Zakopiańska konferencja to coroczne spotkanie właścicieli stacji kontroli zrzeszonych w PISKP. Z racji wysokiej innowacyjności ścieżek diagnostycznych CERTUS prezentacja marki nie mogła być standardowa.
Półgodzinne wystąpienie podczas konferencji miał prezes zarządu WSOP, Jarosław Cichoń. W swojej prezentacji poruszył temat projektowania stacji kontroli ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb klienta końcowego, czyli kierowcy pojazdu, który udaje się na przegląd.
Gwoździem programu było badanie „stanu technicznego” uczestników konferencji. Obok zaimprowizowanego gabinetu „doktor” CERTUS tłoczył się spory tłum pacjentów. Niezwykła uroda lekarki powodowała niepohamowaną chęć poddania się badaniu. „Doktor” Certus była w tym względzie wyjątkowo skrupulatna – pieczołowicie kontrolowała czujniki optyczne, poziom hałasu nadwozia i ciśnienie robocze pompy.
- Niemal w każdym przypadku przyrząd wskazywał na podwyższone ciśnienie krwi i szybsze bicie serca. W tej sytuacji trzeba to jednak traktować jako sytuację normalną – skwitowała „lekarka”.
Zależnie od „stanu techniczego” badanego „doktor” CERTUS kierowała uczestników konferencji do muzeum, na ulicę, bądź na tor wyścigowy, wręczając przy tym każdemu badanemu stosowny, pamiątkowy certyfikat.
Marka CERTUS (innowacyjne urządzenia dla motoryzacji) była partnerem głównym konferencji w Zakopanem. Właścicielem marki CERTUS jest firma WSOP.
[img_full]7020|7171[/img_full]
[img_full]7020|7169[/img_full]
[img_full]7020|7170[/img_full]
Komentarze (1)