Zakup samochodu to poważna decyzja i spory wydatek, dlatego warto upewnić się, że wybrany pojazd jest w pełni sprawny – szczególnie jeśli był wcześniej użytkowany. W przypadku aut z drugiej ręki, oprócz stanu wizualnego, wyposażenia czy przebiegu, kluczowe znaczenie ma dokładne sprawdzenie najważniejszych elementów technicznych. To one decydują zarówno o bezpieczeństwie jazdy, jak i o komforcie codziennego użytkowania. Sprawdzenie stanu technicznego poszczególnych podzespołów to kluczowa sprawa mogąca przesądzić o kwestii zakupu auta.
- Kupujący zazwyczaj pytają sprzedającego o historię serwisową, przebieg czy liczbę właścicieli pojazdu, a także ogólny stan techniczny auta. To co widać na pierwszy rzut oka oraz deklaracje właściciela mogą sprawiać dobre wrażenie, jednak zawsze warto zweryfikować te informacje w praktyce. Dokumenty nie powiedzą nam, czy podzespoły są sprawne, nie mają wad i są wolne od korozji. Weryfikacja tych informacji jest niezwykle ważna pod względem bezpieczeństwa jazdy, komfortu kierowcy czy całkowitych kosztów, które mogą nieraz przewyższać wartość samochodu. Dlatego poszczególne elementy auta powinny być sprawdzane równie dokładnie, jak dane widniejące w dowodzie rejestracyjnym – mówi Ewa Balik, dyrektor działu produktu Denckermann
Elementy auta pod lupą
Jedna z najbardziej kosztownych napraw, jaką może ponieść nowy nabywca dotyczy jednostki napędowej. Z tego powodu kluczowe jest sprawdzenie elementów silnika i układu zapłonowego. Zużyte świece zapłonowe, przewody czy cewki mogą powodować nierówną pracę silnika i wzrost zużycia paliwa, a uszkodzone elementy osprzętu, takie jak alternator czy rozrusznik, mogą unieruchomić samochód w najmniej spodziewanym momencie. Sprawdzenie ich stanu to klucz do uniknięcia kosztownych napraw i nieprzyjemnych niespodzianek po zakupie.
Komfort i stabilność pojazdu zależą w dużej mierze od amortyzatorów i układu kierowniczego. Zużyte amortyzatory powodują dyskomfort w prowadzeniu auta oraz szybsze zużycie opon. Z kolei luzy w przekładni kierowniczej czy zużyte drążki obniżają kontrolę nad autem i generują wysokie koszty napraw. Podczas jazdy próbnej warto zwrócić uwagę na reakcję kierownicy, niepokojące dźwięki oraz ewentualne ściąganie pojazdu. Ostatnim, bardzo ważnym elementem, jest podwozie. Nadmierna korozja progów, podłużnic czy elementów nośnych może stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i trwałości auta. Rdza na mocowaniach, wahaczach czy układzie wydechowym także powinna wzbudzić czujność.
Jak zweryfikować stan podzespołów?
Najprostszym i jednocześnie niezwykle skutecznym sposobem na ocenę stanu technicznego auta jest jazda próbna. Podczas niej można wychwycić charakterystyczne objawy zużycia poszczególnych podzespołów. Stukanie dobiegające z dolnej części samochodu najczęściej wskazuje na problemy z elementami zawieszenia, a huczenie nasilające się wraz z prędkością sugeruje zużycie łożysk kół. Dobrą praktyką jest również wykonanie pełnych skrętów kierownicą – zarówno podczas postoju, jak i przy powolnej jeździe. Jeśli pojawią się opory lub stukanie, może to świadczyć o problemach z maglownicą. Choć jazda próbna pozwala zauważyć wiele usterek, warto jest skonsultować się z mechanikiem dysponującym odpowiednim sprzętem, który dokładniej zdiagnozuje stan samochodu.
- Niektóre wady, jakich na pierwszy rzut oka nie widać mogą być bardzo kosztowne w naprawie. Dlatego przy wyborze pojazdu warto skonsultować się z mechanikiem lub osobą mogącą ocenić stan poszczególnych elementów jak klocki hamulcowe, układ zawieszenia, elementu układu kierowniczego czy kwestie wpływające na komfort i bezpieczeństwo kierowcy i pasażerów - amortyzatory czy wszelkie filtry. Rozeznanie pozwoli określić dodatkowe, ewentualne koszty, które kupujący może ponieść po zakupie auta – dodaje Ewa Balik, dyrektor działu produktu Denckermann
Rozsądny dobór nowych komponentów.
Potrzeba wymiany kilku podzespołów, może znacząco zwiększyć całkowity koszt transakcji i sprawić, że nie będzie ona opłacalna. Jednak w przypadku atrakcyjnej oferty, warto sprawdzić wszelkie alternatywy pozwalające obniżyć kwotę i zapobiec nadwyrężeniu założonego budżetu. W takich sytuacjach można skonsultować się ze specjalistami i sprawdzić, czy dobrym rozwiązaniem nie będzie montaż wysokiej jakości zamienników. Dla wielu kierowców to rozsądny kompromis – zamiast rezygnować z okazji, można obniżyć koszty, jednocześnie zachowując bezpieczeństwo i komfort użytkowania pojazdu.
Komentarze (0)