nie przegap

Wydarzenia

ponad rok temu  14.12.2021, ~ Michał Żak - ,   Czas czytania 2 minuty

Elektryczne samochody ciężarowe Volvo testowane w ekstremalnych warunkach zimowych

Wielu z nas tego doświadczyło – kiedy nadchodzi przenikliwy mróz nasze telefony komórkowe szybciej się rozładowują. A co z elektrycznymi pojazdami?

Volvo Trucks przetestowało swoje elektryczne samochody ciężarowe w ekstremalnie niskich temperaturach, w pobliżu koła podbiegunowego. Wynik? Dodatkowa funkcja utrzymująca wydajność baterii, nawet gdy temperatura spada znacznie poniżej zera.

- Mamy Klientów na całym świecie, a nasze samochody ciężarowe muszą działać wszędzie, dlatego testy w trudnych warunkach klimatycznych są niezbędne, a nasza oferta pojazdów elektrycznych nie jest tutaj wyjątkiem — mówi Jessica Sandström, starszy wiceprezes ds. zarządzania produktem w Volvo Trucks.

Co dzieje się z samochodem elektrycznym, gdy termometr wskazuje -25°C i wieje silny wiatr? Aby się tego dowiedzieć, Volvo Trucks przeprowadziło zimowe testy w dalekiej, północnej części Szwecji.

- Testując nasze pojazdy w terenie, w pobliżu koła podbiegunowego, w północnej Szwecji, oceniamy wszystkie nieprzewidywalne elementy tego klimatu – kontynuuje Jessica Sandström.

- Wiatr tworzy lód na pojeździe, co daje nam ogromne możliwości upewnienia się, że wszystko działa prawidłowo w ekstremalnych warunkach. Testy wykazały, że nasze samochody ciężarowe sprawdzają się bardzo dobrze w tych naprawdę trudnych i wymagających okolicznościach.

Jednym z namacalnych wyników testów zimowych jest wydajność funkcji o nazwie Ready to Run. Ta funkcja, jeśli jest taka potrzeba, przygotowuje pojazd do pracy, poprzez wstępne ogrzewanie lub, w przypadku pracy w bardzo ciepłe dni, poprzez chłodzenie akumulatorów i kabiny. Optymalna temperatura dla akumulatorów wynosi około +25°, a kierowca może łatwo uruchomić wstępne podgrzewanie lub wstępne schładzanie, zdalnie, za pomocą aplikacji.

Samochody elektryczne są ważną częścią planu służącego zmniejszeniu emisji CO2, ale jak dotąd stanowią tylko niewielki procent całego rynku samochodów ciężarowych. W tym roku do przewoźników w Europie dostarczono zaledwie kilkaset całkowicie elektrycznych pojazdów o dużej ładowności.

- Przewodzimy zmianom i zajmujemy wiodącą pozycję na europejskim rynku samochodów ciężarowych z napędem elektrycznym. Już dziś mamy w produkcji seryjnej samochody elektryczne i dostarczamy je Klientom w całej Europie i Ameryce Północnej. Naszym celem jest, aby do 2030 r. 50% naszej całkowitej sprzedaży samochodów ciężarowych stanowiły pojazdy elektryczne – podsumowuje Jessica Sandström.

Funkcja Ready to Run będzie dostępna w Volvo FH, FM i FMX Electric, które są wykorzystywane do transportu regionalnego i do lekkich zastosowań w branży budowlanej.

Fot. Volvo

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony