Nawet co dziesiąta turbosprężarka, która trafia do regeneracji do firmy Inter-Turbo, jest sprawna. Oznacza to, że jej regeneracja nie rozwiąże problemów z autem, na jakie skarżą się klienci. Oszczędzajmy czas i pieniądze – zachęcają eksperci i podpowiadają, jak po demontażu turbosprężarki w warsztacie przeprowadzić szybką diagnostykę.
– Do szybkiej diagnostyki na pewno przyda się endoskopowa kamera warsztatowa, ale i bez niej możemy skontrolować kilka kluczowych elementów. Pamiętajmy, że minimalny luz promieniowy w turbosprężarce zawsze występuje i nie jest to przyczyna awarii. W turbosprężarce smarowanej olejem mamy łożyska ślizgowe. Zawsze warto skontrolować też układy dolotowy i wydechowy. Być może znajdziemy tam przyczynę problemów z autem – tłumaczy ekspert firmy Tomasz Brodziński, dyrektor produkcji Inter-Turbo.
Na warsztat bierzemy bardzo zaolejoną turbosprężarkę do BMW 2.0 163. Ślady oleju mamy zarówno w układzie dolotowym, jak i wydechowym. – Nie świadczy to o tym, że turbosprężarka jest niesprawna. Należy w pierwszej kolejności sprawdzić filtr odmy, odpowiadający za odpowietrzenie skrzyni korbowej. Pamiętajmy, że turbosprężarka jest smarowana olejem z ciśnieniem od 1,5 do 4 barów. Olej musi mieć swobodny spływ. Jeśli w skrzyni korbowej wytwarza się nadciśnienie, olej nie będzie miał swobodnego spływu do misy olejowej. Znajdzie więc ujścia w najsłabszych miejscach, jak uszczelnienia turbosprężarki od strony dolotowej i wydechowej –
Najczęstsze usterki turbosprężarki, które jednoznacznie wskazują na potrzebę regeneracji? Uszkodzone koło kompresji – widoczne gołym okiem. Do turbiny wpadł element – poza regeneracją trzeba szczegółowo skontrolować cały układ dolotowy, aby usterka się nie powtórzyła.
Przy tego typu usterkach – objawy i przyczyny są oczywiste. Koło kompresji turbosprężarki jest uszkodzone. Najprawdopodobniej dostał się tam niepożądany element. Trzeba przejrzeć układ dolotowy
Kolejny przykład – luz wzdłużny turbosprężarki. Szybki i łatwy do wykrycia problem – zużyte łożysko oporowe. Poza regeneracją trzeba zdiagnozować stan całego układu wydechowego, bo przyczyną takiej sytuacji może być np. zapchany filtr cząstek stałych.
Przy użyciu kamery endoskopowej możemy sprawdzić stan zbieraków wirnika i łopatek zmiennej geometrii. Na turbosprężarce od Mercedesa C-Klasy 3.0 224 KM widzimy wypalone zbieraki oraz łopatki. – Zbieraki odpowiadają za rozpędzenie turbosprężarki przez spaliny. Prędkość obrotowa turbosprężarki to 100-200 tys. obrotów na minutę. Wypalone zbieraki oraz łopatki zmiennej geometrii mogą świadczyć o zbyt wysokiej temperaturze spalin. Rozwiązanie? Regeneracja, ale też szczegółowa kontrola układu wtryskowego – dodaje nasz rozmówca.
Tekst i zdjęcia: Piotr Łukaszewicz
Komentarze (0)