Części i regeneracja

Części i regeneracja

ponad rok temu  09.01.2023, ~ Administrator - ,   Czas czytania 8 minut

Kilometry rurek do wymiany. Kupujemy gotowe czy dorabiamy?

Urządzenia do dorabiania sztywnych przewodów hamulcowych z oferty Przedsiębiorstwa „WP”

Strona 3 z 3

– Oczywiście w zależności od zastosowanego narzędzia różni się kilka specyficznych operacji, ponieważ w urządzeniu ręcznym zakuwak jest dociągany przez skręcanie, a np. w urządzeniach stacjonarnych odbywa się to poprzez pociągnięcie dźwigni, jednak ogólne procesy są wspólne. Dla ułatwienia i rozwiania wątpliwości co do obsługi poszczególnych urządzeń warto nadmienić, że wszystkie urządzenia z oferty firmy „WP” poza instrukcją obsługi mają filmy instruktażowe na stronie producenta w sekcji Wsparcie. Są tam zamieszczone również inne pomocne informacje i wskazówki dotyczące dorabiania przewodów – dodaje Damian Sołtysiak.

Wniosek? Urządzenia do zarabiania przewodów ze względu na swoją dostępność dla różnych potrzeb i oczekiwań są dobrym pomysłem na usprawnienie pracy w warsztacie. Jeżeli decydujemy się na zakup takiego, pomocne mogą być zestawy startowe zawierające wszystkie elementy potrzebne do rozpoczęcia produkcji przewodów we własnym zakresie, takie jak urządzenie do spęczania, rura w zwoju czy zestaw podstawowych złączek. Dostępne w ofercie „WP” zestawy są skrojone tak, aby zaspokoić zarówno te podstawowe oczekiwania, jak i potrzeby profesjonalnych zakładów potrzebujących największej uniwersalności, jakości i szybkości działania.
Każdy oczywiście przyjmie taki model postępowania w przypadku naprawy przewodów, jaki będzie dla niego wygodny. Ważne, że mamy wybór oraz że dostępność urządzeń i części składowych do dorabiania przewodów jest już w zasięgu każdego, kto się na to zdecyduje.

Rafał Dobrowolski
Fot. Przedsiębiorstwo „WP”

GALERIA ZDJĘĆ

Spęczanie miedzianej rurki hamulcowej urządzeniem FT-225A
Spęczanie miedzianej rurki hamulcowej urządzeniem FT-225A
Zestaw „WP” Optimum do wykonywania metalowych przewodów hamulcowych

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony