Części i regeneracja

Warto wiedzieć

ponad rok temu  10.04.2017, ~ Bartłomiej Ryś - ,   Czas czytania 5

Bosch chce zatrudnić ponad 20 tys. osób w tym roku
Strona 1 z 2

Jak czytamy w informacji prasowej, Bosch planuje zatrudnić w tym roku około 20 tys. specjalistów i managerów w działach technicznych i handlowych. Szczególnie poszukiwane jest doświadczenie zawodowe, znajomość zagadnień IT oraz programowania. „Zintegrowane rozwiązania są lokomotywą rynku pracy” - mówi dyrektor ds. personalnych spółki. 

Bosch planuje zatrudnić w tym roku około 20 000 specjalistów i managerów w działach technicznych i handlowych. Obecnie niemal co drugi wakat w firmie Bosch jest powiązany tematycznie z obszarem oprogramowania. Dla potrzeb rozwiązań związanych z Internetem rzeczy, takich jak zintegrowane z linie produkcyjne czy zintegrowane rolnictwo koncern technologiczno-usługowy połączy swój know-how w dziedzinie sprzętu i oprogramowania. Christoph Kübel, członek zarządu i dyrektor ds. personalnych spółki Robert Bosch GmbH:

– Zintegrowane w sieci rozwiązania są lokomotywą rynku pracy. Duże szanse mają zwłaszcza doświadczeni pracownicy z wiedzą w dziedzinie oprogramowania – konstruktor maszyn oraz inżynier oprogramowania. Rozwiązania zintegrowane charakteryzują się dużym stopniem złożoności. Dlatego wspieramy wiedzę i kreatywność naszych pracowników poprzez podnoszenie kwalifikacji, elastyczne modele pracy, ale także mieszane zespoły.

Ogólnoświatowy wzrost zatrudnienia będzie widoczny również w spółce Robert Bosch w Polsce. W 2017 roku planowane jest zatrudnienie ponad 100 specjalistów, w większości do działu IT. Warszawskie Centrum Kompetencyjne IT jest jednym z 4 miejsc na świecie, gdzie powstaje innowacyjne oprogramowanie dla przedsięwzięć biznesowych i przemysłu Boscha. Dlatego oprócz programistów rekrutowani będą również konsultanci systemów klasy ERP, analitycy i menadżerowie. Centrum Kompetencyjne IT w Warszawie jest centrum kompetencji w obszarze Internetu Rzeczy (IoT), cyberbezpieczeństwa, aplikacji webowych i systemów SAP, oprogramowania inżynierskiego oraz wsparcia IT. W ten sposób polscy eksperci IT przyczyniają się do powstawania flagowych produktów i usług firmy Bosch.

Oprogramowanie – mózg produktu

Już dziś około 20 000 konstruktorów w Bosch zajmuje się oprogramowaniem. Duy Nguyen-Tuong jest jednym z nich. Pracuje w Bosch Center for Artificial Intelligence i uczy rzeczy, jak mają się uczyć.

Fascynuje mnie wykorzystanie czegoś tak abstrakcyjnego, jak sztuczna inteligencja, do zaoferowania klientom konkretnych korzyści – mówi Nguyen o motywach swojej pracy. Prowadzi on badania w dziedzinie uczenia maszynowego, które jest główną technologią w obszarze sztucznej inteligencji. Dzięki sztucznej inteligencji zautomatyzowane samochody mogą na przykład właściwie i bezpiecznie reagować w nieznanych sobie sytuacjach, ponieważ potrafią rozpoznać, co dzieje się w otoczeniu. – Najciekawszym aspektem jest dla mnie bliski kontakt z konstruktorami produktów. Możemy od razu zastosować wyniki prowadzonych przez nas badań w rzeczywistych systemach i zobaczyć, jak one działają. Tak bezpośredni feedback jest czymś rzadko spotykanym w pracy inżyniera oprogramowania. 

Elastyczne modele pracy wspierają kreatywność

Pracownicy muszą mieć możliwość rozwijania swojej kreatywności, szczególnie w przypadku pracy twórczej. Pomaga w tym swoboda, jaką mają pracownicy. I tak na przykład w wielu krajach pracownicy mogą umówić się z przełożonym, kiedy i gdzie będą wykonywać pracę.

Możliwość łączenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym i zainteresowaniami jest bardzo ważna dla naszych pracowników. Pomaga osiągnąć większe zadowolenie i przynosi lepsze efekty pracy – wyjaśnia Kübel.

Szkolenia w nowej odsłonie – zespołowe tworzenie nowych modeli biznesowych

Co roku Bosch inwestuje około 250 mln EUR w podnoszenie kwalifikacji swoich pracowników. Oprócz szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych pracownicy mogą rozszerzać swoje kompetencje także w efekcie zmiany działu i funkcji lub podejmowania się zadań specjalnych. Jordan Borino z USA przez kilka tygodni był członkiem zespołu o nazwie Disruption Discovery Team. Zespół składa się z pracowników wywodzących się z różnych działów, różnych szczebli hierarchii i różnych regionów świata. Przez osiem tygodni członkowie zespołu byli zwolnieni ze swoich rutynowych zadań. Ich jedynym celem w tym czasie było opracowywanie pomysłów na nowe modele biznesowe, które mogłyby całkowicie wyprzeć aktualnie istniejące modele biznesowe w Grupie Bosch.

Działamy jako zespół zwinny, bez ustalonej hierarchii. Możemy eksperymentować i popełniać błędy. W centrum uwagi znajduje się klient. Na końcu prezentujemy wyniki przed zarządem, który decyduje, czy projekt będzie realizowany, tak aby pomysły nie były nimi jedynie na papierze – opowiada Borino. – Dzięki ścisłej współpracy z kolegami na całym świecie nauczyłem się nowych sposobów podchodzenia do zagadnień.

Nowy początek w start-upie lub kariera w koncernie

Bosch oferuje swoim pracownikom wiele możliwości rozwoju. Do wyboru jest kariera managera, specjalisty lub kierownika projektu, w kraju oraz za granicą. Można także wybrać pracę w koncernie lub start-upie. Tak jak Christian Lasarczyk. Christian jest absolwentem informatyki i początkowo był odpowiedzialny m.in. za bezpieczeństwo funkcjonalne rozwiązań programistycznych stosowanych w pojazdach.

– Miałem ochotę na zmianę i chciałem sam poprowadzić firmę – wspomina 40-latek. Dziś pracuje w należącym do Bosch start-upie Deepfield Robotics i jest odpowiedzialny za technologie, które umożliwiają opracowywanie rozwiązań dla rolnictwa bazujących na IoT. Na przykład takich, jak czujniki stosowane w uprawie szparagów. Czujnik mierzy w sposób ciągły temperaturę gleby. Za pośrednictwem aplikacji właściciel upraw może kontrolować temperaturę i odpowiednio reagować, aby zapewnić maksymalne zbiory i wysoką jakość plonów. – Nigdy bym nie pomyślał, że jako informatyk będę kiedyś stał na polu i tłumaczył rolnikowi, jak może zoptymalizować zbiory – mówi ze śmiechem Lasarczyk.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony