Warto wiedzieć

AKCJA ZIMA

ponad rok temu  27.12.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 1 minuta

Przez dobę mrozili samochód z napędem hybrydowym...

Brytyjska Toyota przez 24 godziny mroziła crossovera Toyota C-HR Hybrid w temperaturze -20 stopni, systematycznie polewając go wodą. W efekcie samochód pokrył się grubą warstwą lodu. Mimo to hybrydowy crossover bez problemu wyjechał z chłodni o własnych siłach.

Odporność napędu hybrydowego na mróz

Jak samochody hybrydowe radzą sobie zimą? Redaktor magazynu Cars.com przetestował Priusa czwartej generacji, który dzieli z Toyotą C-HR tę samą platformę i napęd hybrydowy. Samochód na fabrycznych całorocznych oponach zachowywał się na nieodśnieżonej drodze przy ujemnych temperaturach jak każde auto z przednim napędem – przy odpowiednio dostosowanej prędkości trzymał przyczepność i bez problemu wchodził w zakręt. Układ hybrydowy nie sprawił problemów przy uruchamianiu samochodu po mroźnej nocy (-9,4 stopnia C), kiedy rano temperatura wzrosła do -6 stopni C. W tych warunkach najpierw uruchomił się silnik benzynowy, który dostarczył ciepła klimatyzacji. Jak podkreśla portal HowStuffWorks.com, właściciele hybryd nie muszą się martwić o działanie baterii trakcyjnej w bardzo niskich temperaturach. Zarówno Toyota, jak i inni producenci hybryd, gwarantują bezproblemowe uruchamianie i jazdę samochodem spalinowo-elektrycznym do temperatury -30 stopni C.

Każdy użytkownik telefonu komórkowego wie, że przy siarczystym mrozie komórka może odmówić współpracy, jednak nie dotyczy to baterii trakcyjnych w zelektryfikowanych samochodach. 

Film z tego nietypowego testu:

źródło: http://blog.toyota.co.uk/frozen-toyota-c-hr

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony