By jak najlepiej odpowiadać na potrzeby klientów, serwisy powinny być przygotowane na wymiany akumulatorów przez cały rok, a nie tylko w szczycie sezonu.
Awarie akumulatorów coraz częściej zdarzają się poza sezonem zimowym. Jest to spowodowane zwiększoną liczbą odbiorników elektrycznych w samochodzie, jak i samą budową akumulatora, który ma powiększone prądy rozruchowe kosztem wytrzymałości na rozładowania.
Sprawdzanie stanu akumulatora, układu ładowania czy rozrusznika to jedne z najczęściej zaniedbywanych czynności podczas przeglądów okresowych auta. Warsztaty skupiają się głównie na sprawdzeniu części mechanicznych, zawieszenia, hamulców czy płynów eksploatacyjnych. Akumulatorem i układem elektrycznym zajmują się wtedy, gdy zgłosi im to użytkownik samochodu. Tymczasem serwisy wyposażone w testery mogą dokładnie określić sprawność akumulatora, układu ładowania czy rozrusznika. Warsztatom powinno zależeć na tym, by przekonywać klientów do wymiany akumulatorów wtedy, gdy mają one poniżej 75% sprawności rozruchowej. Uchroni to przed niespodziewaną awarią w czasie eksploatacji samochodu.
Obecnie samodzielna wymiana akumulatora w samochodzie jest już na tyle skomplikowana, że czasami, bez odpowiednich urządzeń, wręcz niemożliwa. Części eksploatacyjne, np. pasek, klocek, tarcza hamulcowa, wymienia się zapobiegawczo. Tak samo powinien być traktowany akumulator, którego 
wymiana dla warsztatu jest po prostu opłacalna. Serwis bowiem zarobi nie tylko na samej usłudze wymiany, ale również na sprzedaży akumulatora i na otrzymanym złomie akumulatorowym. Klienci Bio Service za każdy 1 kg oddanego złomu akumulatorowego otrzymują doładowania multikarty IC Premia Cash.
W ostatnich miesiącach Inter Cars wraz ze 155 warsztatami z Warszawy i okolic prowadził testy akumulatorów w serwisowanych samochodach. Akcja polegała na użyczaniu warsztatowi profesjonalnego testera akumulatorowego wraz z wydrukiem na okres do dwóch tygodni.
98 warsztatów przekazało spółce dane z badań. Wynika z nich, że na 1135 sprawdzonych akumulatorów w pełni sprawnych było 730 sztuk, natomiast 258 (23%) kwalifikowało się do wymiany. Od ręki wymieniono 147 sztuk (13%). Można więc powiedzieć, że 147 kierowców uniknęło awarii akumulatora na drodze. Pozostałe osoby, spośród tych 258, zostały ostrzeżone, że posiadają akumulator, który powinien zostać wymieniony.
Część z uczestniczących w akcji warsztatów na stałe wprowadziła już usługę - badanie akumulatora w samochodach serwisowanych. Te serwisy, które nie posiadały własnych testerów lub które dysponowały przestarzałym sprzętem, dokonały zakupu łącznie 49 sztuk profesjonalnych przyrządów.
Podobne akcje przeprowadzone zostały w kilku regionach kraju, m.in. w okolicach Łodzi, Opola, Szczecina, Wrocławia, Siedlec, Gorzowa Wielkopolskiego i Suwałk. Miały pokazać, że na testowaniu akumulatora w serwisowanym samochodzie nie tylko korzysta klient, ale też zyskuje warsztat. W ten sposób serwis podnosi bowiem standard obsługi, a także eliminuje ryzyko niespodziewanych awarii akumulatora na drodze, co buduje lojalność i zaufanie klienta. Dla warsztatu stanowi to również dodatkowy dochód.
Komentarze (2)