Wymiana katalizatora często bywa uważana za zmorę zarówno kierowców (z powodu kosztów), jak i mechaników (z uwagi na ogrom pracy). Jakie objawy wskazują na konieczność nabycia nowego katalizatora oraz na co zwrócić uwagę przed zleceniem naprawy? Odpowiada Adam Klimek, ekspert TEAM TOTAL.
Na wstępie warto wyjaśnić pewną nieścisłość w nazewnictwie, która na dobre już wkradła się nie tylko do języka potocznego, ale także fachowego. Otóż katalizator to w rzeczywistości substancja chemiczna, którą dodaje się do układu, a w efekcie jej działania zmniejsza się energia aktywacji w owym systemie. Można zatem określić, iż katalizator zmniejsza pobudliwość.
Powszechnie przyjęło się jednak określać jako katalizator to, co tak naprawdę jest „reaktorem katalitycznym”. Jest to powszechnie występująca w obecnie produkowanych samochodach część układu wydechowego, której główną funkcją jest obniżenie poziomu poszczególnych składników spalin – oczywiście, w działaniu niezwiązanym z jednostką napędową. Zatem śmiało można uznać, że „katalizator” w rzeczywistości katalizatorem nie jest.
Co ciekawe, dawniej rozwiązanie to było raczej pomijane z uwagi na bardzo liberalne limity odnoszące się do emisji spalin do atmosfery. Montaż reaktora katalitycznego podyktowany jest względami ekologicznymi.
Funkcjonowanie elementu opiera się na wytworzeniu reakcji pomiędzy spalinami, a katalizatorem (w poprawnym rozumieniu, tj. substancją chemiczną) w reaktorze. Odpowiednie parametry działania dobierane są przez komputer na podstawie odczytu z sondy lambda.
Wymiana katalizatora
Reaktor katalityczny pracuje w bardzo trudnych i zróżnicowanych warunkach. Wpływ na to ma chociażby umiejscowienie urządzenia. Znajduje się ono w pobliżu silnika, dzięki czemu w krótkim czasie osiąga swoją optymalną temperaturę roboczą wahającą się w granicach 300 – 400 °C. Co więcej, w niektórych modelach aut jest on specjalnie dogrzewany, by jeszcze szybciej osiągał wymaganą temperaturę.
Duży wpływ na poprawność, a tym samym i długość działania, ma sonda lambda. Przekazywane przez nią informację w bezpośredni sposób koordynują funkcjonowanie katalizatora, warto zatem okresowo kontrolować element w odpowiednim warsztacie.
Szacunkowy przebieg, po jakim katalizator powinien podlegać wymianie, wynosi od 80 000 km do 100 000 km. Nierzadko zdarza się jednak, że kierowcy z jednym reaktorem są w stanie pokonać nawet dwukrotnie większą odległość.
Objawy uszkodzonego katalizatora
Zwykle problemy początkowo sygnalizowane są przez zapalenie czerwonej kontrolki „check engine”. W większości warsztatów rutynowym działaniem w takiej sytuacji jest wykasowanie błędu z pamięci komputera. Jeżeli po tym zabiegu kontrolka przestanie się zapalać, sytuacja czasowo jest opanowana i świadczy o niecałkowitym zniszczeniu elementu. Musisz jednak pamiętać, że wraz z użytkowaniem pojazdu, problem może pojawiać się coraz częściej.
Ważnym aspektem diagnostycznym jest w tym momencie sonda lambda, gdyż to właśnie ona najczęściej mylona jest z wadliwym katalizatorem. Co więcej, niejednokrotnie w błąd wprowadzają same wskazania komputera. Na usprawiedliwienie specjalistów należy dodać, że usterkę katalizatora niezwykle trudno stwierdzić jednoznacznie bez jego rozcinania, co z kolei samo w sobie wymusza wymianę elementu na nowy.
Jak wygląda wymiana katalizatora?
Jest to stosunkowo skomplikowana procedura wymagająca od mechanika doświadczenia i precyzji. Z technicznego punktu widzenia, wymiana dużo prostsza jest w autach, gdzie reaktor katalityczny znajduje się pod samochodem. Naprawa z pewnością będzie droższa w pojazdach, gdzie element fabrycznie zamontowano w kolektorze wydechowym.
Pamiętaj również o ostrożnym doborze warsztatu. Wymiana w ASO może wynieść Cię nawet kilka tysięcy złotych (w przypadku całego zespołu katalizatora), w mniejszych warsztatach specjalizujących się w tego typu naprawach końcowa kwota na pewno będzie niższa.
Katalizatory w dieslach i benzyniakach
Bardzo ważną informacją jest to, że oba elementy znacząco różnią się od siebie w pojazdach z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi. W pierwszych z wymienionych montuje się reaktory katalitycznej trójfunkcyjne TWC, których działanie polega na utlenianiu węglowodorów i tlenku węgla oraz zmniejszaniu zawartości tlenków azotu. W dieslach natomiast są to katalizatory utleniające tlenek węgla oraz węglowodory.
Jak wydłużyć życie katalizatora?
Pamiętaj, że odpowiednia eksploatacja auta w dużej mierze może wydłużyć okres funkcjonowania reaktora katalitycznego. W tym celu unikaj jazdy na bardzo krótkich dystansach (lepiej wybrać się na spacer) oraz jazdy po wodzie i głębokich kałużach, gdyż wilgoć ma bardzo niekorzystny wpływ na pracę rozgrzanego katalizatora.
Warto okresowo kontrolować poprawność działania układu zapłonowego. Wszelkiego rodzaju usterki i awarie skutkują tym, że niespalone paliwo będzie przedostawało się do układu wydechowego, co odbije się na kondycji katalizatora.
Źródło: TEAM TOTAL
Komentarze (0)