Części i regeneracja

Części i regeneracja

4 miesiące temu  07.02.2024, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Bezpieczeństwo drogowe? Gra pozorów

Publikujemy przemyślenia Marcina Żaaka, wiceprezesa Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej, na temat stanu motoryzacji i wielu pozornych działań, które mają dać nam wrażenie bezpieczeństwa na drodze. Problemy z bezpieczeństwem dotyczą wielu aspektów, nie tylko technicznych, rozwiązanie ich wszystkich może zapewnić, że uczestnicy ruchu drogowego będą mogli spokojnie dotrzeć do celu podróży.

Czy naprawdę jesteśmy bezpieczni na drodze?

Chciałem napisać o tachografach 4.1, ale ten temat już omawialiśmy i nic się od tego czasu nie zmieniło – tachografów nie ma, mimo że prawo działa. Wszyscy udają, że przeszliśmy nad tym do porządku dziennego. Obserwując problem, doszedłem do wniosku, że obrazuje to problemy motoryzacji w naszej rzeczywistości. Wszystkie ruchy wykonywane przez UE i rządy są pozorne, mają nam dawać wrażenie wdrażania ogromnej pracy wykonywanej dla poprawy bezpieczeństwa, ekologii w imię kierowcy i dla nas wszystkich włącznie. Tak jednak nie jest, po kolei omawialiśmy nieudane lub markowane ruchy dotyczące bezpieczeństwa: SKP, pakiet mobilności i pojazdy elektryczne oraz wdrażanie tachografów 4.1.

Wszystkie te ruchy niczego nie zmieniły na drogach, czyli w naszej codzienności. Badania nie są wykonywane na stacjach, których urządzenia są czasowo atestowane, a wyniki tych badań nikogo tak naprawdę nie interesują, mimo że praca człowieka, który sprawdza stan techniczny pojazdu poruszającego się z dziećmi, nie powinna nie mieć znaczenia. Niestety mamy takie wrażenie, patrząc na stawkę za jego wiedzę i doświadczenie. Przepisy dotyczące wdrażania pojazdów elektrycznych służą władzy do pozornego wskazywania na ważność środowiska naturalnego. A gdy tylko się przyjrzymy, to dla tych, którzy chcą coś zmienić i kupić pojazdy transportu bliskiego, czyli elektryczne, nie ma dotacji i wsparcia.

Nowe tachografy, które miały zapewnić komfort w wyliczaniu czasu pracy kierowcy, mimo że UE ustaliła datę ich wprowadzenia, są fikcją – nie można ich kupić; wszyscy prześcigają się w zamówieniach i zaliczkach, zamiast wdrażać procedury dotyczące bezpiecznej jazdy kierowcy pojazdu ciężarowego. Te pozorne działania i wydawane na ich wdrożenie pieniądze mają wszystkim użytkownikom dróg dać pozorne bezpieczeństwo i spokój w podroży. Spokój ten jednak nie zagości w naszych sercach, dopóki nie zawalczymy o to, aby te pozory zamieniły się w realne zmiany w naszej rzeczywistości.

Realne zmiany zgodnie z kolejnością ich wprowadzania doprowadzą do:

  • zwiększenia bezpieczeństwa pojazdów na drodze,
  • zadowolenia urzędników i diagnostów ze spełnianej misji, a także ich rodzin – z wynagrodzenia,
  • wdzięczności mieszkańców dużych miast za zmniejszenie zanieczyszczenia spowodowanego przez ciężarówki na miejskich wąskich drogach,
  • zadowolenia kierowców samochodów ciężarowych z prostych i czytelnych warunków diet oraz czasu pracy w UE.

To wszystko ma znaczenie i wpłynie na ekonomię transportu, dodatkowo wpłynie to na firmy zależne i dostawców sprzętu. To oni często myślą, że tak podstawowe zmiany ich nie dotyczą, ale to nieprawda. Oczekiwane i wymagane zmiany na SKP prowadziłyby do modernizacji lub wymiany urządzeń i ich okresowych kalibracji. Wprowadzanie na rynek ciężarowych pojazdów elektrycznych wzmacnia producentów sprzętu do ładowania oraz zmusza dostawców energii do wymiany i modernizacji linii przesyłowych, a w ostateczności do zwiększenia dostaw mocy.

Koniunktura, która ma wzmocnić branżę tachografów, została zdławionaw zarodku przez brak tachografów– wysiłek wielu ludzi został zmarnowany,a mobilizacja transportowców spadła. Podsumowuję tymi słowami kilka problemów, o których pisałem w ostatnich artykułach. Nie jestem malkontentem, mam stały kontakt z rynkiem transportowym, więc chcę zwrócić uwagę niezaangażowanych na problemy, które dotykają pośrednio nas wszystkich.

Czy branża motoryzacyjna, czyli wszyscy czytelnicy tego pisma, ma świadomość gry pozorów, która toczy się na naszych oczach? W następnym artykule nie będę narzekać – pokażę nowoczesne rozwiązania wprowadzane w samochodach ciężarowych. Zapraszam!

Zredagował:Sławomir Kocznur

Pytania i uwagi:sekretariat@stm.org.pl

Artykuł pochodzi z archiwum Nowoczesnego Warsztatu

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony