Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  10.04.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 6 minut

Young Car Mechanic - rozstrzygnięcia z Poznania
Strona 2 z 2

Występ w krajowym finale był największą przygodą i zapewne będzie najmilej wspominany przez Jakuba Koncewicza z Zespołu Szkół Samochodowych im. Stanisława Syroczyńskiego w Lublinie, który zdystansował młodych kolegów po fachu i zwyciężył z dużą przewagą punktową.

Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się wygrać. Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Cieszę się, tym bardziej że wszystkie zadania stały na bardzo wysokim poziomie i trzeba było wykazać się dużą wiedzą, aby sobie z nimi poradzić. Największą trudność sprawił mi układ klimatyzacji w Citroenie. Usterka była tak ukryta, że nie zdążyłem jej wykryć- mówi Jakub Koncewicz.
Uważam, że takie inicjatywy jak Young Car Mechanic są bardzo potrzebne, a konkursy te powodują rozwój, napędzają edukację, tak więc wszystkie argumenty przemawiają za tym, aby nie tylko kontynuować, ale i rozszerzać takie projekty. Zwycięstwo w krajowym finale to nie tylko prestiż, ale przede wszystkim rozwój osobowy ucznia, a co za tym idzie także grona pedagogicznego, które musi dołożyć swoją cegiełkę w odpowiednie przygotowanie swojego wychowanka. Zwycięstwo mojego podopiecznego w polskim finale Young Car Mechanic to sukces nie tylko mój, ale też innych nauczycieli, którzy w poprzednich latach przygotowywali Jakuba i wprowadzali w meandry mechaniki. Wielkie ukłony należą się przede wszystkim profesorowi Janowi Treszczotce, który przez wiele lat przygotowywał uczniów do konkursów, powody zdrowotne uniemożliwiają mu jednak dalszą pracę dydaktyczną. Ta dzisiejsza wygrana to także ukoronowanie jego wielkoletniej pracy i poświęcenia - uważa Karol Mróz, opiekun zwycięzcy. 

Trzej najlepsi zawodnicy z poznańskiej eliminacji przygotowują się już do międzynarodowego finału Young Car Mechanic, który zorganizowany zostanie 14 maja w Centrum Szkoleniowym Inter Cars w Cząstkowie Mazowieckim.

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony