W sytuacji, gdy średni wiek samochodu w Polsce przekracza 12 lat, jeszcze długo po polskich drogach będą poruszać się auta, które nie są fabrycznie wyposażone w światła do jazdy dziennej („DRL”).
Wbrew stereotypowi, ani jazda ze światłami mijania włączonymi całą dobę nie powoduje odczuwalnie zwiększonego zużycia paliwa, ani też światła do jazdy dziennej tego zużycia nie ograniczają. Warto pamiętać, że sam styl jazdy kierowcy wpływa na zużycie paliwa przez samochód aż w 20% - czyli decyduje o 1-2 litrach paliwa. W porównaniu z tym pobór prądu przez dwie żarówki halogenowe świateł mijania (ok. 110 W) jest praktycznie pomijalny.
Jednak stosowanie świateł do jazdy dziennej – w samochodach, które nie są w nie wyposażone fabrycznie – daje inną, mniej oczywistą oszczędność.
Nawet markowe żarówki halogenowe wysokiej klasy mają żywotność liczoną w setkach godzin pracy. Z kolei żarówki, które dają więcej światła, poprawiając bezpieczeństwo i komfort jazdy samochodem, mają nieco mniejszą żywotność. Dlatego wybierając na przykład dające najmocniejsze światło żarówki Philips RacingVision, jednocześnie warto zamontować światła do jazdy dziennej LED, by używać żarówek reflektorów tylko do oświetlania drogi przed autem, gdy jest to naprawdę potrzebne.
Światła do jazdy dziennej Philips są trwałe: odporne na trudne warunki atmosferyczne, kurz, brud i uderzenia kamyków, co potwierdza test motoryzacyjny PSA B21 7090. Dzięki zastosowanemu systemowi zatrzasków, światła są bardzo proste w montażu. Dodatkowo, korzystają z technologii Philips stosowanej w nowoczesnych samochodach, czyli LightGuide. Umożliwia to bardzo estetyczne wykonanie tych lamp, w których nie widać pojedynczych punktów świetlnych, a jedną świecącą linię. Jednocześnie DRL Philips łatwo współpracują z instalacją elektryczną samochodów, nawet tych wyposażonych w system start-stop oraz potrafią ograniczyć swoją jasność po zmroku, gdy włączone są halogenowe światła mijania.
Dlatego warto mieć w swoim warsztacie kilka sztuk świateł do jazdy dziennej Philips, by móc zaproponować klientom dodatkową usługę sprzedaży i montażu, korzystając z argumentów przedstawionych powyżej.
Komentarze (0)