Są już pierwsze wyroki skazujące w sprawie sprzedaży i używania podrabianych urządzeń diagnostycznych i pirackiego oprogramowania. Wojnę nieuczciwym producentom i użytkownikom wypowiada Delphi Poland, producent urządzeń do diagnostyki samochodowej.
Co ważne, firma (jako strona poszkodowana) nie zadowala się wyrokami w zawieszeniu, w każdym przypadku żąda orzeczenia przez sąd obowiązku naprawienia szkody. Odszkodowania mogą być bardzo wysokie.
– To leży w interesie naszych uczciwych klientów, którzy muszą konkurować na rynku z osobami, które nabywają podróbki oraz pirackie oprogramowanie, dzięki czemu oferują niższe ceny – mówił na konferencji w podwarszawskim Błoniu Tomasz Hurt z Delphi Poland.
Problem podrabianych urządzeń i pirackiego oprogramowania zaczął się nasilać cztery lata temu. Liczba ofert tego typu, chociażby na aukcjach internetowych, była ogromna. Podobnie jak straty firmy z tego tytułu. Odpowiedzią Delphi było wprowadzenie zabezpieczeń. System ten został oparty na niewielkim pendrivie (stworzonym przez firmę obsługującą największe światowe banki). Urządzenie pozwala na szybką instalację plug-and-play sterowników klucza i błyskawiczną konfigurację. Jest również sparowany z określonym interfejsem VCI w celu zapewnienia optymalnej ochrony. Nowy klucz sprzętowy zastępuje stosowane wcześniej numery licencji, upraszczając zarówno proces instalacji, jak i późniejszej aktualizacji oprogramowania. Równolegle z zabezpieczeniami mechanicznymi w 2014 roku Delphi Poland nawiązało współpracę z kancelarią prawną, specjalizującą się w ochronie praw majątkowych, autorskich i innych, związanych z tego typu działalnością.
[gallery] [img]17186
Komentarze (9)