdecydować o konieczności wizyty w serwisie lub zaplanować dodatkowe prace w przypadku planowanych wizyt. Dodatkowo każdy samochód ciężarowy Volvo Trucks wyposażony jest w przycisk VAS (Volvo Action Serwis), dzięki któremu można połączyć się z Międzynarodowym Centrum Dyspozycyjności, gdzie konsultant w języku ojczystym wesprze kierowcę w nagłej sytuacji.
Oczywiście, że zabiegi prewencyjne bardzo poprawiają dyspozycyjność pojazdu i zmniejszają liczbę nieplanowanych przestojów. Punkty ASO muszą zapewnić naprawy awarii mechanicznych, elektrycznych i elektronicznych, a także pneumatycznych i hydraulicznych elementów pojazdów ciężarowych. W zależności od wybranego wariantu ochrony kierowca liczy na szereg udogodnień, a przedsiębiorca coraz częściej kuszony jest rabatami na części regenerowane – udział takich to już ok. 20%, a ich popularność rośnie.
Komentarze (0)