Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

ponad rok temu  29.11.2016, ~ Bartłomiej Ryś - ,   Czas czytania 2 minuty

PILNE. Stawki akcyzy będą złagodzone

Zmiany, które dziś zostały zaprezentowane z pewnością są lepsze jeżeli mowa o samochodach starszych - dowiadujemy się z materiału video zamieszczonego na profilu Moto Doradca, jednego z youtuberów, który walczył o obniżenie stawek. 

Z tegoż materiału dowiedzieliśmy się również, że maksymalne stawki wyniosą w 2017 roku około 9 tys. zł. Nadal są premiowane samochody nowe, ale sytuacja komplikuje się w przypadku aut jednorocznych - w tych przypadkach zdecydowanie widać lobbing na zakup aut z salonu.

Poniżej cały materiał video, wkrótce do tematu powrócimy.

Senatorowie, na posiedzeniu połączonych Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, Ustawodawczej i Infrastruktury przyjęli stawki akcyzy zaproponowane przez Ministerstwo Finansów. Co ciekawe, również Ci senatorowie nie dopuścili do głosu strony społecznej, która licznie była reprezentowana na sali.

Dla aut z normą spalania Euro 3 (z 2004 roku lub starszych) stawki akcyzy wynoszą od 3500 zł do 98 tys. zł, dla aut z Euro 1 (od 2016 r.) od 1 do 35 tys. zł. Opłata będzie zależna od pojemności silnika, normy emisji spalin, wieku pojazdu oraz współczynnika deprecjacji. Dzięki tym zapisom w większości przypadków stawki akcyzy maleją, ale są również takie, gdzie akcyza sporo rośnie. O tym senatorowie rozmawiać już nie chcieli. 

I tak za popularnego VW Golfa z 2016 roku z silnikiem 1.4 l o wartości 83 745 zł nowa akcyza wyniesie 1125 zł. Dzisiaj trzeba zapłacić za takie auto znacznie większa kwotę, bo 2596 zł. Za Toyotę Auris z 2013 roku z silnikiem 1.6 l o wartości 57 500 zł obecnie trzeba zapłacić akcyzę 1783 zł, nowa to 404 zł.

Dla VW Passata B6 z 2008 (dwulitrowy silnik Diesla) o wartości 27 500 zł, obecna akcyza to 853 zł, nowa stawka to 730 zł. Im auto starsze tym akcyza większa. I tak za Toyotę Yaris z 1999 roku o wartości 7100 zł, z silnikiem o pojemności 1 l obecna akcyza to zaledwie 220 zł, a wg nowych stawek to już 350 zł.

Projekt ustawy zawiera jednak pewną furtkę. Jeżeli biegły powołany z urzędu stwierdzi, że sprowadzone auto wykazuje „ponadnormatywne zużycie” (ustawa nie precyzuje, co to jest) np. duży przebieg, zniszczone wnętrze lub uszkodzenie, to będzie on mógł przyznać dodatkową obniżkę akcyzy. 

Przykład: Sprowadzając Porsche Cayenne z 2008 roku z silnikiem 3.6 l, wg nowych stawek zapłacimy akcyzę w wysokości 18 600 zł. Jeśli jednak wykażemy, dzięki rzeczoznawcy, że auto jest ponadnormatywnie zużyte, będziemy mogli obniżyć akcyzę nawet o dodatkowe 8 500 zł.

opr. na podst. wp.pl

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony