Warto wiedzieć

Inne

ponad rok temu  02.08.2022, ~ Michał Żak - ,   Czas czytania 7 minut

Zaskakująca dynamika producentów części motoryzacyjnych
Strona 1 z 2

Wojna w Ukrainie spowodowała kolejne po pandemii problemy dla światowej gospodarki. W Europie i USA szaleje inflacja, rosną ceny prądu oraz surowców, spada także aktywność przedsiębiorstw i ich skłonność do inwestowania. Branża motoryzacyjna także boryka się z trudnościami, jednak poszczególne segmenty sektora notowały w ostatnich dwóch latach zróżnicowane wyniki.

Kondycję firm, które wzięły udział w badaniu SDCM i Santander Bank Polska, można ocenić jako stabilną, jednak także one doświadczają skutków globalnego kryzysu. W najtrudniejszej sytuacji są producenci dostarczający przede wszystkim na pierwszy montaż, lepiej radzą sobie podmioty działające na rynku wtórnym, w szczególności dystrybutorzy. Choć badani producenci optymistycznie patrzą na drugie półroczne, to trudno zakładać, aby ten roku skończył się znacznym wzrostem.

- W trakcie pandemii dobrze radzili sobie dystrybutorzy i producenci części skupieni na dostarczaniu ich na aftermarket, notując wzrosty nawet w porównaniu do okresów przed pandemią. Firmy szybko nauczyły się skutecznie funkcjonować w nowych warunkach, a serwisowanie i naprawy dotychczas wykorzystywanych aut przyczyniły się do większych obrotów. W gorszej sytuacji znajdowali się producenci części na pierwszy montaż. Z uwagi na duże uzależnienie od kontrahentów, do których dostarczane były produkty, wysoką niepewność co do zamówień i niskie marże notowali oni znacznie gorsze wyniki - wyjaśnia Radosław Pelc, analityk sektorowy w Santander Bank Polska.

Producenci części deklarują dobrą dynamikę i przewidują dalszą poprawę sytuacji

Wyniki badania po II kwartale 2022 roku ponownie pokazują dobre dane o dynamice przychodów producentów. Jest to dosyć zaskakujące, ponieważ wolumen produkcji samochodów osobowych w krajach będących czołowymi producentami w Europie – Niemczech, Hiszpanii, Czechach i Wielkiej Brytanii – w okresie styczeń-maj bieżącego roku był łącznie o prawie 11% niższy w ujęciu rok do roku.

Niski odsetek wskazań spadku (11%) i jednocześnie duży wzrost przychodów (56%) przez producentów OE (na pierwszy montaż) mógł jednak wynikać m.in. ze wzrostu cen produktów, dalszego wzrostu udziału rynkowego kosztem dostawców z innych krajów czy znacznego wzrostu w segmencie aftermarket.

- Warto zwrócić uwagę na mniejszy niż oczekiwano negatywny wpływ wojny w Ukrainie na produkcję samochodów w Europie. Co prawda w marcu i kwietniu widać było lekką tendencję spadkową, ale wolumeny były tylko nieznacznie niższe niż średnie z okresu listopad-luty, kiedy obserwowaliśmy ożywienie po jesiennym dołku. Większość ryzyk związanych z dostawami surowców nie zmaterializowała się w znacznym stopniu. Z kolei szybkie działanie dostosowawcze producentów samochodów i wiązek pomogły utrzymać podaż wiązek elektrycznych. Wiele wskazuje też na to, że producenci samochodów przestawiali priorytety produkcyjne i wykorzystanie półprzewodników na produkcję modeli z zapewnionymi dostawami wszystkich materiałów do ich produkcji, w tym właśnie wiązek - uważa Radosław Pelc, analityk sektorowy w Santander Bank Polska.

Segmentowi OE pomogła poprawa produkcji aut osobowych w maju i czerwcu 2022. Maj łącznie dla czołowych producentów w Europie był wyraźnie najlepszym miesiącem w tym roku, z kolei czerwiec był rekordowy w Czechach i Hiszpanii, a także wyższy niż wolumen majowy w Niemczech.

Jeśli chodzi o producentów IAM (części na rynek wtórny) to odsetek wskazań na wzrost przychodów rok do roku w I półroczu był podobny do producentów OE. Zauważalna jest spora różnica odpowiedzi wskazujących na spadek przychodów między producentami OE i IAM. Może to być efekt wysokiej bazy i wyhamowania wzrostu wielkości popytu. Możliwe również, że nastąpił wzrost konkurencji ze strony dostawców OE i przejęcie przez nich fragmentu rynku wtórnego. Niski popyt w segmencie pierwszego montażu i jednocześnie wysoki w aftermarket mógł spowodować wzrost aktywności producentów OE na rynku wtórnym, powodując spadek obrotów niektórych producentów IAM.

Prognozy na drugą połowę roku 2022

Prognozy na drugą połowę bieżącego roku w obu segmentach wydają się optymistyczne. Połowa producentów OE zakłada wzrost przychodów w relacji do I półrocza, a kolejne 28% stabilizację. Od strony popytowej ryzykiem są nadal możliwości produkcyjne producentów samochodów, ograniczane przez niskie i niestabilne dostawy materiałów produkcyjnych. Popyt ze strony klientów finalnych choć jest nieco niższy, to nadal przewyższa zdolności produkcyjne koncernów. W efekcie utrzymywania się takiej sytuacji od ubiegłego roku portfel zamówień producentów samochodów systematycznie rósł, a obecnie np. w Niemczech jest na poziomie dwukrotnie wyższym niż w 2019 roku.

Bardziej zrównoważony rozkład przewidywań producentów IAM na drugą połowę trwającego roku wskazuje na spodziewaną większą stabilizację rynku lub cen. Coraz trudniejsza sytuacja bieżąca i niepewna przyszłość gospodarcza w Europie, w tym wysoka inflacja, mogą skłaniać konsumentów do ograniczania wydatków na naprawy tylko do tych niezbędnych, a także do częstszego wyboru części z niższej półki cenowej.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony