Producenci silników samochodowych prześcigają się w pomysłach na udoskonalenie swoich modeli. Nowoczesny silnik powinien ważyć mniej, być bardziej „eko”, ale jednocześnie mocniejszy, spalać mniej paliwa, mieć coraz lepsze parametry. Czy zmniejszanie pojemności przy jednoczesnym wysilaniu w celu podniesienia wydajności (downsizing) to konieczność?
Dla jednych downsizing jest jednoznaczny z zastępowaniem dużych silników małymi i wyposażaniem ich w turbosprężarki w celu zapewnienia dużej mocy. Dla innych jest to synonim ekologicznej przemiany, jaka od kilku lat ma miejsce również w motoryzacji. Zarówno jedni, jak i drudzy mają trochę racji, jednak z punktu widzenia inżynierii, mechaniki i teorii budowy maszyn – sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.
Istotą downsizingu silników jest zmniejszanie pojemności jednostki napędowej przy jednoczesnym zachowaniu podobnych parametrów mocy i momentu obrotowego lub nawet znaczącego ich polepszenia. Tutaj pojawia się funkcja turbodoładowania. Istotnym elementem idei downsizingu silników jest element „eko” – czyli zmniejszenie zużycia paliwa.
Zmniejszanie pojemności silników spalinowych – trend czy konieczność?
Dlaczego producenci starają się zmniejszać silniki spalinowe? Odpowiedź wydaje się prosta. Duże jednostki napędowe są drogie w utrzymaniu, palą dużo paliwa, mają mniejszą sprawność w stosunku do nowych – wysilonych. Poza tym nie są ekologiczne. Małe pojemności stały się modne kilka lat temu. Aktualnie ze względu na obowiązujące normy Unii Europejskiej czy też regulacje ubezpieczeniowe dot. OC silniki o małych pojemnościach są tańsze.
Turbodoładowanie małych jednostek – czy to ma sens?
Z punktu widzenia mechaniki i fizyki silnik o małej pojemności generuje mały moment obrotowy. Chcąc zachować parametry zbliżone lub nawet lepsze do starszych, dużych pojemnościowo konstrukcji należy zastosować turbosprężarkę.
Turbodoładowanie zapewni nam większą moc jednostki, niższe spalanie w średnim zakresie obrotów, a także zwiększy moment obrotowy. Nie zmniejszy się jednak spalanie w wysokim zakresie obrotów. Mniejsza będzie także trwałość bloku silnika i jego elementów (tj. korbowodów, tłoków, głowicy). Nie mamy też co liczyć na większą żywotność silnika w porównaniu z silnikami bez turbodoładowania.
Istotnymi kwestiami, często pomijanymi w analizach dotyczących wydajności jednostek turbodoładowanych o małej pojemności, są tematy związane z termiką jednostki napędowej. Silnik o mniejszej pojemności wymaga co prawda użycia mniejszej ilości cieczy chłodzącej, jednak wadą takiego rozwiązania jest wysoka temperatura panująca w silniku podczas jego pracy. Wpływa to niekorzystnie na jego żywotność.
Nowoczesne silniki vs. stare konstrukcje
Współczesne silniki spalinowe charakteryzują się skomplikowanymi systemami elektrotechnicznymi i elektronicznymi. Jednak w opinii wielu ekspertów to właśnie elektronika jest synonimem nowoczesności jednostek napędowych.
- Nowoczesne silniki spalinowe naszpikowane są elektroniką. Każdego roku wprowadzamy do naszych katalogów kilkaset nowych referencji związanych z silnikami spalinowymi. Szeroki asortyment podzespołów dostępnych w ofercie MaXgear to odpowiedź na potrzeby najbardziej wymagających klientów warsztatów, którzy potrzebują trwałych, niezawodnych części zamiennych w odpowiedniej relacji jakości do ceny – Łukasz Skowronek, brand manager MaXgear.
Samochody z klasycznymi silnikami wolnossącymi (czyli bez zastosowania turbodoładowania), bez względu na pojemność, to pojazdy bez wątpienia cięższe, ale za to mało lub praktycznie wcale niewysilone. Są mniej podatne na awarie w przypadku prawidłowej eksploatacji. Takie silniki są trwalsze, a co za tym idzie, gwarantują większą żywotność. Samochodami z takimi silnikami można przejechać zdecydowanie większą liczbę kilometrów.
Plusy downsizingu
-
niższa pojemność silnika – niższe opłaty,
-
niższe zużycie paliwa,
-
niższa masa – lepsze wyważenie samochodu – lepsza trakcja,
-
wykorzystanie mniejszej ilości płynów eksploatacyjnych, olejów i smarów.
Minusy downsizingu
-
wysoki poziom skomplikowania technicznego i elektronicznego,
-
kultura pracy,
-
podatność na awarie – niższa trwałość jednostki napędowej,
-
skrócenie interwałów międzyprzeglądowych – częstszy serwis.
Komentarze (0)