Wraz z postępem motoryzacyjnym wydawać by się mogło, że samochody będą coraz trwalsze i tym samym mniej awaryjne. Tymczasem zdaniem mechaników, jakość dzisiejszej motoryzacji nie jest ta sama, a wręcz przeciwnie. Mechanicy mówią wprost: współczesny samochód jest bardziej awaryjny. Wyniki ogólnopolskiego badania sieci warsztatów samochodowych ProfiAuto Serwis nie pozostawiają wątpliwości.
Blisko trzy czwarte właścicieli warsztatów motoryzacyjnych ma wątpliwości, co do niezawodności nowoczesnych technologii stosowanych w autach. W porównaniu do modeli sprzed 20 lat, współczesne samochody są bardziej awaryjne. Wynika to z krajowego badania, jakie przeprowadziła należąca do firmy Moto-Profil największa w Polsce sieć warsztatów samochodowych – ProfiAuto Serwis. Dodatkowo mechanicy wskazali najmniej awaryjną markę oraz samochody, które ich zdaniem obecnie psują się najczęściej.
Wraz z postępem motoryzacyjnym wydawać by się mogło, że samochody będą coraz trwalsze i tym samym mniej awaryjne. Tymczasem zdaniem mechaników, jakość dzisiejszej motoryzacji nie jest ta sama, a wręcz przeciwnie - solidność wykonania uległa pogorszeniu w stosunku do swoich poprzedników. Potwierdzają to wyniki badania, jakie sieć ProfiAuto Serwis przeprowadziła wśród ponad 100 właścicieli warsztatów z całej Polski.
ProfiAuto to największa w Polsce i jedna z największych w Europie Środkowo-Wschodniej sieć niezależnych hurtowni i sklepów motoryzacyjnych. Niemal 270 partnerów handlowych oferuje w jej ramach części i akcesoria renomowanych dostawców do wszystkich typów samochodów osobowych; obecnie dostarczają oni komponenty motoryzacyjne do ponad 3000 warsztatów działających pod szyldem ProfiAuto Serwis.
Zdecydowana większość uczestników ankiety uważa, że współczesne samochody są bardziej awaryjne niż ich starsze odpowiedniki. Stwierdziło tak ponad 72% mechaników. Prawie jedna czwarta właścicieli warsztatów (23%) utrzymuje, że poziom awaryjności pozostał bez zmian, natomiast jedynie niecałe 5% uznało, że obecne auta psują się rzadziej niż starsze pojazdy.
- Czy w ostatnich latach nastąpiło wyraźne pogorszenie trwałości samochodów? Czy rzeczywiście współczesne pojazdy cechują się mniejszą wytrzymałością niż modele sprzed kilkudziesięciu lat? Niezupełnie, choć bez wątpienia szybciej sygnalizują potencjalne usterki. Wynika to głównie ze wzrostu poziomu skomplikowania nowoczesnych aut – zawierają one po prostu więcej komponentów, które potencjalnie mogą ulec awarii - uważa Mariusz Maksym, koordynator należącej do firmy Moto-Profil sieci warsztatów ProfiAuto Serwis.
Główne przyczyny awarii
Badanie przeprowadzone wśród mechaników dostarcza też istotnych informacji na temat przyczyn wysokiej awaryjności współczesnych samochodów. Niemal połowa ankietowanych (ponad 46%) jako główny powód usterek wskazuje na niską jakość materiałów użytych do produkcji części na pierwszy montaż. Blisko 30% uważa, że kluczową rolę odgrywa nadmierna liczba systemów elektronicznych, które mogą powodować błędy w działaniu. Z kolei dla ponad 12% właścicieli serwisów decydujące są zaniedbania samych kierowców, takie jak nieregularny serwis.
Ponad 6% mechaników zwróciło także uwagę na niewystarczającą liczbę testów przed wprowadzeniem nowych technologii na rynek, natomiast 4% respondentów wskazało inne czynniki wpływające na wyższą awaryjność. - To tylko potwierdza, że specjaliści z warsztatów samochodowych największy problem widzą w jakości komponentów oraz rosnącej złożoności systemów elektronicznych. Dodatkowo, istotnym czynnikiem jest również sposób użytkowania pojazdów, który nie zawsze nadąża za technologicznymi zmianami w motoryzacji. Współczesne samochody są wyposażone w zaawansowaną elektronikę, czujniki czy moduły sterujące. Te elementy wymagają odpowiedniej eksploatacji i regularnej diagnostyki - podkreśla Mariusz Maksym.
- Wielu kierowców, przyzwyczajonych do prostszych konstrukcji sprzed dwóch dekad, nie zawsze zdaje sobie sprawę, jak duży wpływ na żywotność nowoczesnego auta ma sposób użytkowania, obsługa serwisowa czy nawet jakość użytych części i płynów eksploatacyjnych. Zmiany te sprawiają, że współczesne pojazdy mogą wydawać się mniej trwałe – niekoniecznie ze względu na gorszą jakość wykonania, ale z powodu zaniedbań samych użytkowników, którzy nonszalancko podchodzą do obsługi serwisowej, bo niegdyś tak robili i nic się nie działo – dodaje koordynator sieci warsztatów ProfiAuto Serwis.
Co zmniejsza awaryjność?
Większość właścicieli serwisów samochodowych skupiła się na przyczynach wyższej awaryjności współczesnych pojazdów. Jednak zapytani o czynniki, które mogą zmniejszyć liczbę usterek i jednocześnie stanowić przewagę nowych aut, wskazali przede wszystkim na rzetelne testy przed wprowadzeniem danej technologii na rynek oraz brak samodzielnych napraw wykonywanych przez kierowców. Mechanicy zwrócili także uwagę na regularne serwisowanie nowych pojazdów, które pozwala na bieżąco eliminować potencjalne awarie.
Komentarze (0)