Promocje

Promocje

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Napinacze firmy Gates
Firma Gates, jako jeden z największych dostawców napinaczy na pierwszy montaż, oferuje teraz na rynku wtórnym szeroką gamę napinaczy DriveAlign® do układów napędu paska pomocniczego oraz PowerGrip® do napędów paska rozrządu. Są to produkty wysokiej jakości dedykowane do lekkich i ciężkich zastosowań.

12042 right Napinacze, jak wszystkie inne części, nie są wieczne. Mechanicy będą wymieniać ich coraz więcej. Zepsuty napinacz może spowodować zerwanie się paska lub jego zsunięcie, a w rezultacie poważne uszkodzenie. Często mylnie przyjmuje się, że przyczyną uszkodzenia był pasek, podczas gdy w rzeczywistości należało wymienić napinacz. Koniec zmartwień spowodowanych stosowaniem nieznanych zamienników. Firma Gates, jako uznany producent, umożliwia teraz zakup części, które montuje się dokładnie tak samo jak na wyposażeniu fabrycznym (OE). Ponadto, napinacze i paski Gates są projektowane i produkowane w ramach pełnych układów, co gwarantuje ich lepsze osiągi i dłuższą żywotność.

12041 right Technologia napinaczy Gates zawiera wiele opatentowanych elementów. Unikalne uszczelnienie zastosowane w napinaczach Gates DriveAlign® praktycznie eliminuje ryzyko zanieczyszczenia i korozji. Podobnie jak napinacze montowane fabrycznie, napinacze Gates DriveAlign® są wyposażone w mechanizm tłumiący, który przedłuża ich żywotnośći wpływa na poprawne działanie całego napędu. W napinaczach automatycznych Gates używane są chronione patentem okrągłe sprężyny, które są silniejsze i odporniejsze na zanieczyszczenia niż sprężyny płaskie. Chromowo-silikonowe zwoje sprężyny nie trą o siebie, a ich praca jest cicha. Dzięki specjalnej konstrukcji są one znacznie mniej podatne na zmęczenie i utratę giętkości. Napinacze firmy Gates nie tylko zapewniają właściwe dopasowanie, ale także wpływają na redukcję kosztów dzięki mniejszej ilości napraw gwarancyjnych i ewentualnych poprawek. Wszystko to owocuje wzrostem satysfakcji klientów.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony