Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  01.09.2023, ~ Administrator - ,   Czas czytania 1 minuta

Protest dwa tygodnie przed wyborami! Właściciele SKP walczą o stawki

Fot. PISKP

Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów zapowiada kolejne protesty w sprawie waloryzacji stawek za badania techniczne pojazdów. Te pozostają na niezmiennym poziomie od 2004 roku, przez co, zdaniem przedsiębiorców, punkty SKP są dziś na skraju bankructwa. Przypomnijmy, badanie techniczne pojazdu osobowego to dziś wydatek 98 zł brutto.

Przedsiębiorcy prowadzący SKP jadą już na oparach. Każdego dnia walczą o przetrwanie. Są już tym coraz bardziej zmęczeni. Nie chcą, żeby ich firmy upadły. 

- Nikt nie kwestionuje zasadności postulatów o potrzebie waloryzacji opłat za badania. Nikt też nie kwestionuje argumentów merytorycznych, które za tym przemawiają. Brak jest woli politycznej, czy też odwagi i odpowiedzialności, żeby te zmiany nastąpiły - przekonują przedsiębiorcy.

Manifestacja odbędzie się  29 września w Warszawie. Zbiórka o godz. 11.00 na Pasażu W. Szymborskiej vis a vis Dworca Warszawa Śródmieście, a następnie przemarsz ulicami: E. Platter, Wspólną oraz Chałubińskiego przed Ministerstwo Infrastruktury.

Będzie to już 19 rocznica ogłoszenia rozporządzenia w sprawie wysokości opłat za badania.

Szczegółówe informacje o proteście, a także listę do zapisów uczestników, znajdziecie na stronach Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów.

Komentarze (4)

dodaj komentarz
  • ~ Diagnosta 4 ponad rok temuocena: 100%  Pracowniku fizyczny - zrób sobie uprawnienia, zdaj egzamin w TDT, najlepiej jeszcze wybuduj i wyposaż własną SKP i czerp ten miód. Badanie techniczne to nie tylko pieczątka w dowodzie rejestracyjnym, ale też wzięcie na barki odpowiedzialności za nie. Jak coś się stanie to diagnosta jest winny a ja znam przypadek, gdy kierowca miał wypadek, wpadł na drzewo i zabił swoją dziewczynę - współpasażerkę. Jej rodzina chciała go koniecznie posadzić, a jego adwokat bardzo chciał zdjąć z niego część winy i próbował wrobić w temat diagnostę, który wykonywał badanie 4 miesiące wcześniej. Co się w końcu nie udało. Ta praca jest odpowiedzialna i tylko dla kogoś z boku wygląda jakby polegała tylko na przystawieniu pieczątki. Idź popracować jako diagnosta i zobacz jak to jest. Ile przepisów musisz znać, jakie pole minowe na ciebie czeka. SKP to też kosztowny biznes - działka, budynek, sprzęt - to są obecnie miliony. To m zarobić na siebie a nie wegetować.
    oceń komentarz 1 0 zgłoś do moderacji
  • ~ diagnosta 5 3 ponad rok temuocena: 100%  Niestety nie widzę prostego rozwiązania w tym temacie a sam pracuję w tej branży. Stacje rzeczywiście wciąż powstają mimo nieopłacalności.Dlaczego?. Otóż na pozór wszystko wygląda pięknie-10 minut,pieczątka i stówka wpadła więc czego narzekać. Po pierwsze brak nadzoru: rzetelny przegląd okresowy trwa ponad 30 minut ( przypominam jestem diagnostą), po drugie do branży weszło mnóstwo "przedsiębiorców" nie związanych z motoryzacją, skuszonych niby łatwym zyskiem ( te pięć minut i stówka) ,rozczarowani rzeczywistością , ratują się rozdawaniem gratisów i podbijania co leci. I to jest główne źródło opini "pracownika fizycznego"
    oceń komentarz 1 0 zgłoś do moderacji
  • ~ marcin 2 ponad rok temuocena: 100%  Pracowniku fizyczny zapraszam do pracy na stacji to zobaczysz czym to pachnie bo na chwilę obecną to nic mądrego nie powiedziałeś.
    oceń komentarz 1 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Pracownik fizyczny 1 ponad rok temuocena: 40%  Niby się nie opłaca! jadą na oparach? a nowe stacje powstają jak grzyby po deszczu! W większych miastach na każdym rogu stacja i co nie opłaca się 15minut czyste ręce i 98zł zarobione a kolejka długa. Jak im tak bardzo mało to można zmienić zawód i zarabiać więcej. Do roboty a nie strajkować!!!
    oceń komentarz 2 3 zgłoś do moderacji
do góry strony