Nie oszukujmy się - prowadzenie warsztatu czy serwisu wiąże się z szeroko pojętym brudem. Smary, oleje, płyny, zabrudzenia spowodowane przez czynniki zewnętrze - z tym wszystkim musi sobie poradzić mechanik, który chce naprawić samochód klienta. Dość często potrzebujemy również daną część dokładnie umyć choćby po to, by usunąć stare zanieczyszczenia. Wówczas „do akcji” wchodzą myjki - czy to warsztatowe (manualne) czy kabinowe, pracujące pod wysokim ciśnieniem.
Myjka warsztatowa, koszowa, ciśnieniowo-kabinowa... nieważne, którą wybierzemy zgodnie z naszymi potrzebami. Najważniejsze to wybrać takiego producenta, by zapewnić sobie wieloletnią, bezproblemową eksploatację. Właśnie na tym polu warto pochwalić firmę MARWIS, która na rynku funkcjonuje już od 2001 roku. Czym się zajmuje? Oczywiście sprzedażą różnych urządzeń, ale to tylko część jej działalności. W jej ofercie znajdziemy również środki chemiczne służące do mycia i odtłuszczania detali oraz części przemysłowych czy też urządzenie do regeneracji DPF/FAP oraz wszelakie akcesoria niezbędne przy pracy z myjkami.
MARWIS zajmuje się również serwisem sprzętów oraz odbiorem zanieczyszczonych płynów. Jednym słowem: kompleksowe działanie od początku do końca.
A co znajdziemy w ofercie? Skupmy się na wspomnianych wcześniej manualnych myjkach warsztatowych. Do dyspozycji klienta oddano kilkanaście różnych modeli w zależności od tego, do jakich zastosowań jest ona nam potrzebna. Jeden z najprostszych modeli to MST WAN 500 o wadze 23 kg, pojemności wanny 20l i powierzchni roboczej 490x390 mm. Sprawdzi się idealnie w małym warsztacie lub wszędzie tam, gdzie trzeba szybko i dokładnie oczyścić części i drobne elementy pojazdu z wszelkich zabrudzeń i smarów. Myjka pracuje w obiegu zamkniętym, gdzie płyn pod odpowiednim ciśnieniem zapewnia doskonałe efekty mycia. Solidna konstrukcja myjki gwarantuje wieloletnią pracę urządzenia.
Do działania potrzebuje wyłącznie podłączenia pod 230V. Płyn myjący znajdujący się w dolnej części wanny, podawany jest pompą elektryczną przepływową przez przewód zakończony pędzlem przelotowym na czyszczony przedmiot (np. część silnika). Przepływająca przez pędzel ciecz, rozpuszcza i zmywa tłuste zanieczyszczenia zalegające na wyrobie podlegającym myciu. Na dnie wanny osadzają się związki cięższe, a płyn myjący (jako lżejszy) powraca do obiegu. Obieg płynu czyszczącego jest zamknięty.
Większe gabaryty? Żaden problem - model MST 2000 to nośność 1000 kg i powierzchnia robocza 1995x980 mm. Do tego beczka na płyn myjący (200 i 60 litrów) oraz waga 170 kilogramów. Pomimo niezłych osiągów, sama jej budowa jest prosta a kształtem przypomina stół warsztatowy.
Mobilność? Na to również MARWIS ma rozwiązanie - model RUSZMOBIL 800 2w1 to myjka ze stolikiem na kółkach. W połączeniu z niewielką wagą (61 kg), tej myjki możemy użyć w każdym miejscu naszego warsztatu (lub nawet poza nim). Do tego nośność aż 300 kg i powierzchnia robocza (całkowita) 750x750 mm.
To dopiero mały promil całej działalności firmy. W ofercie możemy znaleźć m.in. profesjonalne myjki ciśnieniowe jak Hydro Power 1200, która bardzo dobrze sprawdzi się m.in. przy regeneracji turbosprężarek czy czyszczeniu silnie zabrudzonych części ze stali, żeliwa lub aluminium.
Z pełną ofertą MARWIS można zapoznać się klikając TUTAJ.
Komentarze (0)