Przywiązanie do marki da się też zauważyć po niedużej rotacji pracowników. Nierzadko w autoryzowanych punktach napraw dla pojazdów ciężarowych najdłużej pracujący fachowcy mogą pochwalić się tylko jednym pracodawcą od ponad 30 lat!
A 10-letnie i starsze ciężarówki?
Z opisanej sytuacji wynika, że poziom zapewnienia dyspozycyjności pojazdów ciężarowych użytkowanych przez firmy w Polsce jest wysoki. Dość powiedzieć, że w sektorze ubezpieczeń sektora motoryzacyjnego dużym zainteresowaniem przewoźników drogowych cieszy się program przeznaczony dla pojazdów ciężarowych, które w momencie zawierania umowy ubezpieczenia spełniają wymagania typu: maksymalny wiek 10 lat, maksymalny przebieg 1 000 000 km. Okres ubezpieczenia to 6, 12 lub nawet 24 miesiące.
Jakkolwiek też zakres obowiązywania tzw. ubezpieczenia kosztów napraw w pojazdach starszych obejmuje nierzadko całą Europę, to warunki ubezpieczenia z reguły nie wskazują punktu uprawnionego do wykonania naprawy. Słowem, można samemu wybrać warsztat naprawczy, który po naprawie wystawi fakturę VAT. I tu oczywiście miejsce dla reprezentantów niezależnego rynku. Tak po prostu bywa efektywniej (np. taniej, lepiej) lub inaczej się po prostu nie da (np. holowanie, naprawy specjalistyczne, wymiana szyb i kalibracja systemów ADAS, serwis DPF-ów).
Wracając do pytania o pole możliwej do pomyślenia współpracy z rynkiem niezależnych warsztatów, pewnym tropem może być informacja o zasobach ludzkich.
– Na pewno w naszych serwisach jest miejsce dla nowych techników, jednak nie są to braki strukturalne. Potrzeba zwiększenia zatrudnienia wynika z rosnącej populacji samochodów Renault Trucks na rynku i większej liczby rąk potrzebnych do pracy przy ich obsłudze. Z informacji z sieci wynika, że obecnie, żeby zapewnić pracownikom BOK pełną swobodę planowania pracy warsztatu, zatrudnienie moglibyśmy zwiększyć o ok. 10% – podsumowuje Henryk Kliczewski z ASO Renault Trucks.
Okazuje się, że i tu znalezienie wykwalifikowanych, a przede wszystkim chętnych do pracy i rozwoju pracowników stanowi wyzwanie. Stąd np. współpraca ze szkołami zawodowymi. Autoryzowane sieci pojazdów ciężarowych zabiegają o jak największą liczbę wykształconych techników. I coraz chętniej deklarują otwarcie zawodu mechanika, elektronika czy mechatronika dla kobiet.
Rafał Dobrowolski
Fot. materiały: Renault Trucks Polska i Volvo Trucks Polska
Komentarze (0)