Wynajem krótkoterminowy będzie coraz popularniejszy analogicznie do coraz większego zainteresowania car sharingiem. – Choć model działania jest różny – my nie rozstawimy wózków wzdłuż ulic, jak to działa w przypadku hulajnóg czy samochodów – to powód i cel są podobne. Tym, co być może niedługo powstanie, będą tzw. huby do szybkiego wynajmu przy większych centrach logistycznych, gdzie klient przyjdzie, „odklika” w aplikacji kilka informacji i zabierze wózek do swojego magazynu, żeby móc obsłużyć swoje operacje. To będzie swego rodzaju „ad hocowy” stok urządzeń do radzenia sobie przy większym zapotrzebowaniu. Klienci będą szli w kierunku, w ramach którego do minimum będą ograniczać sprzęt, który posiadają na własność, ze względu na koszty, natomiast takim buforem będzie wynajem, przede wszystkim krótkoterminowy, dzięki któremu uzyskają dostęp do koniecznego sprzętu „tu i teraz” – mówi Katarzyna Ciostek z Jungheinrich.
Fot. EFL
Komentarze (0)