Zestawienie parametrów w formie graficznej pomaga w szybkiej interpretacji danych – tester firmy Sun PDL5500
Kolejną ważną kwestią jest uwzględnienie uwarunkowań środowiska pracy, w jakim tester będzie funkcjonował. Czysto warsztatowe realia oznaczają narażanie sprzętu na wstrząsy, pył lub częste zmiany temperatur, dlatego coraz wygodniejsze staje się posiadanie testera z dedykowaną jednostką wyświetlającą lub tabletu warsztatowego. Tego typu urządzenia są dużo wygodniejsze w porównaniu do stosowania tradycyjnego laptopa połączonego z interfejsem za pomocą plątaniny kabli.
Tablety warsztatowe stały się ostatnio modną alternatywą dla wspomnianych interfejsów, oferując spore możliwości. Przede wszystkim realizacja testu drogowego i zapis danych parametrów podczas jazdy próbnej stają się dużo wygodniejsze i bezpieczniejsze (tablet może być zamocowany na specjalnym uchwycie). Rejestrowane dane mogą być przedstawione za pośrednictwem sugestywnych wykresów, co przyczynia się bezpośrednio to ich szybkiej interpretacji. Na uwagę zasługuje też wygodna i intuicyjna obsługa ekranów dotykowych urządzeń diagnostycznych, które znacznie lepiej radzą sobie w pełnym słońcu w stosunku do matryc laptopów i pozwalają na dostrzeżenie dużej liczby wyświetlanych szczegółów.
Inteligentna diagnostyka w natarciu?
Co tak naprawdę potrafią współczesne testery diagnostyczne? Jeśli są fachowo obsługiwane, to poszukiwanie usterek z ich użyciem nie stanowi większego problemu. Bardziej rozbudowane platformy diagnostyczne już w fazie odczytu zarejestrowanych kodów błędów przeprowadzają ich analizę i zasugerują kolejne kroki. Wstępne sugestie mogą być wyświetlone na ekranie z uwzględnieniem potencjalnego fragmentu instalacji elektrycznej, który należy przetestować. Co więcej, jeżeli diagnostyka danego komponentu będzie wymagała użycia multimetru czy oscyloskopu, to tester wstępnie przygotuje odpowiedni zakres napięcia i podstawę czasu, a uzyskany wynik porówna z sygnałem wzorcowym. Niektóre testery opcjonalnie można rozszerzyć o bazę danych przypadków najczęstszych awarii dotyczących danego modelu z uwzględnieniem akcji serwisowych i przywoławczych. Baza taka ma procedury niezbędne do usunięcia zaistniałych problemów wraz z numerami części, które należy wymienić.
Tekst i fot. Mariusz Leśniewski
Artykuł pochodzi z Nowoczesnego Warsztatu (2/2021)
Komentarze (0)