Regeneracja szyb to stosunkowo nowy rodzaj usług w Polsce. Szyby opłaca się dziś reperować nie tylko w obiektach architektonicznych, ale także oczywiście w pojazdach. W ostatnich latach wyjątkowo prężnie rozwija się rynek napraw szyb samochodowych. Nowoczesna technologia sprawia, że naprawa odprysków, pęknięć i polerowanie stanowi rewelacyjną alternatywę dla wymiany elementów na nowe. 
- Od niedawna ćwiczymy naprawy pęknięć długości nawet 1,5 metra! Nie trzeba nikogo przekonywać, jak ekonomiczna to alternatywa dla wymiany panoramicznych szyb współczesnych samochodów – zauważa Maciej Kaleta, FHU „JK” Jerzy Kaleta z Nowego Sącza. - Od lat 90. uczyliśmy się tematu, prowadząc warsztat wymiany szyb. Doświadczenie, które wykorzystujemy, staranie dobierając narzędzia do naszej oferty, oferujemy wszystkich tym, którzy pragną być o krok przed konkurencją. Produkty i technologie, które wprowadzamy na polski rynek, znacznie ułatwiają i przyśpieszają pracę, a przede wszystkim czynią ją o wiele bardziej profesjonalną. Naprzeciw oczekiwaniom serwisów i warsztatów wychodzimy, oferując zestawy naprawcze amerykańskiej firmy Glass Technology, która od 1984 roku stale wprowadza i udoskonala innowacyjne technologie w zakresie napraw odprysków i pęknięć. W ofercie firmy JK znajdują się systemy maszynowe MAXIM z pompą próżniowo-ciśnieniową i własnym akumulatorem oraz zestawy ręczne SPECTRUM z systemem tłoczkowym. Warto zaznaczyć, że iniektory oraz mostki naprawcze wykonane są z wysokiej jakości stali nierdzewnej i objęte są bezterminową gwarancją.
- Na rynku można spotkać się z nietrwałymi iniektorami plastikowymi. Nasza technologia gwarantuje firmie dożywotnią gwarancję na najkosztowniejsze podzespoły sprzętowe, a klientom satysfakcję z zawsze powtarzalnie wysokich efektów reperacji – dodaje Maciej Kaleta.
„Sucha próżnia”
Czynnikiem wyróżniającym zestawy firmy Glass Technology jest opatentowana technologia PRISM™, czyli tzw. sucha próżnia, stosowana w każdym zestawie naprawczym. W czym tkwi innowacyjne podejście? Tu uszkodzenie jest zalewane żywicą dopiero pod koniec cyklu podciśnienia, po przekręceniu iniektora do pozycji umożliwiającej spłynięcie żywicy do miejsca uszkodzenia. Dodatkowo jest ona (żywica) do niego wsysana przez wytworzoną próżnię, a następnie wtłaczana nadciśnieniem wytwarzanym za pomocą pompy lub tłoczka iniektora. Technologia ta poprawia więc jakość i trwałość przeprowadzonych napraw. Dla przeprowadzania skutecznych napraw firma Glass Technology opracowała zestaw kilku rodzajów żywic Diamond Clear, które bez trudu sprostają zróżnicowanym wymaganiom. Do dyspozycji mamy żywice naprawcze o różnych gęstościach i właściwościach – wypełniające, penetrujące i uzupełniające. Żywice firmy Glass Technology pomyślnie przeszły testy w Brytyjskim Instytucie Jakości, uzyskując certyfikat zgodności z normą BS AU251. Żywice Diamond Clear poddawane były oddziaływaniu wielu czynników: wysokiej wilgotności, podwyższonej temperaturze, promieniowaniu UV. Badano wygląd naprawianych miejsc, ewentualność występowania zniekształceń optycznych, dyspersji świetlnej oraz odporność mechaniczną na uderzenia kulą o wadze 2,2 kg oraz na rozciąganie i zginanie. Wszystkie te testy wypadły pozytywnie.
Etapy naprawy
W pierwszej kolejności należy upewnić się, czy w uszkodzeniu nie ma wilgoci. Woda zgromadzona w odprysku nie pozwala na trwałe wiązanie żywicy ze szkłem, dlatego naprawa mokrego uszkodzenia nie będzie skuteczna.
- Aby przeprowadzić naprawę, po której nie ma śladu, odprysk musi być czysty i suchy. Warto informować kierowców, by na odprysk reagowali natychmiast i naprawili go jak najszybciej. To bardzo ważne! – zauważa Maciej Kaleta. - Gdy tylko kierowcy nie mogą tego zrobić od razu, korzystając z metod specjalisty, powinni zabezpieczyć uszkodzenie (np. zwykłą taśmą klejącą) przed dostępem wilgoci i brudu.
Jak przebiega procedura naprawy? Po ewentualnym, czyli dodatkowym osuszeniu montujemy od wewnątrz lusterko kontrolne. Oprócz tego, że pomoże nam ustawić prawidłowo iniektor naprawczy, to także pozwoli nam sprawdzić, czy odprysk został w całości wypełniony żywicą. Kolejnym etapem jest nawiercenie odprysku lub usunięcie resztek zmiażdżonego szkła z użyciem specjalnej końcówki z węglika spiekanego. Następnie montujemy na szybie mostek naprawczy z iniektorem i odpowiednio ustawiamy. Do zbiorniczka dozujemy wcześniej dobraną żywicę do rodzaju uszkodzenia, a także temperatury otoczenia. Po włożeniu i zablokowaniu zbiorniczka instalujemy przewód ciśnieniowy lub tłoczek, w zależności od tego, jakiego systemu używamy. Sprawdzamy szczelność. Jeśli wszystko jest w porządku, możemy przystępować do procesu naprawczego.
- W etapie podciśnienia, które wytwarzamy za pomocą pompy próżniowo-ciśnieniowej lub tłoczka, odczekujemy kilka chwil i przekręcamy iniektor w taki sposób, by pod wpływem grawitacji żywica spłynęła do miejsca uszkodzenia – precyzuje Maciej Kaleta. - Dzięki wytworzonej próżni żywica zalewa odprysk, nie pozostawiając banieczek powietrza wewnątrz. Następnie przechodzimy do etapu nadciśnienia, gdzie dopychamy żywicę mocniej, aby dokładnie wypełniła uszkodzenie. Już w etapie nadciśnienia zaczynamy utwardzać żywicę wewnątrz szyby lampą UV, aby po wyrównaniu ciśnienia nie dostało się tam już powietrze. Możemy do tego użyć standardowej lampy załączonej w zestawie lub najlepiej nadającym się do tego akcesorium Diamond BluWave – diodowy emiter promieniowania UV. Koncentryczne rozmieszczenie diod emitujących promieniowanie UV o wysokiej intensywności wokół iniektora pozwala na utrwalanie żywicy w cyklu nadciśnienia bez potrzeby demontażu iniektora i mostka, co nie tylko znacznie skraca czas naprawy, ale zwiększa również odsetek napraw w pełni udanych.
Po demontażu z szyby mostka naprawczego z iniektorem na miejsce naprawy nanosimy kroplę gęstej żywicy uzupełniającej Diamond Clear PF i przykrywamy kawałkiem gładkiej folii. Na miejscu naprawy instalujemy lampę UV i zostawiamy włączoną na kilka minut do utwardzenie żywicy. Po demontażu lampy oraz folii usuwamy żyletką nadmiar żywicy pozostały na szybie i lekko polerujemy miejsce naprawy załączoną filcową końcówką z kroplą emulsji. Jeśli naprawa została przeprowadzona prawidłowo i zakończona sukcesem, można udzielić na nią bezterminowej gwarancji!
Rafał Dobrowolski
Kamienie wyrzucane spod kół samochodów są najczęstszym, choć oczywiście nie jedynym powodem odprysków w szybach samochodowych. We współczesnych karoseriach szyby odgrywają przecież poważną rolę w dziedzinie podniesienia sztywności nadwozia. Szyba jest zaprzęgnięta do pracy i usztywnia nadwozie. Gdy tylko jednak pojawi się graniczne naprężenie szyby, „samoistnie” pękają. Wymiana jest oczywiście kosztowna i kłopotliwa, stąd poszukiwanie rozwiązań, aby szyby naprawiać, a nie wymieniać. Ze względu na szybkość usługi i jej niską cenę w stosunku do wymiany szyby coraz więcej kierowców decyduje się na naprawę odprysku. Najnowocześniejsze technologie wykorzystują korzyści, jakie płyną z zastosowania tzw. suchej próżni. Chodzi tu o to, że powietrze z miejsca naprawy odsysane jest w cyklu podciśnienia na sucho, a nie przez żywicę zdeponowaną w głównym kanale iniektora. Nie tworzą się w niej dzięki temu banieczki powietrza utrudniające i znacznie przedłużające proces naprawy. Rezultat? W kwadrans można usunąć odprysk, ale to nie wszystko.
- Od niedawna ćwiczymy naprawy pęknięć długości nawet 1,5 metra! Nie trzeba nikogo przekonywać, jak ekonomiczna to alternatywa dla wymiany panoramicznych szyb współczesnych samochodów – zauważa Maciej Kaleta, FHU „JK” Jerzy Kaleta z Nowego Sącza. - Od lat 90. uczyliśmy się tematu, prowadząc warsztat wymiany szyb. Doświadczenie, które wykorzystujemy, staranie dobierając narzędzia do naszej oferty, oferujemy wszystkich tym, którzy pragną być o krok przed konkurencją. Produkty i technologie, które wprowadzamy na polski rynek, znacznie ułatwiają i przyśpieszają pracę, a przede wszystkim czynią ją o wiele bardziej profesjonalną. Naprzeciw oczekiwaniom serwisów i warsztatów wychodzimy, oferując zestawy naprawcze amerykańskiej firmy Glass Technology, która od 1984 roku stale wprowadza i udoskonala innowacyjne technologie w zakresie napraw odprysków i pęknięć. W ofercie firmy JK znajdują się systemy maszynowe MAXIM z pompą próżniowo-ciśnieniową i własnym akumulatorem oraz zestawy ręczne SPECTRUM z systemem tłoczkowym. Warto zaznaczyć, że iniektory oraz mostki naprawcze wykonane są z wysokiej jakości stali nierdzewnej i objęte są bezterminową gwarancją.
- Na rynku można spotkać się z nietrwałymi iniektorami plastikowymi. Nasza technologia gwarantuje firmie dożywotnią gwarancję na najkosztowniejsze podzespoły sprzętowe, a klientom satysfakcję z zawsze powtarzalnie wysokich efektów reperacji – dodaje Maciej Kaleta.
„Sucha próżnia”
Czynnikiem wyróżniającym zestawy firmy Glass Technology jest opatentowana technologia PRISM™, czyli tzw. sucha próżnia, stosowana w każdym zestawie naprawczym. W czym tkwi innowacyjne podejście? Tu uszkodzenie jest zalewane żywicą dopiero pod koniec cyklu podciśnienia, po przekręceniu iniektora do pozycji umożliwiającej spłynięcie żywicy do miejsca uszkodzenia. Dodatkowo jest ona (żywica) do niego wsysana przez wytworzoną próżnię, a następnie wtłaczana nadciśnieniem wytwarzanym za pomocą pompy lub tłoczka iniektora. Technologia ta poprawia więc jakość i trwałość przeprowadzonych napraw. Dla przeprowadzania skutecznych napraw firma Glass Technology opracowała zestaw kilku rodzajów żywic Diamond Clear, które bez trudu sprostają zróżnicowanym wymaganiom. Do dyspozycji mamy żywice naprawcze o różnych gęstościach i właściwościach – wypełniające, penetrujące i uzupełniające. Żywice firmy Glass Technology pomyślnie przeszły testy w Brytyjskim Instytucie Jakości, uzyskując certyfikat zgodności z normą BS AU251. Żywice Diamond Clear poddawane były oddziaływaniu wielu czynników: wysokiej wilgotności, podwyższonej temperaturze, promieniowaniu UV. Badano wygląd naprawianych miejsc, ewentualność występowania zniekształceń optycznych, dyspersji świetlnej oraz odporność mechaniczną na uderzenia kulą o wadze 2,2 kg oraz na rozciąganie i zginanie. Wszystkie te testy wypadły pozytywnie.
Etapy naprawy
W pierwszej kolejności należy upewnić się, czy w uszkodzeniu nie ma wilgoci. Woda zgromadzona w odprysku nie pozwala na trwałe wiązanie żywicy ze szkłem, dlatego naprawa mokrego uszkodzenia nie będzie skuteczna.
- Aby przeprowadzić naprawę, po której nie ma śladu, odprysk musi być czysty i suchy. Warto informować kierowców, by na odprysk reagowali natychmiast i naprawili go jak najszybciej. To bardzo ważne! – zauważa Maciej Kaleta. - Gdy tylko kierowcy nie mogą tego zrobić od razu, korzystając z metod specjalisty, powinni zabezpieczyć uszkodzenie (np. zwykłą taśmą klejącą) przed dostępem wilgoci i brudu.
Jak przebiega procedura naprawy? Po ewentualnym, czyli dodatkowym osuszeniu montujemy od wewnątrz lusterko kontrolne. Oprócz tego, że pomoże nam ustawić prawidłowo iniektor naprawczy, to także pozwoli nam sprawdzić, czy odprysk został w całości wypełniony żywicą. Kolejnym etapem jest nawiercenie odprysku lub usunięcie resztek zmiażdżonego szkła z użyciem specjalnej końcówki z węglika spiekanego. Następnie montujemy na szybie mostek naprawczy z iniektorem i odpowiednio ustawiamy. Do zbiorniczka dozujemy wcześniej dobraną żywicę do rodzaju uszkodzenia, a także temperatury otoczenia. Po włożeniu i zablokowaniu zbiorniczka instalujemy przewód ciśnieniowy lub tłoczek, w zależności od tego, jakiego systemu używamy. Sprawdzamy szczelność. Jeśli wszystko jest w porządku, możemy przystępować do procesu naprawczego.
- W etapie podciśnienia, które wytwarzamy za pomocą pompy próżniowo-ciśnieniowej lub tłoczka, odczekujemy kilka chwil i przekręcamy iniektor w taki sposób, by pod wpływem grawitacji żywica spłynęła do miejsca uszkodzenia – precyzuje Maciej Kaleta. - Dzięki wytworzonej próżni żywica zalewa odprysk, nie pozostawiając banieczek powietrza wewnątrz. Następnie przechodzimy do etapu nadciśnienia, gdzie dopychamy żywicę mocniej, aby dokładnie wypełniła uszkodzenie. Już w etapie nadciśnienia zaczynamy utwardzać żywicę wewnątrz szyby lampą UV, aby po wyrównaniu ciśnienia nie dostało się tam już powietrze. Możemy do tego użyć standardowej lampy załączonej w zestawie lub najlepiej nadającym się do tego akcesorium Diamond BluWave – diodowy emiter promieniowania UV. Koncentryczne rozmieszczenie diod emitujących promieniowanie UV o wysokiej intensywności wokół iniektora pozwala na utrwalanie żywicy w cyklu nadciśnienia bez potrzeby demontażu iniektora i mostka, co nie tylko znacznie skraca czas naprawy, ale zwiększa również odsetek napraw w pełni udanych.
Po demontażu z szyby mostka naprawczego z iniektorem na miejsce naprawy nanosimy kroplę gęstej żywicy uzupełniającej Diamond Clear PF i przykrywamy kawałkiem gładkiej folii. Na miejscu naprawy instalujemy lampę UV i zostawiamy włączoną na kilka minut do utwardzenie żywicy. Po demontażu lampy oraz folii usuwamy żyletką nadmiar żywicy pozostały na szybie i lekko polerujemy miejsce naprawy załączoną filcową końcówką z kroplą emulsji. Jeśli naprawa została przeprowadzona prawidłowo i zakończona sukcesem, można udzielić na nią bezterminowej gwarancji!
Rafał Dobrowolski
Komentarze (0)