Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  07.06.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

Samochód, który zmotoryzował Polskę – 44 lata Fiata 126p
Strona 2 z 2

Obecnie tradycję startów Fiatami 126p starają się – z powodzeniem – utrzymywać organizatorzy serii wyścigów płaskich Maluch Trophy. Pierwsze starty odbyły się w 2010 roku, a zawodnicy cyklicznie spotykają się na polskich i zagranicznych torach wyścigowych. Najbliższe zawody odbędą się od 9 do 11 czerwca na torze w Poznaniu.

Miłośnicy tego modelu organizują również towarzyskie zawody, mające na celu spędzenie wolnego czasu w gronie innych zapaleńców. 12 czerwca odbędzie się w Warszawie Nocny Rajd Maluchów organizowany przez grupę fanów F126p.com – każda załoga otrzyma instrukcję z podanymi 6 lokalizacjami, które trzeba po kolei odwiedzić. Kolejność i trasę wybiera sama załoga, ale liczy się, kto pokona najkrótszy dystans. Na wybranych punktach będą zadania dodatkowe dla pilota. 

Na uwagę zasługuje również coroczny Ogólnopolski Zlot Fiata 126p. Tym razem miłośnicy tego modelu spotkają się w Sochaczewie. Impreza potrwa od 11 do 15 sierpnia, a na uczestników czeka między innymi trasa turystyczna otuliną Kampinoskiego Parku Narodowego oraz próba pobicia rekordu Guinessa na „największą paradę samochodów marki Fiat”.

Kolejne pokolenia doceniają „Malucha”

Samochód robi furorę nie tylko wśród kierowców, którzy pamiętają czas kartek na żywność, kolejek i permanentnych braków na półkach. Młodsze pokolenie doceniło Fiata 126p i ten niewielki samochodzik stał się elementem wielu kolekcji. Co więcej, pomimo tego, że na rynku aut używanych można znaleźć bez większych problemów samochody, które z powodzeniem można przerobić na mocną rajdówkę, wielu miłośników sportów motorowych łączy swoją pasję kierowcy rajdowego z miłością do „Malucha”.

Fiat 126p należący do Petrolhead.Girl robi wrażenie. Wyposażony jest między innymi w gaźnik Webera, skrócone laski popychaczy, nowe tłoki i splanowaną głowicę po kompletnym portingu.

– Maluchy podobały mi się praktycznie od zawsze. Do niedawna uważałam jednak, że przerabianie go na samochód rajdowy nie ma sensu. Fiat 126p jest tragicznie wyważony, w zakrętach zachowuje się bardzo dziwnie i generalnie jest małym pudełeczkiem niezbyt bezpiecznym dla kierowcy – opowiada Agata Pietruszka, znana również jako Petrolhead.Girl. – Stało się jednak tak, że moja miłość do tego samochodu zwyciężyła. W 2015 roku zdecydowałam się na zakup. W Tarnowskich Górach, skąd pochodzę, znalazłam egzemplarz z 1984 roku, w ciągu kilku godzin stawiłam się u właściciela i w ten sposób stałam się posiadaczem Fiata 126p.

Samochód jest dodatkowo wyposażony w felgi Fratelli Pedrini Sarezzo z 1978 roku oraz siedzenia kubełkowe Sparco, czteropunktowe pasy szelkowe i obrotomierz Mera Lumel II. Petrolhead.Girl startuje nim z powodzeniem między innymi w KJS-ach.

Od momentu rozpoczęcia produkcji do jej zakończenia w 2000 roku wyprodukowano łącznie około 3,3 mln Fiata 126p, z czego na nasz rynek trafiło 2,4 mln sztuk. Przez lata auto było przez fabrykę modyfikowane i ulepszane, ale zachowało swój charakterystyczny wygląd i rozpoznawalny dźwięk silnika. Samochód był eksportowany praktycznie na wszystkie kontynenty świata – auta trafiły do Chin, na Kubę i do Australii. Dzisiaj model ten ma szansę przetrwać głównie dzięki grupie zapaleńców, która po latach doceniła wartość historyczną tego samochodu.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony