Podstawową gałęzią transportu w Polsce są przewozy drogowe. Według danych GUS samochody ciężarowe w 2011 roku wykonały blisko 70 proc. pracy przewozowej (prawie 219 mld tkm) oraz przewiozły ponad 83 proc. tonażu, to jest niecałe 1,6 mld ton.
W latach 2005-2011 udział transportu drogowego w pracy przewozowej ogółem zwiększył się o ponad 14 punktów procentowych, do 68,9 proc. Tempo przyrostu malało z kolejnymi latami. W 2011 roku, w porównaniu do roku 2010, udział transportu samochodowego w całości pracy przewozowej spadł o 0,7 punktu procentowego. W 2010 roku, wraz z coraz gorszymi wynikami makroekonomicznymi, wyraźnie zmalała dynamika wzrostu, podczas gdy praca przewozowa wzrosła o niecałe 2 punkty procentowe. Rok wcześniej dynamika przekraczała 5 punktów procentowych. Pomimo dużej zależności polskiej gospodarki od transportowanego kolejami węgla, udział kolei w przewozach ustabilizował się na poziomie 16 proc.
Szybki rozwój transportu samochodowego na drogach krajowych widoczny jest także w zwiększonej dwukrotnie (do poziomu 14,8 proc) liczby samochodów ciężarowych z przyczepą. W latach 1995-2010 ruch ogółem powiększył się o niemal 83 proc., do 9888 pojazdów na dobę. Szybki wzrost okupiony został kosztami, w tym mniejszą od zachodnich konkurentów efektywnością. Odsetek pustych kilometrów pokonywanych przez ciężarówki należące do polskich firm transportowych wynosił w 2010 roku 24 proc. przebiegu. Polscy przewoźnicy w stosunku do średniej unijnej mają o 2 punkty procentowe wyższy odsetek jazdy „na pusto”, co według branży wynika ze znacznego rozdrobnienia przewoźników. Najlepsi w wykorzystaniu taboru Duńczycy zarejestrowali 14 proc. pustych przebiegów z całego kilometrażu.
Podstawowym środkiem komunikacji pasażerskiej jest samochód osobowy, na drugim miejscu znalazł się autobus. Według danych Eurostatu w 2010 roku samochody osobowe w Polsce wykonały pracę przewozową sięgającą 298 mld pasażerokilometrów (o 4,6 proc. więcej niż w 2009 roku), co oznacza 88,4 proc. udziału w pracy w przewozach pasażerskich. Na autobusy przypadło 6,4 proc., zaś na koleje 5,2 proc. Według danych GUS autobusy, licząc przewozy osób (a nie pracę przewozową), przetransportowały w 2011 roku ponad pół mld osób, czyli dwa razy więcej niż kolej.
Firmy zajmujące się transportem drogowym w Polsce są poważnym pracodawcą: zatrudniają ok. 260 tys. kierowców autobusów i 550 tys. kierowców samochodów ciężarowych. Biorąc pod uwagę zatrudnienie w obsługujących transport drogowy spedycjach, agencjach celnych, magazynach, na stacjach obsługi, w sieciach wymiany opon oraz punktach sprzedaży części zamiennych, transport zatrudnia bezpośrednio i pośrednio 1 mln osób, co odpowiada 7,5 proc. wszystkich zatrudnionych w kraju.
Przychody firm towarowego transportu samochodowego w 2011 roku przekroczyły 63,5 mld zł i były o blisko 6,2 proc. większe od uzyskanych w roku 2010. Dynamika przyrostu przychodów była trzy razy większa niż wzrost pracy przewozowej, co oznacza, że zwiększyły się marże przewoźników. Rynek przewozów autobusowych wart jest wg GUS ok. 5 mld zł, a branża transportu samochodowego wypracowuje ok. 10 proc. PKB kraju.
Źródło: raport „Transport pod lupą”, 2013
Struktura przewozów ładunków w Polsce według tonokilometrów [%]. Źródło: GUS.
|
2005 |
2006 |
2007 |
2008 |
2009 |
2010 |
2011 |
2012 |
Kolejowy |
21,9 |
21,5 |
20,3 |
18,6 |
15,4 |
15,8 |
16,9 |
15,0 |
Drogowy |
52,5 |
54,8 |
59,7 |
62,4 |
67,7 |
69,6 |
68,9 |
71,6 |
Lotniczy |
0,0 |
0,1 |
0,0 |
0,0 |
0,0 |
0,0 |
0,0 |
0,0 |
Rurociągowy |
11,1 |
10,3 |
8,8 |
7,6 |
8,1 |
7,9 |
7,2 |
6,9 |
Śródlądowy |
0,6 |
0,5 |
0,5 |
0,5 |
0,4 |
0,3 |
0,3 |
0,3 |
Morski |
13,9 |
12,8 |
10,7 |
10,9 |
8,4 |
6,4 |
6,7 |
6,2 |
Komentarze (0)