A jak w afrykańskim klimacie – w upale i przy wysokich pustynnych różnicach temperatur – dały sobie radę akumulatory?
Z naszymi akumulatorami nie było problemu. Ale w drugim kamperze niewyposażonym w akumulatory Exide, ponieważ jechaliśmy w dwie załogi, w drodze powrotnej pojawiły się już problemy – trzeba było pożyczać prąd rozruchowy lub doładowywać akumulator pokładowy uruchomionym na postoju silnikiem.
Państwa kamper wyposażony jest w trzy akumulatory. Jakie to modele i jak zostały dopasowane do potrzeb kampera?
Posiadamy niezależny akumulator rozruchowy Centra Futura CA1000 oraz dwa akumulatory pokładowe: Exide Equipment GEL ES1300 (120 Ah) i Exide Dual AGM EP 900 o pojemności 100 Ah. Nasz system został zatem wzmocniony ponad dwukrotnie ze względu na specyfikę naszych długich podróży.
Czy każdy, nawet początkujący podróżnik, może samodzielnie obliczyć, jakie akumulatory kupić do kampera?
Tak, choć trzeba podejść do tego zdroworozsądkowo – wiedzieć z jakich odbiorników prądu i jak długo korzystamy. Sami możemy policzyć punkty świetlne i ich moc. Zapotrzebowanie elektryczne pomp, np. wodnych. Wiele informacji można wyczytać z instrukcji urządzeń pokładowych. Samodzielnie możemy ustalić ilość kąpieli, oszacować ich długość. Podobnie z mediami: laptopem, telewizorem, tunerem satelitarnym – sprawdźmy jaką moc potrzebują nasze sprzęty. Pamiętajmy też o punktach ładowania naszych smartfonów i tabletów. Wszystko to należy zsumować i dodać do tego 20-30% – na zapas. Warto też korzystać z własnego doświadczenia.
A gdzie zdobyte doświadczenie wykorzystają Państwo w najbliższej przyszłości?
Na razie „konsumujemy” naszą podróż, więc w planach są kolejne artykuły prasowe i książka. W przyszłości chcielibyśmy, aby na horyzoncie pojawił się wschód Europy, a na zimę coś cieplejszego… może Iran.
Komentarze (1)