Opel Frontera, błąd sporadyczny od czujnika tylnego. Przed decyzją o wymianie czujnika uprościliśmy obwód, instalując fragment instalacji własnymi przewodami, co okazało się skuteczne
Kolejna sprawa to zamknięcie obwodów sieci cyfrowej. Jeżeli do danego sterownika sieć cyfrowa wchodzi i wychodzi dalej, to w momencie wypięcia tego sterownika mamy przerwany obwód. A to oznacza, że do dalszych sterowników nie dotrze żadna informacja. Dlatego, aby zachować transmisję danych do innych sterowników, musimy zastosować zworki we wtyczkach, zapewniające ciągłość sieci cyfrowej. Podczas takich czynności pojawiają się różne zjawiska, wiele układów zaczyna całkiem inaczej funkcjonować – dlatego, że nie dostają kompletu informacji i przechodzą do innych trybów pracy, określanych jako praca awaryjna. Zachęcam do zapisywania wyników takich eksperymentów, ponieważ uczy to nas, a po drugie być może w przyszłości te zapiski okażą się bardzo cenne.
Warto w tym miejscu przypomnieć taki obrazek, częsty w warsztatach. Silnik źle pracuje, podnosimy maskę, wypinamy przepływomierz i silnik zaczyna pracować prawidłowo. Na pewno tak robiliśmy albo inne osoby pokazywały nam taki eksperyment. Zauważmy, że w jednych samochodach silnik zgaśnie, a w innych będzie pracował lepiej. Wszystko zależy od programu pracy awaryjnej. To też warto zanotować, aby umieć wykorzystać takie czynności do prawidłowej diagnostyki następnym razem.
Każdy z nas podczas diagnostyki upraszcza obwody, może nie nazywając tego upraszczaniem. Warto czasami przeanalizować swoje metody, na pewno wpadniemy na wiele ciekawych pomysłów i niejako uporządkujemy wiedzę.
Artykuł pochodzi z Nowoczesnego Warsztatu
Komentarze (0)