Wydarzenia

Wydarzenia

ponad rok temu  07.12.2016, ~ Bartłomiej Ryś - ,   Czas czytania 2 minuty

Złoty Zderzak 2016 dla Allianz!

Już wszystko jest jasne - podczas konferencji Polskiej Izby Motoryzacji przyznano po raz kolejny nagrody „Złoty Zderzak” dla najbardziej przyjaznych Towarzystw Ubezpieczeniowych. Najlepsze relacje pomiędzy swoją firmą a serwisami zajmującymi się naprawą aut utrzymuje Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Allianz Polska Spółka Akcyjna.

Gdzie spotykają się interesy warsztatów, Autoryzowanych Stacji Obsługi i Towarzystw Ubezpieczeniowych? W momencie likwidacji szkody komunikacyjnej klienta. To właśnie on, decydując się na dane ubezpieczenie, w konsekwencji wybiera sposób i jakość naprawy. Dla niego szkoda zostaje załatwiona w momencie, kiedy odbierze auto z naprawy. A co z serwisem?

Cóż, w tym przypadku bywa różnie. To właśnie dlatego wszystkie warsztaty, które przeprowadzają naprawy blacharsko-lakiernicze, są zachęcane do wyrażania swojej opinii na temat poszczególnych Towarzystw Ubezpieczeniowych. Po zsumowaniu wszystkich danych podczas „Dyskusyjnego Forum Ubezpieczeń Komunikacyjnych” odbywa się uroczyste wręczenie nagród „Złoty Zderzak” dla tych Towarzystw, które w najprzyjemniejszy sposób współpracują z warsztatami. 

Zarówno ASO jak i warsztaty niezależne borykają się z problemami związanymi ze znalezieniem wykwalifikowanego personelu (odpowiednio 60% i 55%), ale to przede wszystkim ASO (72%) są nastawione na utrzymywanie dobrych relacji z Towarzystwami Ubezpieczeniowymi a nie warsztaty (58%). 

Jakie główne problemy wskazują ASO i warsztaty niezależne jeżeli mowa o relacjach z TU? Na pierwszym miejscu znalazła się przede wszystkim… powolność (odwlekanie) procesu likwidacji szkody. To główny problem zarówno ASO (70%) jak i warsztatów niezależnych (61%). Miejsce numer dwa to już różnice - TU nie chcą pokryć kosztu za wynajem auta zastępczego (w przypadku ASO) i odwlekają termin płatności (warsztaty niezależne). Problemem warsztatów jest również nieuznawanie stawek za roboczogodziny (55%). 

Skala ocen: 1 najgorsza, 5 najlepsza. 

ASO i warsztaty niezależne ogólną jakość współpracy ze wszystkimi TU w badaniu na 3,11. Najlepiej wypadła Ergo Hestia (3,66) a najgorzej InterRisk (3,14). 

Warto również wspomnieć o tym, że wszystkie wskaźniki dotyczące jakości współpracy na linii warsztaty-TU spadły w porównaniu do ubiegłego roku. Dla przykładu: Ergo Hestia w zeszłym roku w badaniu „ogólna jakość współpracy” uzyskała wynik 3,93 a w tym - już 3,66. Sprawność przebiegu likwidacji i PZU - w zeszłym roku wynik 4,01, w obecnym - zaledwie 3,85. 

Można więc śmiało wysnuć wniosek, że zarówno ASO jak i warsztatom niezależnym z TU współpracuje się coraz gorzej. 

Na ostatecznej „tablicy wyników” doszło do niewielu zmian. Nagroda „Złoty Zderzak” przypadła TU Allianz (ubiegły rok miejsce drugie), a na drugim miejscu uplasowała się Ergo Hestia (ubiegłoroczny zwycięzca). PZU zajęło ostatnie miejsce na podium.

Duży skok jeżeli chodzi o ogólną ocenę zanotowała Compensa, która w tegorocznej edycji zajęła miejsce 9 (w 2015 - 12). 

Komentarze (3)

dodaj komentarz
  • ~ agent Allianz 3 ponad rok temuocena: 50%  Odpowiedź do Bartka: Jak zaoszczędziło się na dobrym Assistance i kupiło się Mini Assistance, to nie trzeba mieć złudzeń, że Bóg wie co się należy! Holowanie na 1700km jest w Assistance Exclusive , a to kosztuje . Dobre rzeczy kosztują. Zaoszczędziliście na zwykłym ubezpieczeniu turystycznym, to płaciliście za leczenie oraz za koszty podróży powrotnej. Skąpstwo nie popłaca. Znajdź sobie mądrego agenta ubezpieczeniowego a nie baw się samemu na speca od kupna tanich ubezpieczeń w internecie , bo widać jakie są efekty.
    oceń komentarz 1 1 zgłoś do moderacji
  • ~ Anna 2 ponad rok temu A ja natomiast mam bardzo pozytywne doświadczenie z Allianz. Doskonały assistance, samochód zastępczy otrzymałam w wyższej klasie . bardzo miła i profesjonalna obsługa , szkoda zlikwidowana błyskawicznie. Może zależy to od wariantu ubezpieczenia , ja miałam max. bardzo gorąco polecam te firmę i uważam że słusznie im się należy "Złoty zderzak" Anna z Warszawy
    oceń komentarz 0 0 zgłoś do moderacji
  • ~ Bartek 1 ponad rok temu Dla mnie Allianz to dziadostwo - od poł roku (wypadek był 19.07.2016) nie potrafią zając się sprawa naszego wypadku - ciągle jak nie ma osoby prowadzącej, tłumaczą dokumenty z Sadu z Czarnogóry, zapoznaja sie z przepisami, itd... sprawa ciągnie się już ponad 5 miesięcy - żeby było śmieszniej nie udzielili nam pomocy po wypadku - byliśmy 1700 km od domu, a oni nie potrafili przez 2 tygodnie przydzielić likwidatora szkody, ponieśliśmy niesamowite koszty, straciliśmy mnóstwo nerwów i czasu i wszystko po wypadku musielismu sami wynajmowac, oplacic leczenie, koszty transportu samochodu i przyczepy do Polski, oplacic koszta podrozy powrotnej !!!! - ja już mam o nich wyrobione zdanie i nie zmienię go już nigdy.... Bartosz Kucharski
    oceń komentarz 0 0 zgłoś do moderacji
do góry strony