Części i regeneracja

Części i regeneracja

ponad rok temu  09.01.2012, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Oświetlenie LED określa się dzisiaj jako jedną z najbardziej innowacyjnych i efektywnych kosztowo technologii. Ale prace nad jego wykorzystaniem trwają od co najmniej kilkudziesięciu lat. Za wynalazcę LED uznaje się Nicka Holonyaka Jr., który w latach 60. opracował pierwsze diody emitujące promieniowanie o czerwonej barwie. Dzięki badaniom naukowym w kolejnych dekadach uzyskano inne kolory, m.in. zielony, żółty i biały. 

Ze względu na duże koszty produkcji, pierwsze komercyjne zastosowania diod LED ograniczały się do drogich urządzeń, takich jak sprzęt laboratoryjny, telewizory, telefony czy zegarki. W tej chwili technologia LED używana jest właściwie we wszelkiego typu źródłach światła: oświetleniu domowym, ulicznym, a także w samochodowym.

Ze względu na charakterystyczny wygląd i wysoką cenę, jeszcze kilka lat temu LEDy były montowane jedynie w najdroższych autach. Obecny rozwój technologiczny oświetlenia samochodowego jest najbardziej widocznym przykładem trwającej rewolucji LED. Diody stały się przede wszystkim bardziej dostępne cenowo, dzięki czemu również właściciele starszych aut decydują się na ich zakup. Wpływ na wzrost popularności tego typu oświetlenia mają również nowe przepisy. Unia Europejska zaleca bowiem, żeby we wszystkich samochodach produkowanych po 2011 roku były montowane moduły świateł do jazdy dziennej, wyposażone w diody LED. Decyzja władz unijnych nie dziwi: LEDy mają bowiem szereg zalet i technologicznie przewyższają inne powszechnie dostępne źródła światła. 

Analiza kosztowa pokazuje, że oświetlenie LED to przede wszystkim oszczędność energii, a co za tym idzie, pieniędzy. Światła do jazdy dziennej (DRL) wyposażone w diody LED pozwalają oszczędzić ok. 150 Watów, w porównaniu ze zwykłymi żarówkami halogenowymi. Każdy z dwóch modułów LED pobiera zaledwie 7W, zatem całkowite zużycie energii w przypadku świateł do jazdy dziennej wynosi 14W. Natomiast przednie halogeny w światłach mijania pobierają 110W. Jednocześnie energię pobierają także inne żarówki w samochodzie, co w sumie daje zużycie na poziomie 150-180W. Jak to się przekłada na zużycie paliwa? Do wyprodukowania 100W energii potrzeba 0,13 l paliwa na 100 km. Tymczasem w przypadku świateł do jazdy dziennej wytworzenie 14W energii na 100 km kosztuje nas tylko 0,02 l benzyny! 

Oświetlenie LED jest bardzo efektywne energetycznie, a tym samym przyjazne środowisku. Diody LED nie emitują promieniowania nadfioletowego i podczerwonego oraz ograniczają emisję CO2, przez co mogą stanowić ekologiczną alternatywę dla standardowych źródeł światła. Co ważne dla użytkowników, LEDy mają dłuższą żywotność niż światła halogenowe, są bardziej solidne i wytrzymałe. Wpływa to nie tylko na obniżenie kosztów eksploatacji samochodu, ale poprzez zmniejszenie ilości odpadów, również na środowisko naturalne.

Diody LED gwarantują też maksymalną widoczność na drodze i większe bezpieczeństwo. Kierowcy używający takiego oświetlenia są lepiej widoczni przez innych użytkowników ruchu. − Temperatura barwowa oświetlenia LED wynosi 6000K, czyli znacznie więcej niż w standardowych żarówkach halogenowych, a także lampach ksenonowych – informuje Tomasz Supady, ekspert ds. oświetlenia samochodowego Philips Automotive. – Dzięki takim parametrom moduły LEDowe emitują jasne, białe światło, co sprawia, że nasz samochód jest dobrze widziany przez innych uczestników ruchu, zarówno w pełnym słońcu, jak i w czasie złych warunków pogodowych – dodaje.

Bezpieczeństwo i oszczędność to jednak nie wszystko. Diody LED spełniają również funkcję dekoracyjną, bo rząd małych świecących punkcików nadaje samochodowi charakterystyczny i nowoczesny wygląd. Takie oświetlenie daje także znacznie większe możliwości projektantom, którzy mogą manipulować światłem, jego barwą, natężeniem lub jasnością. LEDy, w zależności od modelu, emitują jasne, białe lub niebieskie światło, dzięki czemu popołudniowe godziny szczytu na drogach zamieniają się w prawdziwe świetlne show. 

Projektanci świateł do jazdy dziennej marki Philips pomyśleli też o prostym montażu modułów DRL, wyposażonych w diody LED. Dzięki inteligentnemu systemowi „clip-on” (na wcisk) można je zamontować samodzielnie, bez pomocy mechanika. Poprawność montażu warto jednak sprawdzić później w warsztacie. Trzeba również pamiętać, że decydując się na zakup modułów DRL należy zwrócić szczególną uwagę, czy wybrane przez nas światła posiadają pozwolenie na użytkowanie na terenie danego kraju, czyli homologację. Oprócz tego muszą mieć na kloszu skrót RL, który oznacza światła do jazdy dziennej.

Co ciekawe, technologia LED zaczyna wkraczać na drogi również w inny sposób. Nieco ponad rok temu została ona po raz pierwszy użyta do oświetlenia odcinka holenderskiej autostrady A44. Zastosowane tam rozwiązania pozwalają na dowolne regulowaniem natężeniem światła, w celu dostosowania go do aktualnych warunków drogowych, widoczności i natężenia ruchu. Użycie diod LED w oświetleniu dróg zwiększa widoczność, poprawia komfort jazdy i bezpieczeństwo podróżujących. Ich dodatkową, ogromną zaletą jest zmniejszony pobór energii. LEDowe oświetlenie uliczne pozwala bowiem na około 70 proc. oszczędności, w porównaniu ze standardowym. Rewolucja LED rozgrywa się na naszych oczach, a przyszłość tej technologii zapowiada się bardzo interesująco.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony