Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  14.11.2022, ~ Administrator - ,   Czas czytania 8 minut

Automechanika Frankfurt 2022 (cz. 2)

Automechanikę we Frankfurcie zapamiętamy z wielu inicjatyw adresowanych do młodych ludzi, przyszłych fachowców branży aftermarket, by wspomnieć konkurs dla utalentowanych lakierników

Cyfryzacja i kolejne osiągnięcia technologiczne przemysłu samochodowego wciąż stawiają nowe wyzwania przed firmami z rynku posprzedażowego. Targi to nie tylko wystawcy, to także 350 branżowych wydarzeń, których spora część miała angażować przyszłe młode kadry. Dobrze było zobaczyć młodych ludzi na stoiskach wystawców Automechaniki we Frankfurcie.

Brak wykwalifikowanych pracowników i dokształcanie – to te zagadnienia były tematami targów Automechanika we Frankfurcie (13-17 września), by wspomnieć aż 11 warsztatów z napraw uszkodzeń powypadkowych, tj. serii szkoleń Body & Paint w galerii pawilonu nr 1. Kto jest najlepszym lakiernikiem samochodowym? – pod takim tytułem adepci zawodu wzięli na warsztat maski pojazdów. Inspiracją dla artystycznych realizacji był temat „Mobilność w okresie przejściowym”. Konkurs po raz kolejny zyskał znaczących sponsorów branżowych, by wspomnieć marki: Axalta, Glasurit i SATA. Zwłaszcza ta ostatnia firma poważnie potraktowała wyzwanie konkursu, wystawiając do rywalizacji lakiernika Sebastiana Schundera z Haas & Söhne w Eckental.
To właśnie podczas Automechaniki doszło do inauguracji projektu angażującego europejski aftermarket. Założyciele międzynarodowego stowarzyszenia zawodowego i inicjatywy Talents4AA wychodzą z założenia, że automotive aftermarket to fascynujący sektor o wielu twarzach, oferujący wiele możliwości kariery na wszystkich szczeblach – od warsztatu po najwyższe stanowiska kierownicze. I nader aktualne wyzwanie: jak uczynić sektor powszechnie rozpoznawalnym oraz przyciągnąć utalentowaną młodzież i zatrzymać młode talenty? Wszak do pracy na niezależnym rynku części zamiennych może zniechęcać sygnał o wygaszaniu tradycyjnych, tj. konwencjonalnych (pojazdów), produktów motoryzacji. Wspomnijmy, że Talents4AA tworzą producenci części (BorgWarner, Bosch, Nissens, Schaeffler, TMD Friction i ZF), międzynarodowe grupy zakupowe (Global One Automotive, Nexus Automotive International, Temot International), a też organizacje branżowe (m.in. FIGIEFA).

Do Frankfurtu po najlepsze modele biznesowe
Targi odbywały się w okresie ogromnych zmian na rynku motoryzacyjnym. Oprócz trwającego konfliktu na linii Ukraina – Rosja, globalnych napięć handlowych i kryzysu na rynku półprzewodników, uczestnicy rynku muszą mierzyć się z megatrendami, które każą im wprowadzać paradygmaty zrównoważonego rozwoju w całym ekosystemie firm i ich wiodącej działalności. W tym kontekście technologia okazuje się być potężną siłą zmieniającą zasady gry, skoro to digitalizacja dyktuje dynamikę Przemysłu 4.0. Trzeba przyznać, że Automechanika Frankfurt 2022 to fascynujący pokaz innowacyjnych produktów, usług i rozwiązań. I wcale nie mamy na myśli tylko nagrodzonych w ramach konkursu Innovation Awards, by wspomnieć firmę Autel wyróżnioną za Maxicharger DC FAST, czyli stację szybkiego ładowania „elektryków” o mocy wyjściowej 240 kW. W kategorii „rozwiązania warsztatowe i serwisowe” laurem zwycięzcy uhonorowano system gaśniczy GelKoh GmbH. LiBa®Rescue działa podobnie jak koc gaśniczy i chociaż nie jest w stanie zapobiec reakcjom chemicznym w samym akumulatorze, to opakowując takim „elektryka”, ograniczamy dopływ tlenu, co pozwala zapobiec całkowitemu spaleniu uszkodzonego pojazdu.
Oczy wszystkich na pewno zwrócone były na największych graczy, by wymienić: ZF Group, Continental, Bosch, Schaeffler. Ta pierwsza zgarnęła nagrodę w kategorii „pojazdów użytkowych”. Liderzy postępu w rozwoju platform i systemów samochodowych dowiedli, że ich wkład w przemysł samochodowy jest nie do przecenienia. W telegraficznym skrócie odnotujmy, że koncern ZF Aftermarket zaprezentował własną serię miechów zawieszenia w jakości wyposażenia oryginalnego. Duży nacisk położono również na prezentację nowych produktów do układów zawieszenia – należą do nich miechy zawieszenia Sachs do samochodów osobowych i sprężarki zawieszenia pneumatycznego Wabco. Dodatkowo firma ZF stawia sobie za cel ułatwienie warsztatom przeprowadzania napraw w sposób zrównoważony dla środowiska – będzie to możliwe dzięki zestawowi TRW do naprawy zacisków hamulcowych.
– Zawieszenie ma decydujący wpływ na bezpieczeństwo, komfort i wydajność pojazdów. ZF Aftermarket może zapewnić kompletne portfolio produktów do tego układu – wyjaśnia Markus Wittig, dyrektor business line passenger car ZF Aftermarket. – Obejmuje to układ kierowniczy, hamulce, amortyzatory, zawieszenie i sterowanie kołami. Niezależnie od tego, czy pojazd jest napędzany wyłącznie elektrycznie, czy konwencjonalnie, jesteśmy również pierwszym dostawcą na rynku części zamiennych z pełną ofertą elementów osi dla pojazdów elektrycznych.
Konkurencyjny na rynku zawieszeń pneumatycznych, acz z definicji aftermarketowy gracz, jakim jest firma Arnott, tuż przed targami rozszerzył asortyment o produkty do zastosowań terenowych i sportowych. Ostatnie 3 lata zapisały się stworzeniem ponad 500 referencji. Na stoisku można było zapoznać się z gamą elementów zawieszeń pneumatycznych oraz nowościami, takimi jak: amortyzatory z regulacją magnetyczną czy czujniki wysokości zawieszenia.

Gotowi na przyszłość naszej branży?
Pod takich hasłem na stoisku (w hali 3) Nissens Automotive skoncentrował się na częściach oraz modułach do nowych pojazdów elektrycznych (NEV) i rozszerzonych ofertach serwisowych. Sterowane elektronicznie komponenty różnych układów od dawna stanowią standard oryginalnego wyposażenia w projektowaniu nowych pojazdów. Doskonale było to widać w portfolio prezentowanych propozycji. W ostatnich latach Nissens zaprojektował i opracował części sterowane elektronicznie. W 2021 roku spółka z powodzeniem wprowadziła na rynek elektronicznie sterowane turbosprężarki. Co jednak istotne, także konwencjonalne pojazdy pozostają w centrum jej zainteresowania, skoro w rozmowach przewijał się komunikat: asortyment produktów Nissens pozostaje bezkonkurencyjny pod względem zakresu pokrycia, które w przypadku niektórych linii produktowych przekracza 95% parku samochodowego. 
Od prawie 100 lat NRF jest wiodącym producentem oraz dostawcą produktów i rozwiązań chłodzących dla motoryzacyjnego rynku wtórnego. Firma pierwotnie znana z produkcji chłodnic, dziś dostarcza do 80 krajów szeroki asortyment ponad 10 000 części do chłodzenia silników.
Proces elektryfikacji części postępuje. Ewolucję na rynku napraw dobrze ilustrowała prezentacja kompetencji na stoisku firmy Hella. Targi były dla niej okazją do świętowania po integracji z firmą Faurecia. Opierając się na rozległym doświadczeniu w zakresie oryginalnego wyposażenia, tym bardziej pozwala jej pozycjonować się jako dostawcy kompleksowych rozwiązań na rynku wtórnym. I to dało się zauważyć podczas demonstrowania zalet „automatycznej diagnostyki” od Hella Gutmann. Innowacyjność propozycji? Ten inteligentny, bo stale samodoskonalący się system działa przy wsparciu sztucznej inteligencji (AI) i technologii Big Data, w efekcie czego generuje statystycznie potwierdzone wyniki diagnostyczne! Opiera się bowiem na około 2 miliardach (!) historycznych kodów usterek i około 5 milionach rozwiązań problemów zarejestrowanych przez Technical Call Center. Efekt? Już teraz owa automatyczna diagnostyka jest w stanie zidentyfikować uszkodzony element w około 80% wszystkich istotnych przypadków diagnostycznych. Jak to działa? Sam proces rozpoczyna się od automatycznej identyfikacji pojazdu i odczytu kodów usterek. Kolejny etap to identyfikacja statystycznie najbardziej prawdopodobnej przyczyny. Już wiemy, że pełna integracja automatycznej diagnostyki z oprogramowaniem mega macs SDI jest planowana jeszcze na koniec 2022 r. Hella chce oferować maksymalną liczbę rozwiązań z jednego źródła: od inteligentnej diagnostyki i opcji kalibracji po szkolenia, informacje o produktach i montażu oraz dopasowywanie części zamiennych.

Nowoczesne warsztaty w okresie przejściowym
Wspomnieliśmy markę Bosch, odnotujmy zatem również ogromne stoisko firmy wypełnione nowościami i rozwiązaniami w zarządzaniu szkoleniami – „Bosch Automotive Campus 2.0”. Tu też nacisk położono na nowoczesne technologie, by wymienić analizator z możliwością liczenia cząstek stałych – BEA 090, który jest niezbędnym narzędziem przy badaniu pojazdów spełniających normę Euro 6/VI. Ponadto zaprezentowano nowe moduły DAS 3000 do kalibracji czujników radarowych. To właśnie podczas targów ogłoszono integrację marki Tesla oraz możliwość dostępu do chronionych danych w samochodach marek Ford i Porsche za pomocą opcji diagnostycznych oprogramowania Esitronic 2.0. Godnym odnotowania sygnałem rynkowym była prezentacja stanowiska do testowania wtryskiwaczy. DCI 200 przeprowadza pomiary najnowszych wtryskiwaczy samochodów osobowych i ciężarowych. Z kolei nowe urządzenie CDR-Tool umożliwia odczytanie danych wypadkowych z komputera samochodu, co może być nieocenioną pomocą przy analizie przebiegu wypadku lub jego rekonstrukcji.
Pod jednym sztandarem na stoisku T.E.A.M. (Technology Experts for the Aftermarket) mieliśmy prezentację kompetencji BorgWarner i Delphi Technologies. Z części na rynek wtórny wymieńmy zespoły podwójnych sprzęgieł, wysokonapięciową nagrzewnicę dla pojazdów elektrycznych i hybrydowych. No i program naprawczy wtryskiwaczy Diesla do pojazdów ciężarowych Euro 6. Stanowisko testowe Hartridge CRi-Pro umożliwia diagnostykę i kodowanie autoryzowanym warsztatom Delphi Technologies oraz pracę warsztatom nieautoryzowanym, które poszukują rozwiązania do testowania i kodowania dla najnowszej generacji wtryskiwaczy. Odwiedzający stoisko mogli zapoznać się z pompami, wtryskiwaczami i zestawami serwisowymi do wtryskiwaczy GDi, które będą dostępne jeszcze w tym roku. Z kolei w portfolio marki BorgWarner, które obejmuje BorgWarner Aftermarket, BERU, Delphi Technologies, Delco Remy, Wahler i Hartridge, znajduje się gama podstawowych produktów, w tym: turbosprężarki, rozruszniki, alternatory, technologie zapłonu, technologie recyrkulacji spalin (EGR), sprzęt testowy jakości OE oraz sprzęt i oprogramowanie diagnostyczne.
Na drugim biegunie odnotujmy gigantyczne stoisko Clarios (VARTA). Tu z kolei wyraźnie było widać megatrend elektryfikacji floty samochodowej w Europie. VARTA poszerzyła swoją ofertę o nowe typy akumulatorów przeznaczone do pojazdów xEV. Oprócz akumulatorów AGM eXV Clarios prezentował ofertę w zakresie niskiego napięcia, włącznie z systemami litowo-jonowymi. Firma Clarios ma zatem pełną ofertę akumulatorów niskonapięciowych, które idealnie współpracują z akumulatorem wysokonapięciowym i pomagają zapewnić optymalne działanie pojazdu, stałą moc i funkcje zasilania awaryjnego w pojazdach hybrydowych, w tym plug-in, oraz elektrycznych z napędem akumulatorowym i ogniwami paliwowymi.

Czasy dla olejów lekkobieżnych i e-płynów
Pierwsze piętro hali nr 9 jak w soczewce obrazowało dynamikę zmian na aftermarkecie. Pomijając nieobecność kilku wielkich graczy, przykładowo Castrol był obecny w hali nr 3, tj. na stoisku polskiej firmy Auto Partner SA, dało się zauważyć sporo mniej znanych czy zupełnie egzotycznych firm z USA, Singapuru, Korei, Ukrainy. Było za to niemałe stoisko Orlen Oil z nowością – olejem Platinum Max Expert 0W-20.
Dominujące tematy rozmów biznesowych? Konferencja prasowa na stoisku Wolf Oil Corporation prowadzona była pod znakiem płynów EV. Magnesem dla młodych ludzi był bolid F1 i nowa gama Petronas Syntium, pierwotnie zaprojektowana dla zespołu Petronas Mercedes AMG F1. Oleje Syntium zostały wyposażone w technologię CoolTech+. Targi stanowiły miejsce premiery nowych opakowań „Bag-in-a-Box” (BIB), które wykorzystują 92% mniej tworzyw sztucznych w porównaniu z tradycyjnym. Także na ogromnym stoisku Liqui Moly dało się wyczuć powiew zmian.
– W tym roku istotny staje się potencjał elektromobilności, w odpowiedzi na to pokazujemy np. płyn do układów chłodzenia pojazdów z ogniwami wodorowymi, by wspomnieć Toyotę Mirai, płyn hamulcowy elektronicznie obojętny i absolutną nowość dla aftermarketu: płyn do układu chłodzenia dla hybryd, który dostępny był dotąd tylko w sieciach ASO – wyliczał premiery produktowe Rafał Kobza, kierownik ds. technicznych i szkoleń w Liqui Moly Polska Sp. z o.o.
W poprzednim wydaniu „NW” wspomnieliśmy, jak mocną (153 polskich wystawców) reprezentację miała nasz rodzimy aftermarket we Frankfurcie. Po wielu latach starań w gronie wystawców znalazła się kolejna firma z Polski. To producent lakierów bezbarwnych z siedzibą w miejscowości Sośnicowice w powiecie gliwickim, który z nieskrywanym zadowoleniem podsumowuje swój udział w targach.
– Kuwejt, Australia... To tylko kilka bardziej egzotycznych krajów, do których dostarczamy produkty refinish. Jesteśmy bardzo zadowoleni z imprezy, skoro już pierwszego dnia nawiązaliśmy bardzo obiecujące kontakty biznesowe – powiedział nam Kazimierz Szymura z Grupy Exlak s.c. K. Szymura B. Szymura.
Odnotujmy stoisko Asmet Sp. z o.o. Ta nowoczesna i dynamicznie rozwijająca się firma od 1989 roku dostarcza układy wydechowe do samochodów osobowych i dostawczych. Na targach chwaliła się programem produkcyjnym obejmującym ponad 1300 referencji do 31 marek pojazdów. Cieszyła też obecność Fischer Automotive Sp. z o.o. Sp. k., prezentującej zestawy montażowe wydechu, osłony termiczne, zestawy montażowe do turbosprężarek, uszczelki silnikowe czy korki spustowe misek olejowych.
Sporo już pisaliśmy o produktach, usługach i rozwiązaniach dedykowanych branży oponiarskiej. Naszą relację zakończmy wspomnieniem obecności firmy Felgeo.pl. Kojarzona z felgami i akcesoriami prezentowała się z narzędziami wulkanizatorskimi marki Stix.

Rafał Dobrowolski
Fot. Mirosław Giecewicz i R. Dobrowolski

GALERIA ZDJĘĆ

Walorem „automatycznej diagnostyki” autorstwa Hella Gutmann jest zaangażowanie sztucznej inteligencji (AI) i technologii Big Data
Cyfryzacja to słowo kluczowe wielu stoisk. Tu Jaltest Community hiszpańskiej firmy Cojali S. L. To narzędzie diagnostyczne korzystające z rozszerzonej rzeczywistości nominowano do konkursu Innovation Awards 2022
Maha wzięła w posiadanie gigantyczne stoisko, a wycieczkę po w sumie 14 propozycjach wyposażenia warsztatów i SKP można było odbyć także wirtualnie
Polski producent (Sośnicowice w powiecie gliwickim) bezbarwnych lakierów samochodowych oraz dodatków lakierniczych z satysfakcją odnotowuje swój debiut na targach we Frankfurcie
Arnott pokazał się z nowym logo i uzupełnioną gamą miechów przednich kolumn pneumatycznego zawieszenia
Asmet dowodził, że w perspektywie krótko czy średnioterminowej serwisowanie konwencjonalnych pojazdów będzie zajęciem dla rynku wtórnego

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony