Fot. www.freepik.com
W wielu sytuacjach zakup części samochodowych za granicą jest najlepszym rozwiązaniem. Często związane jest to z kwestiami finansowymi, ale również z praktycznymi. Czasem też nie ma innego wyjścia, gdy np. rzadki element nie jest dostępny w Polsce. Jak jednak taka transakcja w euro czy dolarach wygląda od strony rozliczeniowej? VAT, WNT czy cło to tematy, których nie da się uniknąć, a to one w głównej mierze wpływają na to, czy zakup w obcej walucie Ci się opłaci.
Cena euro a zakup części samochodowych za granicą i ich rozliczenie VAT
Jeśli chcesz kupić części samochodowe w innym kraju należącym do Unii Europejskiej, obserwuj uważnie cenę euro na stronie https://internetowykantor.pl/kurs-euro/. Jeśli będzie ona niższa niż zazwyczaj, wymień tyle złotówek, ile potrzebujesz na zakup konkretnego elementu. Im lepszy kurs euro, tym mniej PLN wydasz na transakcję, realnie oszczędzając na zakupie. Pamiętaj jednak, że ściągnięcie części samochodowych do Polski z innego kraju wiązać się też może z opłatą za transport oraz koniecznością dopełnienia szeregu formalności.
W przypadku transakcji w euro, a następnie sprowadzenia części do Polski i remontowania auta u nas, mówimy o rozliczeniu WNT, czyli wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru. Ma to miejsce wtedy, gdy dostawca jest płatnikiem podatku od wartości dodanej, a nabywca podatnikiem VAT w Polsce. Uznawane jest wtedy, gdy produkt przemieszcza się z jednego kraju UE do innego. Jeśli wszystkie te kwestie zostaną dopełnione, rozliczenie z tytułu VAT odbywa się w ramach WNT, bez potrzeby opłacania cła. Istotna jest tu kwota zakupu, bo VAT może zostać odliczony w całości lub częściowo, w przypadku części do samochodu firmowego. Im zatem atrakcyjniejsza była cena euro, tym mniejsze koszta poniesiesz.
Jeszcze bardziej skomplikowana jest kwestia zakupu części samochodowych za dolary, czyli w Stanach Zjednoczonych. Ściąganie produktów zza oceanu wiąże się ze znacznymi kosztami, w grę bowiem wchodzi szereg opłat dodatkowych. Mowa tu m.in. o wysokiej cenie transportu paczki, ale również o cle. USA uznawane jest przez Unię Europejską – więc również przez Polskę – za kraj trzeci. Import towarów jest więc obłożony dodatkową opłatą, którą przekazać trzeba Krajowej Administracji Skarbowej. W połączeniu z wysoką ceną dolara sprawia to, że zakup części samochodowych z Ameryki nie zawsze jest opłacalny. Nie oznacza to jednak, że nie da się na nim sporo zaoszczędzić.
Wszystko dzięki kursowi dolara, który bywa zmienny. Śledź notowania na stronie https://internetowykantor.pl/kurs-dolara/ i wyłapuj najlepsze stawki, które mogą przynieść Ci oszczędności. Regularnie kupując dolary po okazyjnych cenach, możesz uzbierać sporą kwotę, która pozwoli Ci na korzystne sprowadzenie części samochodowych do Polski. Szczególnie często robią tak warsztaty samochodowe oraz właściciele aut, do których części nie są dostępne w Unii Europejskiej.
Wysokość cła na produkty sprowadzane do Polski ze Stanów Zjednoczonych określana jest procentowo. Wynosi obecnie 4,5% wartości zamówienia, co w przypadku zakupu drogich części za dolary może być dość dużą kwotą. Często jednak zakup obcej waluty po atrakcyjnym kursie pozwala zniwelować ten wydatek lub znacząco go zmniejszyć. Kwotę, którą oszczędzisz na korzystnym kupnie USD, wydasz na cło, nabywając części do samochodu ostatecznie po cenie, która jest dla Ciebie odpowiednia. Deklarację do KAS musisz złożyć po otrzymaniu paczki, a zrobisz to nawet przez Internet, podobnie jak uregulowanie opłaty.
Komentarze (0)