W przygotowaniach do sezonu zimowego zacznijmy od zajrzenia pod maskę swojego samochodu i sprawdzenia poziomu płynów. Przy temperaturze poniżej 0° Celsjusza niezbyt dobrze czuje się nasz silnik, szczególnie w momencie rozruchu. Dlatego sprawdźmy poziom płynu do chłodnicy.
Wydawać by się mogło, że sprawdzenie płynu chłodzącego w okresie zimowym nie ma większego sensu, jednakże płyn ma wydatny wpływ na pracę silnika także w okresie zimowym. Szczególnie ważne jest sprawdzenie płynu, jeżeli np. w okresie letnim dolewaliśmy do układu wody, lub płyn nie był wymieniany przez dłuższy czas. Pod żadnym pozorem braku nie uzupełniajmy wodą, ponieważ niskie temperatury zamrożą płyn, co może w konsekwencji doprowadzić do uszkodzenia układu chłodzenia, a nawet silnika. Wybierajmy płyn wielosezonowy, np. z linii płynów do chłodnic GLIXOL Organiki. Sprawdźmy także poziom oleju, jeśli jest zbyt niski – uzupełnijmy go nie czekając do wiosny – mówi Andrzej Sawicki, Kierownik Grupy Produktów z Organiki S.A. - producenta chemii motoryzacyjnej.
W przypadku płynów eksploatacyjnych sprawdźmy również płyn do spryskiwaczy. Zimą jest on niezwykle ważny. W tym okresie dobrej jakości płyn do spryskiwaczy odpowiada za nasze bezpieczeństwo na drodze, dlatego ważne, aby wybierać produkty sprawdzone i dedykowane niskim temperaturom, jak np. zimowy płyn do spryskiwaczy ADIXOL -21, który nie posiada szkodliwego metanolu w składzie. Odpowiedni płyn zapewni skuteczne usuwanie soli, lodu, brudu i osadu drogowego. Dodatkowo zabezpieczy układ spryskiwacza przed zamarzaniem, nie pozostawi smug, plam i refleksów.
Akumulator
Co 4-5 lat należy akumulator wymienić. Ponadto przed zimą sprawdzamy napięcie i poziom elektrolitu. Jeśli istnieje taka potrzeba - ładujemy baterię oraz dbamy o czystość połączeń. Jeśli chcemy mieć pewność, że nasz silnik będzie odpalał podczas dużych mrozów, udajmy się do serwisu samochodowego. Przy użyciu odpowiedniego urządzenia pracownicy wykonają, często bezpłatnie, test akumulatora.
Hamulce
Układ hamulcowy jest jednym z ważniejszych w naszym aucie. Umożliwia zatrzymanie pojazdu, a w trudnych warunkach atmosferycznych, jak gołoledź na drodze, jest bardzo istotny. Sprawdźmy w warsztacie stan rozkładu sił hamowania, czyli przednią i tylną oś oraz płyn hamulcowy, który powinien być wymieniany co 2 lata lub po każdych 40 000 przejechanych km.
Płyny hamulcowe marki Organika posiadają niską lepkość oraz dobrą higroskopijność, co wpływa na szybkość reakcji całego układu hamulcowego, a tym samym przekłada się bezpośrednio na bezpieczeństwo jazdy. Jeśli zapomnimy o układzie hamulcowym, to jednocześnie osłabimy działanie układów ABS/ESP i auto utraci przyczepność. Zimą taka sytuacja może doprowadzić do niezwykle groźnych wypadków - mówi Mariusz Melka, Pełnomocnik zarządu ds. jakości z Organiki S.A.
Mycie i woskowanie
Te zabiegi powinny się znaleźć na samym końcu naszych „przedzimowych” działań. Choć powłoki lakiernicze nowych aut są niezwykle odporne, to po pierwsze nie każdy z nas posiada auto wyprodukowane w 2018 roku, a po drugie po kilu latach powłoka jest już cieńsza. Dlatego po myciu należy całą karoserię pokryć woskiem. Będzie to idealne zabezpieczenie przed solą drogową i wilgocią.
Komentarze (0)