Diagnozę układu oświetlenia łatwo przeprowadzić po zdjęciu obudowy z elektroniki. Na zdjęciu widać wymieniony element.
Elektronika i informatyka pozwalają na wprowadzenie zależności, które musimy odkrywać i analizować, aby naprawić samochód. Funkcje, zależności, logika działania to terminy określające działanie i funkcjonowanie danego układu. W większości przypadków możemy domyślić się sposobu ich działania, ale nie zawsze tak jest.
Często używamy pojęcia „na logikę”, gdy domyślamy się sposobu pracy danego układu. Wydaje nam się, że nasz sposób rozumowania jest logiczny, czyli prawidłowy. Jednak to nie my projektowaliśmy dany układ, a ktoś, kto mógł myśleć inaczej – i temu komuś też mogło wydawać się, że myśli logicznie. Poza tym ktoś wymagał od niego spełnienia pewnych warunków, na przykład związanych z ochroną środowiska naturalnego.
Program działania danego urządzenia to nie tylko kwestia „filozofii”. Za tym wszystkim kryje się projekt, uwzględniający wiele różnych aspektów, na przykład bezpieczeństwo, ochronę środowiska, zabezpieczenie układów przed dalszymi uszkodzeniami i wiele innych. Niestety o wielu sprawach nie wiemy, dlatego nie powinniśmy się buntować, tylko starać się odkryć schemat działania. W szkole wiele rzeczy zapisywaliśmy i mieliśmy tak zwany brulion. Współcześnie mamy laptopy, komórki i coraz mniej zapisujemy. W warsztacie rzadkością jest zeszyt, w którym prowadzi się notatki. A w wielu przypadkach przydałoby się rozrysować schemat blokowy działania danego układu, bo mamy w nim uwzględnione zależności i całą ideę działania. Taki schemat zawsze możemy poprawić i uzupełnić o funkcje, które będziemy na bieżąco odkrywać.
W niektórych samochodach jest to bardzo proste, na przykład za pomocą skanera trzeba wybrać funkcję kalibracji czujnika, ustawić koła na wprost, po czym skręcić w lewo i w prawo kierownicą. W innych samochodach należy przejechać się wolno po równej drodze i też skręcić kołami w jedną i drugą stronę. Jednak spotkamy też bardziej skomplikowane algorytmy, które wymagają przeczytania kilka razy, zanim zrozumiemy procedurę. Warto się wówczas zastanowić, czy nie lepiej rozrysować taki algorytm na kartce papieru. W wielu przypadkach pomocny jest rysunek w postaci schematu blokowego, który jest bardzo przejrzystą formą pokazania procesu.
W warsztacie stale mamy do czynienia z wieloma zależnościami wpływającymi na działanie układów. Na przykład przepływający przez żarówkę lub światła ledowe za duży prąd uruchamia proces ochrony sterownika, okablowania i lampy poprzez wyłączenie światła. Po naprawie usterki musimy znać procedurę ponownego włączenia danej lampy. Może ona polegać na włączeniu kilka razy zapłonu, przekręceniu parę razy przełącznikiem świateł albo wykasowaniu błędu skanerem. To wszystko są algorytmy, które w wielu przypadkach znamy na pamięć. Zdarzają się też takie sytuacje, że z powodu nieznajomości danego algorytmu oddajemy nienaprawiony samochód albo spędzamy nad nim wiele godzin.
Coraz częściej zajmujemy się programowaniem. Możemy programować z pomocą laptopa albo skanera diagnostycznego. Programowanie wymagane jest podczas wymiany elementów, a przede wszystkim sterowników. Główny problem dotyczy immobilisera. W skanerach ogólnego przeznaczenia jest coraz więcej możliwości dostosowania używanego sterownika do naprawianego samochodu. Jeżeli nie mamy ściągawki w postaci algorytmu działania immobilisera, to zazwyczaj programujemy na wyczucie, a nawet chaotycznie, z nadzieją, że przez przypadek uda nam się zgrać wszystkie sterowniki w samochodzie. O wiele lepiej narysować algorytm działania – na podstawie własnego lub czyjegoś doświadczenia.
Przypatrzmy się takiemu algorytmowi działania immobilisera. Oczywiście jest to tylko przykład z jednego typu samochodu. Wkładamy kluczyk do stacyjki i włączamy zapłon. Antena wokół stacyjki wysyła falę elektromagnetyczną, która zasila transponder w kluczyku. Transponder przekazuje stały kod do sterownika immobilisera, który znajduje się w zespole wskaźników.
Po otrzymaniu prawidłowego stałego kodu generowany jest kod zmienny i wysyłany do kluczyka. Następnie transponder musi przeprowadzić procedurę obliczeniową według zapamiętanego wzoru. Jeżeli wynik będzie identyczny, to sterownik immobilisera stwierdzi, że kluczyk jest prawidłowy. Teraz musi nastąpić wymiana zmiennych kodów między sterownikiem silnika a sterownikiem immobilisera. Jeżeli i tutaj wyniki będą identyczne, sterownik silnika pozwoli na uruchomienie rozrusznika i silnika.
Nieznajomość tych kroków może uniemożliwić prawidłowe przeprowadzenie programowania. Oczywiście istnieją inne sposoby na zaadaptowanie używanych sterowników do naprawianego samochodu. Na przykład tak zwane klonowanie, które polega na wpisaniu do używanego sterownika identycznego programu z oryginalnego sterownika. Jednak w wielu przypadkach trzeba wówczas takie sterowniki otworzyć i wlutować się w nie przewodami. Są to więc dodatkowe czynności, które niosą niebezpieczeństwo uszkodzenia.
Komentarze (0)