Taki scenariusz mógłby mieć większe szanse powodzenia, na przykład 10%, gdyby producenci uzyskali bardzo silne wsparcie rządowe. Chodzi m.in. o dopłaty do sprzedaży nowych samochodów. O takich możliwościach mówi się już np. w Niemczech. Niemieckie stowarzyszenie producentów samochodowych VDA, widząc nikłe szanse w ożywieniu sprzedaży samochodów w najbliższych miesiącach, wezwało rząd do opracowania specjalnego programu dopłat do aut niskoemisyjnych, tj. hybryd i elektryków. Uznano, że stymulacja popytu na ekologiczne samochody może przynajmniej częściowo zrekompensować straty poniesione w podstawowych segmentach rynku.
Scenariusze opracowali eksperci Carsmile
Komentarze (0)