Części i regeneracja

Części i regeneracja

ponad rok temu  03.05.2011, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

NGK na wyposażeniu oryginalnym Audi A1

Audi A1 1.4 L TFSI jest topowym modelem wśród małych aut klasy premium. Ma turbodoładowanie i moc 185 KM, spalając niespełna 6 l benzyny na 100 km. Niezawodny zapłon w każdych warunkach zapewnia mu świeca NGK PZFR6R8EG. Jest ona kontynuacją świecy PZFR6R, która przez wiele lat stosowana była w silnikach EA111 Grupy Volkswagen.
Podobnie jak jej poprzedniczka, świeca PZFR6R8EG została specjalnie zaprojektowana na potrzeby Audi. Spawana laserowo platynowa końcówka elektrody środkowej, jak również platynowa płytka na elektrodzie masy, czyni tą świecę wyjątkowo odporną na erozję zapłonu. W połączeniu ze zmniejszoną do 0,8 mm odległością między elektrodami, gwarantuje najwyższą niezawodność zapłonu przez cały okres użytkowania. Z kolei niezwykle cienka elektroda środkowa umożliwia lepszy kontakt iskry z mieszanką powietrzno-paliwową i optymalne rozprzestrzenianie się płomienia w komorze spalania. Idealne rozprowadzanie wytworzonego tam ciepła zapewnia miedziany rdzeń w elektrodzie masy.

Sondy lambda i czujniki temperatury NTK w modelu A1
Informacje potrzebne do kontroli składu mieszkanki powietrzno-paliwowej w wielu modelach A1 dostarczane są przez sondy lambda marki NTK. Na przykład, 1,2-litrowy silnik TFSI i 1,6-litrowy TDI (o mocy 105 KM) wyposażone są w szerokopasmową sondę drugiej generacji, ZFAS-U2, jako sondę regulacyjną. Natomiast jako sonda diagnostyczna w 1,2-litrowym TFSI występuje sonda cyrkonowa OZAS-S2, której wystarcza jedynie 8 sek., aby osiągnąć stan gotowości do pracy i zapewnić najwyższą dokładność pomiarów. Z kolei do mierzenia temperatury spalin w 1,6-litrowym TDI służy czujnik temperatury CTAS-T marki NTK. Jest to trzecia generacja czujników NTK. Obejmuje ona szeroki zakres temperatur – od 100 do aż 900°C – i charakteryzuje się niezwykle cienkim elementem ceramicznym, który zapewnia wyjątkowo krótki czas przygotowania do pracy i precyzję pomiarów.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony