Komu zalegają firmy motoryzacyjne?
– Tak duże zadłużenie branży motoryzacyjnej to z jednej strony efekt problemów wynikających z obsługi kredytów, pożyczek i leasingów, a z drugiej – problemów kontrahentów, z którymi branża współpracuje. Długi wobec sektora finansowego (firmy windykacyjne, banki i firmy leasingowe) wynoszą już 66 procent całkowitego zadłużenia branży. Na liście pozostałych wierzycieli znajdują się ubezpieczyciele, handlowcy i inni producenci – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA, i dodaje: – Wiele firm ryzykuje na własne życzenie, podpisując umowy z kontrahentami, o których nic nie wie. Wskazuje na to zarówno raport „Ile polskiego genu w polskim przemyśle motoryzacyjnym?” przygotowany przez PKO BP, Agencję Rozwoju Przemysłu oraz Instytut Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur, którego twórcy prowadzili pogłębione rozmowy z przedstawicielami branży, jak i badanie przeprowadzone w styczniu 2018 roku na zlecenie Kaczmarski Inkasso. Wynika z niego, że prawie 50 procent firm z sektora MŚP nie sprawdza swoich kontrahentów. W efekcie wiele z nich nigdy nie otrzyma zapłaty za swoje produkty lub usługi.
Pełen Raport Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA „Napędzana przez eksport, hamowana przez długi – czyli sytuacja finansowa w branży motoryzacyjnej” dostępny jest na stronie: https://krd.pl/Centrum-prasowe/Raporty. Raport powstał w oparciu o dane KRD z maja 2018 r. i zawiera informacje dotyczące zadłużenia firm motoryzacyjnych w Polsce oraz informacje o głównych kategoriach wierzycieli przedsiębiorstw motoryzacyjnych. Partnerem raportu jest Polska Izba Motoryzacji.
Komentarze (1)