
Części odnowione dostępne w naszej sieci sprzedaży pozyskiwane są samodzielnie przez dostawców, których asortyment oferujemy. W tym procesie nie bierzemy na ten moment udziału.
Na koniec – jakie przesłanie ma Pan dla kierowców oraz właścicieli warsztatów i mechaników, którzy wciąż wahają się przed wyborem części regenerowanych lub odnowionych zamiast nowych? Jak by ich Pan zachęcił do częstszego korzystania z tych alternatyw?
Powiedziałbym tak: dajcie szansę takiemu rozwiązaniu, bo naprawdę warto. Dzisiejsze części regenerowane i odnowione to nie jest niewiadoma – to pełnoprawne produkty, często od renomowanych marek, które przeszły surowe testy i mają gwarancję. W krajach Europy Zachodniej i w Skandynawii segment produktów regenerowanych i odnowionych staje się dzisiaj pierwszym wyborem w przypadku naprawy auta.
Jeśli jesteś mechanikiem, proponując klientowi taką część pokazujesz, oferujesz sprawdzone rozwiązanie, ale i dbasz o jego portfel. Wielu klientów może nawet nie zdawać sobie sprawy z istnienia takiej opcji, więc rolą fachowca jest ją przedstawić.
Kierowcy z kolei mogą sami zwrócić uwagę, że są otwarci na skorzystanie z takiej opcji. Jakość i bezpieczeństwo nie stanowią tu problemu, a oszczędność jest realna i odczuwalna. Do tego dochodzi świadomość, że ograniczamy marnotrawstwo – zamiast wyrzucać dobry korpus czy obudowę, wykorzystujemy je ponownie.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję. Mam nadzieję, że udało nam się rozwiać kilka wątpliwości i przekonać czytelników, że rozwoju gospodarki cyrkularnej nie trzeba się obawiać.
Komentarze (0)