Po pierwsze – do skrobania służy specjalnie do tego przystosowana skrobaczka, a nie np. płyta CD. Powinna być ona twarda i stabilna, gdyż wykonana z miękkiego tworzywa będzie się wyginała, w efekcie czego na szybę wywierany będzie nierównomierny nacisk – mogą powstać zarysowania. Również wtedy, kiedy przed użyciem skrobaczki zapomnimy o jej wyczyszczeniu – o porysowanie szklanej powierzchni piaskiem nietrudno.
- Nieumiejętne skrobanie to bardzo częsty błąd – twierdzi Jarosław Kuciński, specjalista firmy NordGlass. - Około 1 na 10 osób, które zgłaszają się do serwisu, mają szybę zniszczoną właśnie w ten sposób. Niestety, porysowana szyba nadaje się już tylko do wymiany. W profesjonalnym serwisie nie dokonamy jej polerowania, jest to zabieg mało skuteczny i niebezpieczny.
Istnieją substancje, po których użyciu skrobanie szyb nie będzie w ogóle potrzebne. Udogodnienie to daje założenie powłoki hydrofobowej, inaczej zwanej niewidzialną wycieraczką. Jest to specjalna substancja, która nałożona na szybę odpycha krople wody. Ponieważ szyba pozostaje sucha, nie tworzy się na niej warstwa lodu.
Powłokę hydrofobową można założyć m.in. w serwisie szyb NordGlass (www.nordglass.pl).
Komentarze (0)