Promocje

Promocje

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Klimatyzacja

– czyszczenie i dezynfekcja

Klimatyzacja w samochodach nie jest już luksusem i ciągle rośnie liczba samochodów w nią wyposażonych. Aby można było w pełni korzystać z komfortu, jaki daje układ klimatyzacji, należy go regularnie serwisować.


Dla wielu użytkowników samochodów z klimatyzacją nieprzyjemnym zaskoczeniem na wiosnę, kiedy zaczyna się ponownie używać klimatyzacji, jest nieprzyjemny zapach wydobywający się z układu wentylacji. Co jest tego przyczyną i jak można to usunąć - odpowiedzi na te pytania znajdują się w tym artykule.

Zacznijmy od omówienia zasady działania klimatyzacji samochodowej. Najprościej mówiąc, klimatyzację można porównać z lodówką. Jej głównym zadaniem jest schłodzenie powietrza, które ma trafić do kabiny samochodu.

Twoje zdrowie i dobre samopoczucie są warte więcej niż kwota przeznaczona na serwis urządzeń klimatyzacyjnych.

Schemat funkcjonowania układu klimatyzacji

Zadania poszczególnych elementów:

Kompresor: Napływa do niego ciepły czynnik chłodniczy pod niskim ciśnieniem, z parownika. Kompresor wymusza obieg czynnika chłodniczego w całym układzie, jednocześnie zwiększa jego ciśnienie i temperaturę.

Skraplacz: Do skraplacza trafia czynnik chłodniczy z kompresora, jako gaz o wysokim ciśnieniu i temperaturze. Tu gaz zostaje schłodzony i przechodzi w stan ciekły, a nadmiar ciepła jest oddany do opływającego skraplacz powietrza.

Filtr-osuszacz: Czynnik chłodniczy pod wysokim ciśnieniem i w stanie ciekłym przepływa ze skraplacza do filtra-osuszacza, gdzie jest filtrowany i oczyszczany z zanieczyszczeń mechanicznych oraz usuwane są cząsteczki wody.

Zawór rozprężny: Czynnik chłodniczy, będąc pod wysokim ciśnieniem i w stanie ciekłym po przejściu przez zawór rozprężny, ulega rozprężeniu i rozpyleniu. W wyniku tego następuje ochłodzenie jeszcze ciekłego czynnika chłodniczego, który na wyjściu ma postać mgły.

Parownik: Napływający do parownika, w postaci mgły, czynnik chłodniczy jest pod tak niskim ciśnieniem, że przechodzi w stan gazowy. Aby mogło to nastąpić, potrzebne jest pobranie określonej ilości ciepła. Czynnik chłodniczy, przepływając przez parownik, odbiera ciepło od przepływającego do kabiny pasażerskiej powietrza. Przepływ powietrza jest wymuszany dmuchawą. Czynnik chłodniczy już w fazie gazowej o niskim ciśnieniu przepływa do kompresora i obieg się zamyka.



Schemat funkcjonowania układu klimatyzacji.

Parownik jest elementem, który będzie nas najbardziej interesował
Podczas pracy parownik odbiera ciepło z opływającego powietrza – staje się ono chłodniejsze. Dodatkowo wykrapla się na nim para wodna, zawarta w tym powietrzu. W wyniku tego zimne i suche powietrze napływa do kabiny pasażerskiej, a ściślej płynie do kolejnych przestrzeni układu wentylacji, gdzie może być podgrzane do żądanej temperatury, a dalej zostaje rozdzielone do różnych stref nadmuchu. Napływające z powietrzem bakterie, pyłki roślin, zarodniki grzybów i pleśni, cząstki pochodzenia organicznego przyklejają się do wilgotnej powierzchni parownika, tworząc na nim z czasem organiczny, żywy dywan. Przestrzeń i warunki w jakich pracuje parownik, a dokładniej ciepło i wilgoć, tworzą znakomite warunki do rozwoju bakterii, pleśni i innych mikroorganizmów. Skutkiem tego zjawiska jest nieprzyjemny zapach z układu wentylacji. Zjawisko to, wcześniej czy później, występuje we wszystkich używanych układach klimatyzacji. Nieprzyjemny zapach daje dyskomfort, ale dodatkowo mogą wystąpić podrażnienia dróg oddechowych, alergie, mdłości i złe samopoczucie. To właśnie parownik jest elementem, który musimy systematycznie oczyszczać.



W większości nowych samochodów montuje się już tzw. filtry pyłkowe, których zadaniem jest oczyszczenie powietrza, które trafia do kabiny pasażerskiej. Filtry pyłkowe znakomicie ograniczają ilość zanieczyszczeń trafiających do układu wentylacji, ale niestety nie dają 100 proc. ochrony i pewna ilość zanieczyszczeń dociera do układu wentylacji i parownika.

Jedynym sposobem oczyszczenia parownika i kanałów wentylacyjnych jest zastosowanie specjalnych preparatów do czyszczenia klimatyzacji.

Firma Henkel Polska oferuje nowoczesny system czyszczenia klimatyzacji oparty o produkt Loctite Hygiene Spray. Jest to wielofunkcyjny środek do czyszczenia klimatyzacji. Zabija bakterie, grzyby i wirusy, a nieprzyjemne zapachy zastępuje świeżym mentolowo-eukaliptusowym zapachem.

Na czas czyszczenia, Hygiene Spray, z otwartym zaworem, pozostawia się we wnętrzu kabiny samochodu przy pracującej wentylacji i załączonym obiegu wewnętrznym powietrza. Produkt czyszczący jest doprowadzany do parownika w postaci gazowej razem z powietrzem krążącym w kabinie. Czyszczenie trwa 15 minut, po tym czasie należy przewietrzyć wnętrze samochodu i gotowe. Jedno opakowanie Hygiene Spray wystarcza na oczyszczenie klimatyzacji w jednym samochodzie.

System czyszczenia klimatyzacji przy użyciu Loctite Hygiene Spray jest bardzo prosty w użyciu, skuteczny i niezawodny. W wielu samochodach, gdzie parownik jest zabudowany bardzo głęboko i nie ma do niego dostępu, czyszczenie preparatami w postaci gazowej jest jedynym sposobem. Warto również zauważyć, że w przeciwieństwie do preparatów w płynie lub w postaci pianki, nie występuje tu niebezpieczeństwo zalania i uszkodzenia urządzeń elektrycznych, takich jak np. radio, komputer sterujący silnikiem, układ sterownia automatyczną klimatyzacją itp. Tego typu awarie są bardzo kosztowne.

Jak często należy czyścić klimatyzację?
Producenci samochodów nie podają takiej informacji w instrukcjach obsługi, ale dotychczasowa praktyka podpowiada, że czyszczenie (odgrzybienie) klimatyzacji powinno wykonywać się minimum raz w roku, najlepiej na wiosnę. Optymalnym rozwiązaniem jest czyszczenie klimatyzacji przy każdym przeglądzie samochodu w serwisie z jednoczesną wymianą filtra pyłkowego.

mgr inż. Radosław Salamonik,
konsultant techniczny
w firmie Henkel Polska Sp. z o.o.
Dział Henkel Technologies
Engineering Adhesives
Infolinia 0 801 111 222
www.loctite.pl

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony