Niemiecki Allianz wyliczył, że zablokowany Kanał Sueski dla światowego handlu oznacza koszt od 6 do 10 mld dolarów. Moody's, ceniona agencja ratingowa szacuje, że na tym problemie najwięcej stracą europejscy producenci i dostawcy części samochodowych.
Wciąż nie wiadomo ile czasu potrwa operacja związana z odwracaniem transportera, który po obróceniu osiadł na mieliźnie i zablokował kanał. Pierwsze próby nie przyniosły efektu. Pomoc egipskim służbom zaoferowały Stany Zjednoczone i Turcja. Przez Kanał Sueski, będący transportowym mostem morskim pomiędzy Europą i Azją, przepływa 10% światowego handlu.
Poza zacytowanymi wyżej szacunkami, brak na razie konkretnych danych o stratach czy kosztach.
Jak temat komentowany jest w Polsce? Komunikat wydał Inter Cars. Brzmiał "Jesteśmy dobrze przygotowani na każdą ewentualność!"
- Na bieżąco monitorujemy sytuację związaną z awarią kontenerowca, który utknął w Kanale Sueskim. Nie ma wątpliwości, że jego uziemienie w tym miejscu będzie miało swoje przełożenie na dostawy towarów, jednak klienci współpracujący z Inter Cars mogą być spokojni. Nasze magazyny są odpowiednio zatowarowane i nie ma mowy o tym, aby mechanicy musieli się obawiać o dostępność towarów - mówi Tomasz Białach, dyrektor handlowy Inter Cars.
Komentarze (0)