Wydarzenia

Autoelektryka

ponad rok temu  09.05.2022, ~ Michał Żak - ,   Czas czytania 4 minuty

Komponenty na potrzeby mobilności elektrycznej będą tanieć?

W gospodarce o obiegu zamkniętym akumulatory trakcyjne stanowią niesamowity potencjał - są najcenniejszą częścią pojazdu o napędzie elektrycznym. LKQ oczekuje dużego obniżenia kosztów i zmniejszenia emisji dwutlenku węgla dzięki naprawom i regeneracji akumulatorów trakcyjnych.

LKQ i Politechnika w Akwizgranie przeprowadziły wspólne badanie nad wyzwaniami, jakie stwarzają wadliwe akumulatory trakcyjne oraz zakończenie okresu eksploatacji akumulatorów trakcyjnych pojazdów o napędzie elektrycznym (ang. battery-electric vehicles, BEV), a także zaprezentowały potencjalne rozwiązania: ponowne wykorzystanie, regeneracja, naprawy i recykling akumulatorów.

Podczas 43. edycji międzynarodowego wiedeńskiego sympozjum motoryzacyjnego (ang. International Vienna Motor Symposium) katedra ds. technologii komponentów na potrzeby mobilności elektrycznej (ang. Production Engineering of E-Mobility Components, PEM) Politechniki w Akwizgranie (Niemcy), oraz LKQ Europe, której częścią jest ELIT Polska zaprezentowały swoje badanie nad wyzwaniami stwarzanymi przez akumulatory trakcyjne wskutek upływu czasu i użytkowania, np. awarie podzespołów czy obniżenie sprawności. W ramach tej współpracy oceniono możliwości zmniejszenia kosztów i ograniczenia emisji w następstwie wprowadzenia ekosystemu obiegowego. Ten przyszłościowy projekt skupia się na oszczędności zasobów, utrzymaniu wartości rezydualnej pojazdów o napędzie elektrycznym oraz wydłużeniu cyklu życia akumulatorów, co miałoby skutkować wydłużeniem eksploatacji i sprawności samochodów.

- Mobilność elektryczna rozwija się coraz prężniej. Należy pamiętać, aby nie zapomnieć przy tym o zrównoważonym charakterze tej koncepcji. W najbliższych latach będziemy mieć do czynienia z ogromną liczbą akumulatorów litowo-jonowych wkraczających w ostatni etap cyklu eksploatacji -mówi prof. Achim Kampker, założyciel i kierownik katedry PEM na Politechnice w Akwizgranie.

- Dlatego też musimy opracować oszczędne i zrównoważone rozwiązania optymalizacji i ponownego wykorzystania akumulatorów, a także odzyskiwania surowców pod koniec użytkowania.

- Chcemy być pionierami niezależnego rynku części zamiennych do pojazdów o napędzie elektrycznym. Współpraca z Politechniką w Akwizgranie stanowi ważny element naszej strategii, w ramach której chcemy świadczyć usługi diagnostyki, ekologistyki, napraw i recyklingu akumulatorów trakcyjnych. Jako największy podmiot zajmujący się recyklingiem pojazdów, LKQ szybko rozszerza swoją ofertę zarządzania cyklem eksploatacji samochodów elektrycznych - dodaje Arnd Franz, dyrektor generalny LKQ Europe.

Badanie skupia się na najważniejszych elementach i potencjalnych rozwiązaniach w łańcuchu wartości. Pokazuje, że w pełni zamknięty obieg prowadzi do największych oszczędności, obniżenia kosztów i zmniejszenia emisji CO2, a także podkreśla znaczenie napraw i regeneracji akumulatorów.

Recykling surowców jest nadal ważny, ale musi być ostatecznością

Akumulator trakcyjny jest najcenniejszą częścią pojazdu o napędzie elektrycznym. Oczekuje się, że powinien działać przez 10–14 lat, zanim konieczna będzie jego wymiana. Obecnie nadal często mamy do czynienia z niedomkniętym obiegiem akumulatorów, co prowadzi do marnotrawstwa i kosztownej utylizacji. Jednakże niedobór surowców, cele ograniczenia emisji i względy kosztowe wymuszają wprowadzanie długofalowych, zrównoważonych rozwiązań. Zakończenie cyklu eksploatacji i naprawy wadliwych akumulatorów powinny odbywać się w obiegu zamkniętym. Przy obecnym gwałtownym rozwoju elektryfikacji w branży motoryzacyjnej europejski łańcuch wartości stoi u progu olbrzymich zmian. LKQ oczekuje dużego wzrostu zapotrzebowania na niezależnym rynku części zamiennych do samochodów elektrycznych od 2028 roku. To właśnie wtedy upłynie okres gwarancji wielu tego typu pojazdów i będą one serwisowane w niezależnych warsztatach.

Perspektywa roku 2030

- Przewidujemy, że do 2030 roku w europejskiej flocie samochodów o napędzie elektrycznym zamontowanych będzie około 34 mln akumulatorów wysokonapięciowych - stwierdza Christoph Schön, kierownik ds. innowacji w obszarze e-mobilności, LKQ Europe.

- Powinniśmy zastanowić się, jak długo te akumulatory pozostaną w nienaruszonym stanie. Według obecnych szacunków do końca dekady około 1,3 mln akumulatorów będzie rok rocznie wycofywanych z użytku wskutek usterek elektrycznych, mechanicznych i elektromechanicznych. Będą one wymagać zdiagnozowania i naprawy lub wymiany. Ponadto oczekujemy, że działalność ta będzie w dalszym ciągu rozwijać się w tempie 30% rocznie. Konieczność wymiany całego układu akumulatorów wiąże się z dużymi kosztami. Chcemy oferować odpowiednie i zrównoważone rozwiązania, które nie wymagają od kierowcy samochodu elektrycznego inwestowania w nowy akumulator do 10-letniego pojazdu. Chcielibyśmy, aby zamiast tego mógł skorzystać z naprawy lub regeneracji za niewielką część kosztu nowego urządzenia.

LKQ — jako główna siła napędowa gospodarki o obiegu zamkniętym w branży motoryzacyjnej — pragnie rozwiązywać przyszłe wyzwania warsztatów samochodowych. Producenci akumulatorów muszą brać pod uwagę łatwość demontażu na wczesnym etapie opracowywania produktów, aby móc później realizować założenia dotyczące napraw i regeneracji. Ponadto decydenci są zobowiązani do stworzenia otwartych i konkurencyjnych ram umożliwiających sprawiedliwy dostęp do interfejsów akumulatorów do potrzeb serwisowania i napraw na rynku wtórnym.

Fot. LKQ

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony