Liqui Moly podpisało dwuletni kontrakt sponsorski z jednym z najbardziej utytułowanych zespołów NBA - Chicago Bulls. Logo Liqui Moly będzie pojawiać się na bandach, tablicach z koszami i telebimach.
- Transatlantycka współpraca jest dalekosiężną inwestycją naszej marki, która daleko wykracza poza amerykański region - twierdzi Peter Bauman szef marketingu Liqui Moly. - NBA jest zdecydowanie najpopularniejszą ligą koszykówki na świecie, a setki milionów widzów śledziło mecze w telewizji na całym świecie. Co równie ważne, Chicago Bulls ma dużą liczbę lojalnych fanów - nie tylko w Ameryce Północnej, ale także w Ameryce Południowej, Europie, Azji i Australii. Sam klub twierdzi, że ma 175 milionów fanów na całym świecie - więcej niż jakikolwiek inny profesjonalny zespół w USA. - Atrakcyjna dyscyplina sportu, dobrze znana liga i świetny zespół z silną pozycją - to idealne połączenie, jeśli chodzi o naszą markę – dodaje Peter Baumann.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że znaleźliśmy potężnego partnera w LIQUI MOLY. Liqui Moly jest marką premium, która ma globalny zasięg i podobnie jak Chicago Bulls jest zainteresowana jakością i najwyższą wydajnością - powiedział Matthew Kobe, wiceprezes ds. Strategii i analiz biznesowych w Chicago Bulls.
To kolejny projekt sponsorski, który wykracza poza sport samochodowy. W Niemczech LIQUI MOLY od lat jest wyłącznym partnerem Ratiopharm Ulm, drużyny grającej w niemieckiej narodowej lidze koszykówki. A w USA LIQUI MOLY od roku bierze udział w sponsorowaniu hokeju na lodzie, sponsorując LA Kings w NHL.
Silne działania marketingowe dają swoje efekty. Sprzedaż LIQUI MOLY w USA w pierwszych półroczu 2018 roku była o 40 procent wyższa do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Komentarze (0)