Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

2 miesiące temu  13.09.2024, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

Jak poprawnie diagnozować amortyzatory bez ich demontażu z pojazdu?

Wykres amplitudy drgań kół badanej osi w funkcji czasu

Strona 2 z 2

Jakie są kryteria oceny amortyzatorów? Czy są jednakowe dla wszystkich pojazdów? 

W ten oto sposób dochodzimy do sedna problemu. Uogólnione kryteria oceny stosowane na stacjach kontroli pojazdów (por. rozporządzenie dotyczące sposobu wykonywania badań technicznych) są bardzo liberalne, poza tym muszą uwzględniać pojazdy o różnej charakterystyce zawieszenia. Dla większości pojazdów podane w rozporządzeniu 20% jest wartością, poniżej której tłumienie jest z pewnością niewystarczające, ale wartości wskaźnika dla nowych amortyzatorów kształtują się zwykle w zakresie 60-80%. Dla serwisów kryteria oceny muszą być więc bardziej zniuansowane. 

Amerykańska limuzyna ws „hot hatch”

Gdybyśmy zbadali tłumienie w zawieszeniu takich pojazdów, to otrzymalibyśmy w skali procentowej tłumienie rzędu 50% dla pierwszego i 80% dla drugiego. Skąd więc wiadomo, że amortyzatory obu pojazdów są sprawne? Ocena procentowa jest tylko przybliżona, trzeba więc szukać dalej. 

Kształt wykresu

Sposób wygaszania drgań może nam wiele powiedzieć o usterkach amortyzatora. W czasie badania jest on naprzemiennie ściskany i rozciągany. Jeśli występują zatarcia, zakleszczenia, będzie to widoczne na wykresie, oczywiście w zakresie osiągniętych przemieszczeń (skrajnych położeń tłoczyska). Tu przewagę ma metoda Boge, bo zapewnia duży skok amortyzatora, więc usterkę mechaniczną amortyzatora łatwiej będzie zauważyć. Załączone wykresy są przesunięte w celu ułatwienia ich analizy.

Bonus dla serwisów specjalistycznych i autoryzowanych

Oprócz wskazania procentowego urządzenia działające metodą Boge dysponują możliwością pomiaru amplitudy podanej w mierze liniowej. Problemem tej metody jest jednak to, że nie ma ogólnodostępnych danych wzorcowych dotyczących amplitud granicznych dla różnych pojazdów. Serwisy specjalizujące się w wymianie amortyzatorów i autoryzowane mogą jednak stworzyć własne bazy danych, wykonując pomiary na samochodach nowych, a następnie porównywać je z pojazdami o większym przebiegu aż do chwili, w której ocenią, że amortyzator jest zużyty.

Przy pomiarach amplitudy będzie można obserwować jej wzrost w miarę zużywania się amortyzatorów, w przypadku pomiaru siły następować będzie jej spadek, aż do uzyskania wartości podanych jako graniczne. Mimo iż nie ma danych dotyczących amplitud, to z doświadczenia można wskazać, że wzrost amplitudy o 30-50% w stosunku do pojazdu nowego oznacza już nadmierne zużycie amortyzatora. Można zaryzykować stwierdzenie, że amortyzatory należy kwalifikować do wymiany jeszcze przed osiągnięciem tych – jak już wspomniano – bardzo liberalnych wartości. W razie potrzeby można też zlecić przebadanie wbudowanego amortyzatora na stanowisku laboratoryjnym, co powinno rozwiać wszelkie wątpliwości. W większości wypadków nowe, typowe amortyzatory są na tyle tanie, że uciekanie się do badań laboratoryjnych nie ma uzasadnienia ekonomicznego.

Różnica strony lewej i prawej

Niezależnie od metody badawczej największe znaczenie diagnostyczne ma różnica wskazań pomiędzy kołem lewym i prawym. Zwykle jako wartość graniczną przyjmuje się 30% różnicy, ale już 5% będzie miało wpływ na zachowanie się pojazdu na drodze. Właśnie dlatego tak ważne jest wymienianie amortyzatorów parami, aby oba miały jak najbardziej zbliżone parametry. Jako dodatkowa wskazówka może tu też służyć kształt wykresu, nie tylko wartości maksymalne czy minimalne.

Najważniejsze są wiedza i doświadczenie człowieka

Na podstawie niekoniecznie jednoznacznych wartości doświadczony mechanik lub diagnosta są w stanie podjąć decyzję o potrzebie wymiany amortyzatorów. W ważącym około tony pojeździe, którego wyniki pomiaru osi przedniej pokazano na zdjęciu, zdecydowałbym się już na wymianę amortyzatorów. A Państwo?

Inne możliwości testerów amortyzatorów

  • Wskazanie masy (nacisku osi)
  • Urządzenie pozwala na odczyt nacisku badanej osi, co z kolei pozwala na obliczenie współczynnika skuteczności hamowania dla tej osi (jeśli urządzenie jest elementem linii diagnostycznej i tego typu wskaźnik jest wymagany).

Gdy coś stuka i hałasuje

Znalezienie źródła stuków i skrzypień w pojeździe to w wielu przypadkach duży problem. Nie musi tak być. Za pomocą pilota zdalnego sterowania można włączać napęd testera amortyzatorów, powodując drgania koła o częstotliwościach i amplitudzie zbliżonej do warunków występujących na drodze. Procedura ta pozwala na znajdowanie źródeł trudnych do diagnozowania stuków, skrzypień i niepożądanych dźwięków. Niektóre urządzenia wyposażane są w tym celu w falowniki.

Zredagował: Sławomir Kocznur
Pytania i uwagi: sekretariat@stm.org.pl

źródło: Stowarzyszenie Techniki Motoryzacyjnej

Artykuł pochodzi z archiwum Nowoczesnego Warsztatu

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony