Warto wiedzieć

Warto wiedzieć

ponad rok temu  25.11.2022, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Serwisowanie w ASO się opłaca - przekonują dilerzy samochodów

Samochody  serwisowane w ASO w przypadku ich późniejszej sprzedaży były wyceniane średnio o blisko 13% wyżej niż pojazdy, których właściciele korzystali z niezależnych warsztatów – wynika z raportu przygotowanego przez Związek Dealerów Samochodów i OTOMOTO na podstawie ogłoszeń publikowanych w serwisie od stycznia do lipca 2022 roku. 

Raport „Serwisowanie w ASO a cena samochodu” stanowi porównanie proponowanych przez sprzedawców cen samochodów serwisowanych w autoryzowanych stacjach obsługi oraz w niezależnych warsztatach. Najnowszy raport uwzględnia blisko 230 kombinacji modeli z roczników 2011-2021 od 16 najpopularniejszych w Polsce producentów samochodów. To już druga edycja raportu, poprzedni został opublikowany w 2016 roku. Obydwie edycje raportów można znaleźć na dedykowanej akcji stronie internetowej http://wybieramaso.pl/.

Największe różnice w wycenie samochodów widać przy analizie modeli  samochodów stosunkowo nowych - w przypadku wielu modeli wyprodukowanych w latach 2019-2021 różnica mieści się w granicach nawet 20-30%. W zestawieniu wyróżnia się Skoda Superb z 2021 roku – ceny w ogłoszeniach o sprzedaży modeli z tego rocznika, w przypadku serwisowania w ASO były wyższe średnio o 48%. 

Serwisowanie ASO dla wielu kupujących jest wyznacznikiem wiarygodności oferty – stanowi wartość, za którą są skłonni zapłacić więcej. Właśnie dlatego ofertowe ceny samochodów serwisowanych w autoryzowanych serwisach często są wyższe niż ceny aut, które pozostawały pod opieką niezależnych warsztatów.

- Autoryzowane stacje obsługi nie są wyłącznie serwisem, który oferuje możliwość naprawy samochodu metodami przewidzianymi przez producenta, ale również spełniają dodatkową funkcję gwarancji przebiegu. ASO praktycznie wszystkich marek archiwizują wskazania drogomierzy poszczególnych samochodów w trakcie przeglądów oraz poszczególnych napraw. Pozwala to na natychmiastową weryfikację zarówno historii i przebiegu danego pojazdu. Obsługa samochodów w ASO zwiększa wartość pojazdu nie tylko poprzez faktyczne serwisowanie go w najlepszych możliwych warunkach, ale również poprzez tworzenie sprawdzonej i niezwykle łatwej do zweryfikowania historii pojazdu – komentuje Paweł Tuzinek, prezes Związku Dealerów Samochodów. 

Na obecną sytuację na rynku bezpośrednio wpływa sytuacja gospodarcza i geopolityczna na świecie. W związku z pandemią i wojną w Ukrainie ograniczona została dostępność części niezbędnych do produkcji nowych aut, a to przekłada się na rynek samochodów używanych – nie tylko na ich dostępność, ale też ceny i zainteresowanie nowej grupy kupujących. 

- Mniejsza dostępność nowych samochodów, naturalnie przenosi zainteresowanie tych, którzy dotychczas szukali auta w salonie dealera, na najmłodsze roczniki samochodów używanych. Wciąż obowiązująca gwarancja producenta i serwisowanie w autoryzowanym salonie to dla wielu kupujących dodatkowe argumenty przemawiające za rozsądnym wyborem. To właśnie uwzględniają w wycenie sprzedawcy – analiza ogłoszeń, którą prezentujemy w raporcie potwierdza, że ceny tych najnowszych roczników serwisowanych w ASO często są wyraźnie wyższe od cen samochodów serwisowanych niezależnie – mówi Tomasz Sułkowski, Sales Manager w OTOMOTO.

W raporcie uwzględnione zostały średnie ceny z ogłoszeń dla poszczególnych roczników wybranych modeli. Kryterium stanowiącym istotę porównania było oznaczenie (lub jego brak) samochodu używanego, jako serwisowanego w autoryzowanym salonie serwisowym. Do zestawienia w raporcie nie były brane pod uwagę inne cechy pojazdów, które dodatkowo mogły wpływać na ich cenę. 

Współautorem raportu jest Związek Dealerów Samochodów, organizacja skupiająca autoryzowanych dealerów oraz serwisy, która od 2014 roku prowadzi akcję Wybieram ASO. 

Komentarze (3)

dodaj komentarz
  • ~ TEDI 3 ponad rok temu Do Egon Olsen, komentarz całkowicie niedorzeczny, filmowemu Egonowi też się nic nie udawało - co to za ASO i gdzie, w Danii, czy w Szwecji. Klient ASO to inny klient niż u garażowca, zna realia, płaci i wymaga i na pewno skończyłoby się to awanturą. Współpracuję z wieloma ASO i nie znam takiego żeby sobie pozwoliło na takie wybryki, importer tego pilnuje rygorystycznie. Do Darek - znaczy to że wszystko w twoim aucie było tak serwisowane i sprzedałeś komuś złoma - kpiłbyś auto serwisowanie przez domorosłego naprawiacza? To prawda samochody z udokumentowaną historią łatwiej się sprzedają i osiągają wyższe ceny przy odsprzedaży, a wynika to przede wszystkim z tego że można określić stan techniczny takiego auta i istnieje mniejsze ryzyko że trzeba nie będzie nadpłacić to na czym zaoszczędził taki Darek, i nie myślcie że jestem ASO, ja po prostu dokumentuję swoją robotę i się jej nie wstydzę, uważam że czas najwyższy skończyć z oszustwem i tandetą . Pozdrawiam wszystkich normalnych
    oceń komentarz 0 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Egon Olsen 2 ponad rok temu Jedyna wartość dodana to wpis w systemie. Nic więcej. Poziom usług woła o pomstę. Zachlapany olejem i paliwem silnik (bo nie trafił w otwór a wymieniając filtr paliwa nie chciało się nawet szmatki podłożyć), ukręcone śruby czy połamane plastiki. Wymiana oleju co 30k!!! Zmarnowane godziny (bo czas to dla nich pieniądz) i fantastyczna obsługa klienta - umyjemy Panu auto - po czym wygląda gorzej niż przed myciem... Tak, nie ma co, opłaca się.
    oceń komentarz 0 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Darek 1 ponad rok temuocena: 100%  Kupuje nowe auto. Sprzedaje po ok. 12 latach i przebiegu ok 300 tys. Cena zakupu nowego była 78 tys a sprzedałem za 18 tys ze względu na przebieg (ceny sprzed "szaleństwa" covidowo-wojennego). Gdybym serwisował w ASO dostałbym o 48% więcej kasy - już celowo rekordowy wynik podaje- dodatkowo dostałbym 8640 zł. Średnia cena przeglądu w ASO to 1500 zł, jak robiłem sam płacąc tylko za części -/olej 150 zł. Czyli 1350 zł do przodu na każdym przeglądzie. Ale OK - doliczmy robociznę - 200 zł czyli 1050 zł do przodu na każdym przeglądzie. Do zrobienia było 20 przeglądów czyli DOADTKOWY koszt to 23000 zł. Oczywiście gdybym robił w ASO to olej byłby wymieniany co 15 tys a więc dawno do wymiany byłyby wariatory zmiennych faz, zawory sterujące, pompa vacum - tylko to jakieś 15 tys w naprawach - w cenach ASO oczywiście. No i w ASO nie wymienią oleju w skrzyni biegów - przecież jest wieczny. No to jeszcze 25 tys do wydania. POLECAM ASO!
    oceń komentarz 3 0 zgłoś do moderacji
do góry strony